Ale niestety Silas to największa porażka tego serialu, żarciki go nie obroniły niestety. Już Klaus opowiadający historie o koliberkach był straszniejszy.. sorry, to miał potężny wampir, a co z tego wyszło? Wróg którego mogą w każdej chwili zabić, który w dodatku sam chce śmierci, LOL. I oczywiście nie mieli na niego pomysłu, więc po 6 odcinkach się okazuje, że jednak jest potężniejszy, jakiś Augustine. I'm done.
A o Damonie i jego podejściu do związku z Eleną mi nawet nie mów... czy on naprawdę jest taki ślepi i głupi, czy po prostu trzyma się kurczowo tego co ma, bo nie chce stracić Eleny i być znowu samotnym? Ciągle powtarza, że czuje się pewny, a gówno prawda... po tym co przeszedł, po tym jak srał w gacie każdego dnia nie mógł stać się nagle takim pewnym. Zwłaszcza jak widzi że Elena robi słodkie oczka do Stefana i ciągle jest o niego zazdrosna.

Fabularnie to prawda, zaden z niego przeciwnik, tylko jakis kretyn, ktory chce sie zabic, nie ma w nim nic strasznego. Jakby dali te teksty Stefanowi bez uczuc to wyszloby na to samo, moze bym go w koncu polubila :D
Haha stary Damon nie dalby soba tak pomiatac,zachowuje sie jak pies na smyczy... Boze, nie wierze, ze to powiem,ale na dluzsza mete jesli tak to poprowadza,to ja go chyba nie widze ze Elena.
Amara to jakis sajko.... Tessa jak jakas krejzi eks zonka wywalajaca ciuchy na chodnik...
Jak uslyszalam Augustine to umarlam, to chyba jakis syn Mojzesza...Wez... Smiech na sali.

Amary zupełnie nie ogarniam. A Tessa się dobrze zapowiadała, do ostatniego odcinka... gadanie o pizzy, flirciki ze Stefanem żeby zrobić na złość Elenie, chryste xD Czemu każdy villain w tym serialu musi się dowalać do trójkąta?Dylematy miłosne Eleny są naprawdę dla nich takie istotne?

No wlasnie nie rozumiem tego,ktos wstaje z grobu po 2 tys lat i juz biegnie do MF namieszac w zwiazku Eleny... Och God why... Ide juz spac. Dobranoc :)

Dobranoc:)

Ale poważnie, dostrzegałaś w tym odcinku różnice między Eleną a Katherine? Bo ja nie.
http://youtu.be/EdjGkOfgUTI?t=2m32s tu jej się serio pomieszało kogo ma grać..

Kompletnie nie widze roznicy,nawet robi te pseudo zadziorne "dziobki" Kath,odkad jest wampirem to kompletnie sie nie umie odnalezc,miala chyba grac "silniejsza" a wyszla Kath dwa, tylko niestety w jakims dziwnym wydaniu.

No nie gadaj, w 4 sezonie grała dobrze. Była nadal "starą" Eleną, tylko silniejszą, bardziej pewną siebie. A teraz w 5 sezonie nie mam pojęcia co się stało... patrzeć na Elenę nie mogę bo wiem że ona nigdy się tak nie zachowywała, nigdy nie gadała w ten sposób, z tą okropną Kaśkową mimiką..

W pierwszej czesci sezonu to tak, ale od czasu wylaczenia uczuc rownia pochyla, a teraz to jakas porazka,to chyba to pasemko wyssalo jej zdolnosci,jak popatrze na Elene z 1 i 5 sezonu to jest nie do wiary co sie stalo... Oni wszyscy juz chyba sie zmeczyli tymi rolami, Ian tez sie juz nie stara.

No tak, jak miała wyłączone uczucia to też mnie wnerwiała, ale to jednak co innego było. Tak chciałam się pozbyć tego wątku, ale szczerze mówiąc teraz chciałabym wrócić do tamtych czasów.. była złość, frustracja, ale to przynajmniej były jakieś emocje. Nie to co teraz, kompletna pustka..
Padłam z tym pasemkiem:DDDDDD Teraz jak Kaśka ma siwego loka to mogą Elenie usunąć ten wyprany róż, bo damy radę je odróżnić.
Wiesz, my jesteśmy tylko widzami, 40 minut seansu z tymi durnotami i mamy spokój. A oni muszą te głupoty kręcić, powtarzać X razy.. aktorzy też są załamani scenariuszem, to widać;P

http://img2.tvtome.com/i/u/73cc454dfa9148b9c82ec81037250f67.jpg

No w 4 sezonie jeszcze byly jakies emocje, ja sie duzo denerwowalam, burzylam, a teraz to tylko smiac sie mozna.. No coz, czlowiek musi czasami zastosowac wyparcie bo nic by z tego nie bylo.
Taa, nikt oprocz Niny nie ma tam pola do popisu, a ona sie troche pogubila...

