Ichabod musi w końcu zrozumieć, że Katrina nie żyje, a ona powinna mu to ułatwić, a nie co chwilę się pojawiać:/
Co by komu szkodziło gdyby chociaż się cmoknęli? Widzę taką scenę, że jakieś wielkie zagrożenie, myślą że umrą oboje albo jedno z nich i takie malutkie buzi na pożegnanie, jak Elena i umierający Damon. Nic nachalnego ale jednak wszystkie byśmy latały przez miesiąc ze szczęścia:D
Blushek, wiem, ze to nie dzien na przezywanie tego shippu, ale pozniej zapomne wkleic: http://www.youtube.com/watch?v=o-4wltXPPwE
Piękny Basia:D <3 Ale muszę Cię ostrzec, że ja jestem jednak rozdarta xD
http://www.youtube.com/watch?v=kyl9rDAGiUg
http://www.youtube.com/watch?v=07j0GPm_up4
Nie bij, ale oni mi dostarczają o wiele większe emocje niż Klayley...
Wiem, że się powtarzam, ale oni mi tak strasznie przypominają "starą" Delenę.. i tak sobie robię nadzieję, że jak zechcą ich sparować, to poprowadzą do końca ich wątek jak należy. Bo chociaż Delena była cudowna przez 2,5 sezonu, to potem niesamowicie ich spieprzyli.. tyle niekonsekwencji, hipokryzji,głupoty, ślepoty.. że aż szkoda gadać:/ A widać że do TO się porządnie przykładają i wierzę w nich;)
Też wierzę, że tego nie zepsują, bo jak na razie ich relacje są naprawdę pięknie budowane :) O Delenie to mi się nawet nie chce gadać, bo do tej pory nie mogę przeboleć, że tak to zepsuli...
A więc może shippujesz chociaż troszkę Elayley? :D
Ja sie tam nie focham za shippy :D Jeszcze :D:D:D
Luzik, filmiki piekne no trzeba przyznac, ze daja im mocne sceny i sie nie dziwie,ze wiecej osob im shippuje, wyraznie zarysowali kto ma sie ku komu, ale ja wciaz wierze,poki co nie maja szans na ladne sceny pelne emocji... Ale moze kiedys, zalezy od scenarzystow :)
Niestety na razie rzeczywiście zapowiada się na Hayley i Elajżę.. w dodatku chemia jest między nimi mocna. Dla mnie to nadal creepy, ale może się przekonam xD
Jak sie moj shipp kompletnie zniszczy to bede tylko ogladac i patrzec co bedzie, Elajza i Hayley maja chemie, ale ja poki co nie widze tego zwiazku :D
Will see.. Co do Cami to sie zobaczy, odmowic im ladnych scen nie moge, ale ona poki co jako "sama"postac jest mi obojetna...
Poczekajmy jak się dziecko urodzi i trochę podrośnie. "Tatooo, eee, znaczy się wujku..." xD
Hahah :D no dobre by to bylo, moze do wszystkich niech mowi per Ty, ale jesli sie urodzi drugi Damien z Omena to nie ma sie czym martwic i tak wszystkich zabije :D:D:D jeszcze jakby Klaus umarl to co innego.. Troche bedzie mi zal tego potencjalu, ale jeszcze wszystko sie moze zdarzyc.
Obejrzalam SH hahaha, w ogole nie lubie tego serialu, kompletnie nie lubie, jest w ogole bez sensu. Wole TVD.......LOL
http://www.youtube.com/watch?v=NZYmCH6J-Is
Basia! :D Oczywiście też wolę TVD xD
Piękny filmik <333333
Widziałaś OUAT??
Obejrzałam dzisiaj 1x07 - ta zaraza była okropna... Coraz bardziej uwielbiam Henryczka i Annę :D
No jasne :D W ogole jak mozna lubic SH, trzeba upasc na glowe, caly czas cos sie dzieje, fajni bohaterowie, cudowny Ichabod toz to wstyd!
OUAT jeszcze nie widzialam, jutro obejrze to dam znac :D dobry odcinek?
A nie mowilam, oni maja niesamowita chemie, odcinek z zaraza okropny, ale ostatnia scena H na koniu i A czekajaca, jedna z moich ulubionych :D
Hahahaha, dokładnie :D I brak miliona sobowtórów :D
Jak dla mnie odcinek świetny i pewna przemowa Cię zabije :D
O tak, piękna była ta scena <3 Jeszcze może teraz uda mi się obejrzeć 1x08 :)
Nawet podejrzewam czyja, moje serce juz jest dosc mocno ukierunkowane... :D
Ciesz sie 1 sezonem i relacja z Anna, bo pozniej przyjdzie czas na lzy... Ale Ci zazdroszcze....
