A no to okay już wiem o co Ci chodziło :)

http://24.media.tumblr.com/deabadea1e8d58268f4c382b4cdff362/tumblr_n4t35jZeXp1s1 sfrjo1_500.jpg 6x23 awww <3
http://31.media.tumblr.com/f5932a6b9a4cd4df94c9b12b96cddaff/tumblr_n4t4lmdxgx1r9 dm6no1_500.png w której lepiej?

W pierwszej. A co szukasz ślubnej sukni ?

http://www.youtube.com/watch?v=Qv4tNwsb_rc <3

Śliczna <3

Ja dzis slucham tych dwoch piosenek na okragło:
http://www.youtube.com/watch?v=NxWt1lvmUWE stara, ale lubie wciaz do niej wracac
http://www.youtube.com/watch?v=YIScKMzpY34 a ta sobie w pracy caly dzien nucilam i nadal mi nie przechodzi <3

Parachute <3

http://x1.fjcdn.com/thumbnails/comments/4254191+_333332ffd6e359f540331637945c848 0.gif

To zdjęcie spoiler :P Pytałam w której, bo ta pierwsza z lewej jest z wcześniejszego odcinka i myślałam, że przy tamtej zostanie :D
Sobie nie, ale dla koleżanki tak. Chociaż ona już ma i pewnie przy swojej zostanie ;)
Ja już nie potrzebuję ^^

o ?

Co taka zdziwiona? ^^^^^^^

Bo nie rozumiem. Uchyl rąbka tajemnicy ;)

http://31.media.tumblr.com/e9237341425d487b46ef1dc300ce2e80/tumblr_inline_n309jb lgUT1qi53we.gif :P

Heejj :) Oglądała któraś z Was TVD?
Odcinek całkiem ok,moim zdaniem :) I fajna piosenka przy DElenowej scenie :)

Ja z tym odcinkiem mam zaległe aż 3 i czekam, aż już wszystkie wyjdą i wtedy na raz obejrzę i będzie z głowy :P

Kejt, widziałaś Arrow?

Tak, dzisiaj obejrzałam. A Ty?

Ja tez dzisiaj. SPOILER Strasznie szkoda mi Thei :( jeszcze niedawno miała rodzinę, chłopaka, pracę i nagle wszystko jej się zawaliło i nawet nie wie czemu, bo nikt jej nic nie mówi. Sama bym dostala szału. Poza tym Felicity jako bitch z wifi była cudowna :D no i scena Olicity &lt;3 muszę tez przyznać, że nawet Laurel była wyjątkowo przydatna :D SPOILER

Kiedyś byłoby nie do pomyślenia żeby mieć tyle zaległych odcinków, w dodatku tuż przed finałem...ciekawe czy jakiś serial mnie tak pochłonie jak Pamiętniki...:) Oglądaj,oglądaj i się nie załamuj :-)

ja :)
no fajny odcinek, ciekawi mnie co z Tylerem i fajne te sceny z Enzo (jak zawsze), Daroline całkiem urocze, Steroline awwwww, Delena na plus :)

Żeby mi tylko Tylera nie uśmiercili. Jak dotrwam do 6 sezonu to chyba moim MainShipem zostanie Steroline :P:)

myślę, że Tyler już jest uśmiercony na dobre.. ciało tamtego faceta zostało spalone, chyba że przeniosą go w ciało kogoś innego, w sumie bym się nie zdziwiła, bo przecież nie takie rzeczy w tvd się działy:P w takim razie pozostanie mi pytanie, która z głównych postaci umrze w finale (ale to już byłooo)

jaka piosenka ?

Odcinek taki sobie, ale na szczęście nie gorszy niż poprzednie. Elena mnie wkurza, Stefan mnie wkurza- tak, świetnie przewidzieli, że Damon będzie mordował jak dowie się, że Enzo nie żyje, tak dobrze go znają. Mam nadzieję, że powracają trochę z tej drugiej strony, bardzo liczę na Kola w Originalsach. Obstawiam, że zabiją Bonnie, Tylera i któregoś z blondasków-czarodziejów.

Rzeczywiście - piosenka dopasowana idealnie. Można narzekać na wiele elementów w TVD, ale nie na soundtrack. Tego nie udało im się zepsuć. Nadal trzyma najwyższy poziom. Rany, ile ja super utworów poznałam dzięki temu serialowi !