Następny odcinek TO będzie dopiero za dwa tygodnie.
http://media.tumblr.com/ea2f3b79c459fac32e5668d3fdd48925/tumblr_inline_mntepuQHT t1qz4rgp.gif

Masakra co oni robią z OUAT. Jeszcze tu brakowało kretyńskiego trójkąta. SPOILERSPOILERSPOILERPierwszy każe dziewczynie dokonać wyboru po jednym pocałunku (LOL), drugi się o tym pocałunku dowiaduje i dostaje focha, a potem obaj wykłócają się jak dzieci. Przynajmniej Emma jest mądra i pięknie to zakończyła.SPOILERSPOILERSPOILER

Serial bez trójkąta to serial stracony xD

Niestety:p Ale dobrze go prowadzili, nie wiem skąd ta zmiana i inspiracje rodem z gimnazjum.. Wiem że wy uwielbiacie Hooka, ale muszę być szczera - w tym odcinku zachował się żałośnie. Nealowi też zresztą odbiło. Patrząc na ich zachowanie miałam wrażenie jakby poprzedni odcinek nie miał miejsca. Na szczęście reszta jest świetna. Piotruś nadal niezły, bardzo polubiłam Ariel. Nareszcie pokazali mieszkańców Storybrooke, podratowali Rumbelle.
A teraz idę, żeby nie dostać po głowie:D

Ej, nie ma uciekania :D Tak, zachowali się jak dzieci i te ich przepychanki też mi się nie podobały. Wiem, że Ty nie lubisz Hooka, ale on tylko stwierdził fakty - Emma będzie musiała kiedyś wybrać. Może rzeczywiście nie powinien tego teraz mówić, ale przecież tak jest. Poza tym jego przemowa była piękna :P Za to nie rozumiem zachowania Neal'a. Żeby się tak obrażać o ten kiss? I czepiać się o miecz? :D Ja od początku pokochałam Ariel, świetna jest :D I w końcu Storybrooke :) Dopiero jak akcja się tam przeniosła to uświadomiłam sobie, jak bardzo tęsknię za tym miejscem :D I Wendy <3

Emma będzie musiała wybrać z jakiej racji?:P Z tego co pamiętam w ciągu kilku ostatnich odcinków ustaliła 3 fakty: pocałunek nie miał dla niej dużego znaczenia, kocha Neala i prawdopodobnie nigdy nie przestanie, Henry jest dla niej najważniejszy (co dodatkowo podkreśliła w tym odcinku, żeby wreszcie dotarło). Nie wiem skąd ten pomysł, że będzie musiała wybierać między kimkolwiek. Ale tekst do Hooka do Emmy to jedno, jeszcze wcześniej poszedł się przechwalać do Neala, matko.. xD Co do Neala to przyznałam, że zachował się jak dziecko, ale przynajmniej ma trochę pokory wobec Emmy.

Z takiej racji, że ten wątek w tym momencie się nie kończy. Nadal będą rozwijane jej relacje z Hookiem. Nie kwestionuję tego, że Henry jest dla niej najważniejszy - bo jest i ona zawsze wybierze jego. Ale chodzi też o Emmę i o to co ona czuje. Kocha Neal'a i temu też nie przeczę, ale do Hooka też coś czuje i nikt mi nie wmówi, że jest inaczej :D I w końcu przestanie temu zaprzeczać i będzie miała problem, bo nie może być i z Nealem i z Hookiem. Chyba, że nie wybierze żadnego albo pojawi się ktoś nowy, ale jakoś nie sądzę, żeby scenarzyści tak to rozegrali. Skoro ten pocałunek nie miał dla niej dużego znaczenia to czemu nie powiedziała o nim Nealowi? :P Też przyznałam, że Hook zachował się jak dziecko, ale czy możemy nie robić z niego kozła ofiarnego? :D

My wiemy że się nie kończy, ale patrzymy z perspektywy bohaterów:p No i właśnie, chodzi o to co Emma czuje, czego ona chce. A na razie jej mówią co ma czuć i co ma robić, nie podoba mi się to i tyle. Hooka nie zna aż tak długo żeby żywić do niego silne uczucia, silniejsze niż do Neala. Fakt, poznali się w drugim sezonie, ale wspólnych scen aż tak dużo nie mieli. Mam rozumieć że w ciągu 5 dni na Nibylandii się w nim zakochała, nie, sorry:P Jak bardziej rozwiną ich relacje to wtedy to kupię. Nie wiem czemu nie powiedziała,może dlatego że jej głównym priorytetem na ten moment jest uratowanie syna, a nie mieszanie się w kłótnie i trójkąty miłosne? Poza tym nie nie są parą, więc nie musiała mu nic mówić, tym bardziej się tłumaczyć. Dobra, powiedziałam co miałam powiedzieć i na tym kończę:P

Nie mówię, że już się w Hooku zakochała, ale na pewno coś do niego czuje. Teraz wiadomo, że najważniejsze jest uratowanie Henry'ego, ale jak już to się uspokoi to mam nadzieję na dalsze budowanie relacji. Pozostaje nam czekać :P