Moje już się ukierunkowało i nic nie byłam w stanie z tym zrobić :D
Ja chyba sobie nie zazdroszczę kolejnego rozwalonego shipu :D
Mam to samo,rozum mowi inaczej, ale serce moje biedne serce...
Wiesz,ten shipp zostanie lekko mowiac zdekapitowany... :D Tyle jeszcze emocji przed Toba,ciekawa jestem Twojej opinii na to co nastapi. A co myslisz o Katarzynie?
Zobaczysz, 3x07 jeszcze bardziej utwierdzi Cię w tym przekonaniu :D
Wiem jak ta historia się skończy, dlatego jakoś się nie rwałam do oglądania, bo ostatnio już się nacierpiałam przez pewien ship, który skończył baaardzo źle. Będę na bieżąco zdawać relacje. A Katarzyna mnie niemiłosiernie denerwuje.
O nie... To jutro koniecznie obejrze...
Tak to juz mamy z shippami... Ale to jest shipp,ktory ma TAKA chemie i najgorszy mozliwy koniec, ale przynajmniej czlek przygotowany :D O boze jak dobrze, wiele osob strasznie jej zalowalo, ja moze tez we dwoch scenach, ale ogolnie to tak mialam ja gdzies i juz myslalam,ze jestem bez duszy :D
Będę czekać na relacje :)
Oj tak, chemia między nimi jest wielka :D Żałować? Ok, dobra, ja to wszystko rozumiem, w końcu jest jego żoną, ale skoro Henryk tak zdecydował, to niech się przestanie rzucać i intrygi knuć. Obie jesteśmy bezlitosne :D
Mialam dokladnie tak samo :D Chociaz juz decyzje w sprawie Anny nie byly dla mnie takie latwe do przelkniecia.. Ogladaj dalej, drugi sezon jest chyba najlepszym ze wszystkich :)
Jak tylko Hook się pojawił to chciałam, żeby coś zaszło między nim a Emmą. Później sprawy się skomplikowały pojawieniem się Neal'a, bo jego relacje z Emmą też lubię. No ale po ostatnich odcinkach po prostu nie mogę inaczej :D
Dokladnie, ale teraz jestem za Hookiem, Neal moze jest jej one true love, ale juz swoja szanse mial :D Chociaz wizja trojkata to nie jest to o czym marze, to teraz chyba zaden serial bez tego nie przetrwa.
Właśnie :D Też jestem za Hookiem. Teraz jak już lepiej znamy jego historię, to wcale się nie dziwię, że stał się taki, a teraz się zmienia :) Już o tym pisałam dzisiaj - że serial bez trójkąta jest stracony :D
Haha no racja, mam tylko nadzieje, ze to ne "wykastruje" naszych chlopakow :) Dzis wieczorem obejrze odcinek to sie wypowiem :D
To będę czekać na Twoje wrażenia :) Jeszcze dzisiaj TO i w piątek Reign i czuję, że to będą dobre odcinki :D
Porazka i dno, to trzeba przyznac. Nie to co TVD akcja, cudowni bohaterowie, niezniszczone postacie, genialne shippy :D
I przede wszystkim genialne aktorstwo. W tym sezonie tak łatwo dostrzegam różnice między Eleną a Katherine i Silasem a Stefanemdupkiem. Zupełnie jakby grały je dwie różne osoby!
Tak, po prostu mistrzostwo,juz sie nie moge doczekac Amary, to bedzie cos YAY
Dobra,nie zabijajcie nadrobilam tez TVD i stwierdzilam,ze Silas mnie rozsmieszyl ze dwa razy... Zaczynam TVD traktowac jak komedie to o wiele zdrowsze :D
Ja tak z 70% i to glownie przez Silasa, bo ten tekst: puk, puk kto tam? Burmistrz? nie.. Zabilem go... No wiem, ze to zalosne, ale sie smialam :D
W sumie to jedyne co uratowalo ten odcinek,bo fabula jest tak metna jak siki po browarze...:D
Nie sadzilam,ze do tego dojdzie, ze Stefanopodobny ratuje ZARTEM odcinek.Nie zly sitcom nam zapodali :D
To było dobre, przyznaję:D Rozśmieszyło mnie w pozytywny sposób xD Damon niestety już nie ma dobrych ripost, te jego niby żarty są żałosne, to już nie to co kiedyś.
Serio do czego to doszlo,czekam na zarty Stefanopodobnego wroza :D
Damon to juz cien siebie, powinien sie ostro wkurzyc na Elke za te jej lataniny i to jeszcze jakos bym zrozumiala,ze tam jej zalezy w jakis sposob na Stefanie, w koncu kiedys byli razem, ale jakis patalachow z koledzu to ja nie przetrwam,stary Damon wyrwalby im serca lub cos :D