Zgadzam się,soundtrack niezmiennie najlepszy :-) Ja również poznałam wiele fajnych zespołów i piosenek :)
Szkoda że pozostałe rzeczy się totalnie popsuły :(

Rany zbliża się finał sezonu a ja nawet jednego odcinka nie widziałam :/

Ani jednego?! :D Ja zawsze cieszę się jak trafię na nowy fajny serial,który ma dużo odcinków i nie trzeba czekać jakiegoś tygodnia na kolejny ;)
Piosenka głównie podoba mi się za to że do nich pasuje- Kerli-"Chemical"

No ani .Wiem... trochę wstyd ,ale co ja poradzę...co innego mnie pochłonęło przez te miesiące ;)
Bardzo ładna :) Ja lubię jej "Bulletproof"<3

Ja tez nie widziałam ani jednego :) ale raczej sobie podaruje nadrabianie.

AAAAAAA, właśnie widziałam w tv reklamę Intimissimi z Blancą Suarez <3

Ooo kto się pojawil ;) hej :)
A jaką? Którąś z tych http://www.youtube.com/watch?v=HPKekRX85OE http://www.youtube.com/watch?v=nGUg063cJBs Czy ona musi być aż tak ładna? :P mogę się wpatrywac jak w obrazek :))

Tak, to ta :) Ale ja nic o niej nie wiedziałam, po prostu oglądałam telewizję, a tu nagle znajoma twarz! Jest ładna, zresztą większość tych hiszpańskich aktorek strasznie mi się podoba, bo są jakoś tak naturalnie piękne, a nie tak jak w USA, wszystkie na jedno kopyto. No ale to już mówiłam chyba ze sto razy. Mogłaby dziewczyna jeszcze w czymś zagrać. Chociaż pewnie gra, tylko my tego nie wiemy, bo nikt nigdy nie przetłumaczy filmów z nią :P A oglądałaś 0107 Resurrection? Nadal nic nie wiadomo o następnym sezonie...

No właśnie... nie dość, że ładna to jeszcze tak naturalnie :)
Obejrzałam 1x07...nieźle z tymi wszystkim powracającymi, sezon pierwszy les revenants podobnie się kończył, miałam tez ciarki widząc znowu Rachel, w dodatku w tych samych ciuchach co przy pierwszym zmartwychwstaniu.... myślę, że dostaną kolejny sezon, nie ma się co martwić :) aaa no i Maggie czekala aż Martin powie, że ma zostać !! A on nic...maaan :D

Ale matka Maggie jest chyba niezbyt fajna... nawet się nie poszła z córką przywitać (chociaż być może była u tego łysego już wcześniej). Rozumiem, że z mężem mogło jej się nie układać, ale co jej córka zrobiła? Fajny motyw z tą białaczką... Mogliby coś ogłosić w sprawie 2 sezonu, bo zaczynam się martwić.

Matka Maggie jest głupia. Mnie się wydaje, że ona tam już siedzi od odcinka "znalazła nas" i strasznie szkoda mi szeryfa, bo mimo że wiedział, że żona go zdradziła to i tak cały w skowronkach jak sobie uświadomił, że ona też mogła wrócić.

No też tego nie rozumiem, jak na moje, to jest szczyt chamstwa - nie dość, że go zdradzała, to teraz po "powrocie" zaszyła się z kochankiem i zaczęła sobie nowe życie, super. A mąż i córka żyli w nieświadomości... jedyna nadzieja, że ten wątek się dopiero wyjaśni i to wszystko będzie miało jakieś logiczne wytłumaczenie, bo póki co wszyscy "zmartwychwstali" dziwnie się zachowują - Rachel też nie poszła do swojej rodziny, tylko siedziała w motelu i chciała się widywać tylko z pastorem. Caleb zniknął :D a mały też ma jakieś dziwne odpały, jak go zapytali, gdzie jest Rachel, to się dziwnie zachowywał, zaczął krzyczeć. A poza tym wiecznie gdzieś ucieka i nic nie tłumaczy :P Musi być 2 sezon, bo tu są same tajemnice, a został 1 odcinek.

ja miałam wrażenie, że mały jednak "czuł" Rachel, tylko nie umiał poskładać tego w całość, czuł jej strach i to go tak przeraziło, nie wiem może sobie to dopowiedziałam, ale takie miałam wrażenia przy tej scenie. I jeszcze te pocieranie rąk, tak jak Rachel, która nerwowo próbowała wydobyć ręce z uwięzi. Ja się boję tego ostatniego odcinka, bo ten serial jest bardzo podobny do LR, a tam na koniec Ci wszyscy zmarli przyszli po tych, którzy się zbyt zadomowili nie na swoim świecie, no ale jednak umarlaki z LR były bardziej świadome tego, że ich tam być nie powinno, a Ci w Resurrection co powracali są strasznie zagubieni...no poza Calebem :D Ale uśmiałam się przy reakcjach na komputery itp :P

Obejrzałas już Castle?