Mimo że mamy odmienne zdania to fajnie mi się rozmawiało, Bluszek :) Może chcesz jeszcze pogadać o Reign? :D

Yep. Widziałam promo. Rujnują mój ship, Twój za to będzie mieć pewnie dużo ładnych scen:D

Już się nie mogę doczekać :) Może w końcu dowiemy się więcej o Sebastianie :) I może się do niego chociaż trochę przekonasz :) W 1x04 podobały mi się sceny Mary i Franka, ale chyba sama rozumiesz, że po zobaczeniu promo nie jestem już tak zadowolona z ich powodu :P

Nigdy nie powiedziałam, że go nie lubię:D Do shipu się nie mogę przekonać, to zasadnicza różnica:P Bardzo podobają mi się jego relacje z Francisem i nie chciałabym żeby poróżniły ich uczucia do Mary. Z Reign właśnie jest taki problem, że nie wiem jak patrzeć na takie sprawy jak z promo. Czy oceniać pod względem tamtejszych realiów czy jednak traktować ten serial jak Gossip Girl z historycznym tłem? Bo w tym serialu można prawie każdego wyzywać od puszczalskich;D
A co sądzisz o Clarissie? Bardzo ciekawy wątek, nawet dodaje trochę grozy ;P

Mi też się podobają ich relacje i szkoda, że zostaną zniszczone, bo na pewno tak będzie. A ja znowu nie mogę się przekonać do M&F :P Mają ładne sceny, nie przeczę, ale tak mi coś nie pasuje, wiesz takie wewnętrzne uczucie :D Już od 1 odcinka zakochałam się w M&S i jednak im shippuję :) Ja właśnie też mam z tym problem :D Nie wiem jak oceniać takie powiedzmy historyczne seriale :D
Clarissa jest świetna :D Podoba mi się ten wątek, bo nie dość, że jest groza to i tajemnica :)

Tak jak pisałam kiedyś, M&B mieli mało scen, ale może jak dostaną coś większego i ładnego to dostanę feelsów i zacznę im shippować:D Wszystko się może zdarzyć, dopiero 4 odcinki za nami:D

To w 1x05 będą mieli sceny :D Piękne sceny, czuję to :D
Właśnie, bo mamy 22 odcinki :D Yay :D

Patrz na tego gifa: http://s5012.cho mikuj.pl/ChomikImage.aspx?e=U9A9r41HIFrT8wCEnCmcElVkj7W1JP2EQNI2rZ89t-QPb3ImsggC M3K98VlwBG3ELYXCWl1Jwji1q7VcQYI27fr6uTLz8qXoYZKANIM4054&pv=2 xDDD

OMG xDDDDD STOP xDDDDDD

Haha widzialam promo TO, chyba Klaus sobie dowali....

Nie patrzyłam jeszcze na promo, nie chcę sobie spoilerować :D
A i zapomniałam Ci powiedzieć, że uwielbiam intro Tudorków :D

Ja sobie zawsze spoileruje :D
Wiem, to jedyne intro, ktorego nigdy nie przewijalam :D

Z TB też lubię :D I z GoT :D

"Gabby: Jestem taka szczęśliwa, że Katherine nie umarła w TVD! Co dalej ją czeka?
M-I-Ł-O-Ś-Ć. Nawet, jeśli jest to rodzaj jednostronnej miłości, gdy prawdziwe uczucia Katherine do jednego z braci Salvatore zostaną ujawnione.
„Oczywiście jest to rodzaj powoli [rozwijającej się] miłości do jednego z braci, o czym dowiemy się więcej wraz z kolejnymi odcinkami”, zdradza Nina Dobrev. „Ale ona kocha jednego z braci… i zobaczymy, jak to się rozwinie.”

To ona nie była zakochana w Elajży? xD Lol.

LOL

http://www.filmweb.pl/news/Gwiazda+%22Pami%C4%99tnik%C3%B3w+wampir%C3%B3w%22+ser ialowym+Nightwingiem-100465 błagam, tylko nie to

.................

http://www.youtube.com/watch?v=FIhwm8NF_6U perełka z WoEE <3

<3

Caskett rozwala już w pierwszych minutach odcinka xDDD

Fajny odcinek TO :)

http://www.youtube.com/watch?v=sutgWjz10sM
HAHAHAHAHAHA
HAHAHAHA
HAHAHA
HAHA
HA
BYEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE

Czas na TO:D

Właśnie zaczęłam :D

zakładam, że Ci się pewne sceny podobają :DDD

Jestem dopiero na 22 minucie, bo musiałam na chwilę przerwać. Wow, jak na razie świetny odcinek :D

a no dobra, to nic nie mówię :D

Już wiem, o co Ci chodziło :D HUG <33333333333333333333

:DDDDDDDDDDDDDDDDDD takie piękne to było, aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

o tak :DDDDDDDDDDDDDDDDDDD Cudowni są <333