Odc. 22? Nie, jeszcze przede mną :) dzisiaj wieczorem będę oglądać, bo mam sporo zaległości. A co, fajny odc.? Zdradzisz coś? A przypomniałam sobie, że niedługo wraca PLL!!

Tak, odcinek który kończy pewna ważną część Castle, świetne napięcie, ale jedna rzecz mi nie daje spokoju i chciałbym z kimś przedyskutować:P

To wieczorem się odezwę, coś mi się wydaje, że wróci wątek matki Kate, bo dawno nic o tym nie było, a już czas najwyższy, zwłaszcza przy finale (bo to już finał, czy nie?) Dam Ci znać, jak obejrzę. A w ogóle nadrabiasz HoD? Bo powoli robi się ciekawiej, już chciałam postawić krzyżyk na tym serialu, ale od kilku odcinków robi się ciekawiej. Glee też ostatnio daje radę.

Final Castle za tydzień, ale ten odcinek jak najbardziej moglby być finalowy ;)
HoD nadrobilam, jest super i wróciło napięcie miedzy Zade <3 ach, jak długo na to czekałam. Szkoda, że się sezon kończy, a nic nie wiadomo o kolejnym :(
Glee jednak mnie ostatnio zaczęło denerwować. Nie mogę zdzierzyc Rachel, ledwo już daję radę :D tak samo nie podoba mi się relacja Klaine...jestem w szoku, ze to mowie, to jeden z moich głównych serialowych OTP i od zawsze tak było, a jest teraz strasznie zaniedbany i tak bardzo ich niszczą. Dobrze, że zostal już tylko jeden odcinek, bo dłużej bym nie zniosła :D mam nadzieje, że się ogarną w 6 sezonie.
A ja teraz jestem na etapie nadrabiania White Collar, naprawdę genialny jest ten serial. Ale też już oficjalnie będzie tylko jeden sezon, ostatni :( coś ostatnio wszystko się kończy :D

Aha, to super, że będzie jeszcze jeden odc. Castle! No, nie tylko Zade, ale w ogóle jest jakoś tak więcej akcji w starym stylu, bo przez jakiś czas ten serial to była jakaś porażka, nic się nie działo, fabuła nudna i w ogóle. Mogliby jeszcze naprawić relację AB i Lavona, bo do tej pory nie mam pojęcia, dlaczego nie są razem. A dla mnie właśnie Glee jest ok. Cieszę się, że cała akcja jest w NYC i już nie kombinują.

No ostatni odcinek HoD byl szczególnie w starym stylu. Ja też bym chciala AB i Levona i jeszcze Lemon i George <3
Co do glee to 6 sezon już ma się nie odbywać wyłącznie w NY, z tego co zrozumiałam będziemy "odwiedzać" starych bohaterów w rożnych miejscach i sprawdzać co u nich i w ten sposob zegnac się z serialem, oczywiście Ci co są w NY to tam zostaną.

obejrzałam!

No i?? Co myślisz?? Ogólnie odcinek byl świetny i naprawdę strasznie się denerwowałam (nie wiem czemu zawsze się denerwuje o ich życie skoro wiadomo, że przeżyją:D), ale jedna rzecz mi nie gra, jakim cudem oni skazani go za zabójstwo matki Kate po tym nagraniu? Do wielu rzeczy się tam przyznal, ale w żaden sposob nie jest to dowodem na zabicie jej matki... jest tam tylko groźba. To mnie zastanawia cały czas :P

No, odcinek był świetny. Chociaż zaczął się od tego prywatnego śledztwa Kate i zwątpiłam, czy nie pominęłam jakiegoś odcinka, bo wyglądało na jakąś kontynuację. No i miałam też problem z tym, że całej tej sprawy tak dokładnie nie pamiętałam, wątek zabójstwa matki Kate pojawiał się rzadko i był rozciągnięty na kilka sezonów, więc trudno mi było dziś wszystko sobie poukładać. Mnie się wydaje, że on się wprost przyznał, były tam takie słowa w stylu "chcesz skończyć jak Beckett? Zabijałem już ludzi, umiem ich zabijać" itp. Nie pamiętam słowo w słowo, ale dla mnie to zabrzmiało tak, jakby im mówił, że zabił matkę Kate, więc jak oni będą podskakiwać, to podzielą jej los. Na pewno padło jej imię i nazwisko i dał im za przykład, że skoro ją "skasował", to teraz też nie będzie miał skrupułów. Natomiast mnie trochę zdziwiła ta scena, kiedy upijali Kate. Ok, nie połknęła tabletki, ale kompletnie pijana trochę zbyt szybko reagowała, nie wiem, czy dałaby radę ogarnąć tych zbirów. Pomijam fakt, że zabiła ich strzelając wiele razy, więc pewnie miałaby z tego powodu problemy. No generalnie coś mi w tej scenie nie pasowało, ale nie umiem tego ubrać w słowa. Poza tym wszystko było super i już się nie mogę doczekać następnego odc.

Ja też już wielu rzeczy nie pamiętam, dobrze że się pojawiały retro, bo inaczej bym się totalnie pogubila :D
Hm...to może ja znowu coś pokrecilam, ale nie było to tak, że on tam gadal, że zabił kilka osób i to samo będzie trzeba zrobić z matką Kate? Coś w tym sensie. Ale z tego co zrozumiałam to kapitan Montgomery te kasetę przekazal mamie Kate kiedy ta jeszcze żyła i ona to umieściła w tym słoniku jako dowody obciążające w razie gdyby zginęła. Mimo wszystko wciąż uważam, że prawnik moglby go z tego konkretnego zabójstwa wybronić. No chyba, że znaleźli nagle coś jeszcze, albo ktoś tam zaczął sypać w tej klice. A może się czepiam za bardzo. Odcinek mega, aż się dziwię, że nie dali tego na final, no ale przed nami przecież jeszcze ślub :)) co do tej tabletki to właśnie nie dość, że ma wyjątkowo mocną głowę to jeszcze taka tabletka chyba powinna się rozpuszczac mimo wszystko pod wpływem śliny no i tego alkoholu, ale już nie drążmy za bardzo :P

A, no tak, skoro tam na nagraniu był Montgomery, który potem przekazał nagranie matce Kate, to ta musiała żyć... to jednak źle zrozumiałam... hm, faktycznie, dość szybo im poszło z tym aresztowaniem, ale tak czy inaczej przyznał się do tego, że już zabijał ludzi, więc oficjalnie mógł być aresztowany za zabicie innych ludzi, a o tej matce to Kate tak dodała od siebie. Na pewno z nagrania wynikało, że wiedział o matce Kate i wiedział, że ona jest przeszkodą, którą trzeba wyeliminować, więc można to podciągnąć pod planowanie zabójstwa. A że krótko po tych planach ona faktycznie nie żyła, no to już był jakiś dowód na jego winę. W każdym razie jakoś pospiesznie to zakończyli, mogli to rozłożyć na dwa odcinki i dodać np. jeszcze jeden mały szczegół, który by ostatecznie przesądzał o jego winie, żeby widz wiedział na 100%, że sprawa się rozwiązała i zamknęła krok po kroku. Tutaj jednak zabrakło małej puenty, zwłaszcza, że w momencie nagrania tej taśmy matka Kate jeszcze żyła i mówić to sobie mógł. No, ale niech im będzie. Jak jej wlali na siłę butelkę wódki do, to by się jej rozpuściło w tej buzi wszystko, a już na pewno mała tabletka. Poza tym co tam tabletka przy takiej ilości alkoholu wlanego do gardła na raz. Myślę, że wódka uderzyłaby jej do głowy zaraz po tym, jakby się zerwała z krzesła. Albo by zaczęła wymiotować. Albo wszystkie mięśnie by jej zwiotczały w trakcie pojenia i nieświadomie by połknęła tabletkę xDDD w każdym razie trochę przesadzili z tą Kate-superwojowniczką :P Pomijam fakt, że na pewno by ją zatrzymali do wyjaśnienia sprawy a nie wysłali aresztować tego dziada, w końcu zostawiła po sobie kilka trupów. Temu leżącemu na koniec to chyba jeszcze dosoliła z 5 kulek w pierś, to chyba trochę przekracza granice obrony koniecznej xDDDD ok, nabijam się trochę. Ciekawe, czy będzie jeszcze jakaś sprawa kryminalna w odcinku ze ślubem. No i liczę na jeszcze jedną parę... <3

Zgadzam się ze wszystkim :D i też uważam, że mogl to być dwuodcinkowiec troszkę lepiej dopracowany. W ogóle to nie masz wrażenia, że zakończył się jakiś pewien etap Castle? Jakoś mi było smutno pod koniec, że już ta sprawa jest rozwiązana :P w końcu to był tak naprawdę główny wątek w serialu. No i jeszcze relacja Caskett zostanie przypieczetowana w następnym odcinku... o czym tu pisać kolejny sezon? :D jedynie sprawa 3XK została. Po promo mam wrażenie, że ostatni odcinek będzie stricte komediowy, a sprawa będzie jedna do rozwikłania, ale nie do końca kryminalna (nie chce spoilerowac :P) Esplanie?<3