Hej :) Czy któraś z Was ogląda tu może Penny Dreadful? Jeśli nie, to zdecydowanie chciałam go Wam polecić. Mroczny klimat, gra aktorska na wysokim poziomie, szczególnie Eva Green jest niesamowita, inteligentne dialogi, itp. ;)
Miałam w planach. Nawet zaczęłam oglądać pierwszy odcinek, ale mnie nie porwał i stwierdziłam że zostawię na potem, mam dwa tuziny innych seriali do oglądania. Ale na pewno do niego wrócę ;)
BTW zna ktoś może tytuły/autorów utworów zamieszczonych na tej stronie: http://zaplatanyprzeznaiwnosc.soup.io/ ? Umrę jak się nie dowiem...
Po takim czasie obejrzałaś :) To teraz już wiesz dlaczego tak polecałam ten serial ;)
Thornton<333"look back at me...<3 " I've Seen Hell"<333 w ogóle muzyka i klimat <333
http://www.youtube.com/watch?v=H6uN2t9U6MM <333
No to teraz musisz obejrzeć coś koreańskiego ;) Też pięknie pokazują w nich miłość :)
Polecałaś mi ten serial? Kiedy? Nie pamiętam... Ale tu tyle seriali mi zostało poleconych, że łatwo się pogubić:P
Thornton <333 Pobił Rochestera i Darcy'ego, bez dwóch zdań:D Look back at me :( Ta scena mnie zabiła. Chociaż najbardziej bolesna była rozmowa z matką, zaraz po odrzuceniu przez Margaret...
No polecałaś mi te koreańskie, pamiętam że przeglądałam kilka propozycji, ale mnie zraził czas trwania odcinków + ich ilość :P Ale na jakiś film się może skuszę;)
Zaraz po obejrzeniu tego serialu wstawiłam " I've Seen Hell" i jakieś filmiki ;) Exis się wtedy skusiła a red miała obejrzeć i Ty też ;P
Richard A. jest świetny w takich scenach. Umie "chwycić za serce" :)
Nie pamiętam, totalna skleroza :P
http://38.media.tumblr.com/668203c57140d0750dc30bab9fc518e8/tumblr_mm67xlsBou1qh 4pz2o3_500.gif
Lola!!! Nie wiem czy tu jeszcze zaglądasz, bo bardzo dawno nie rozmawiałyśmy:( Ale chce Ci powiedzieć, że zaczęłam oglądać El Internado.
Hej :) no czasem zaglądam ;) ale fajnie, chętnie bym obejrzała raz jeszcze! I jak Ci się podoba? w którym momencie jesteś?
Ja tez czasem zaglądam, ale dużo rzadziej niz kiedyś. Szukałam czegoś do obejrzenia, chciałam dostać znowu wene na seriale:) będę teraz oglądać ostatni odcinek 1 sezonu:)
No mnie ten serial bardzo wciągnął. Myślę, że baardzo wiele rzeczy Cię zaskoczy :) pamiętam, ze pierwszy sezon był jeszcze taki troche telenowelowaty :D głównie za sprawą Marii i Hectora, chociaż ich uwielbiałam i shipowalam. Zresztą Hector to jedna z moich ulubionych postaci. W każdym razie później klimat robi się bardziej tajemniczy i kryminalny ;) masz juz jakies sympatie albo antypatie? :)
Serial jest świetny:) skończyłam pierwszy sezon i na razie obejrzalam 1 odc 2 sezonu. No pewnie, ze mam juz swoje sympatie i antypatie:) moim nr 1 jest Ivan<3 jest cudowny:D Marie i Hectora tez bardzo lubie i również im shipuje:) nie lubie Elsy, strasznie irytuje Paula, siostra Marcosa, on sam też mnie często drażni. A jak było u Ciebie?:)
Bardzo podobnie. Ivan to moja miłość w tym serialu :D i też chyba troche przez to nie umiałam się przekonać do Carol, strasznie niezdecydowana, co mnie irytowało niesamowicie, chociaz dziewczyna sama w sobie zła nie byla :) Marcos na początku też mnie draznil, zawsze zgrywal wielkiego bohatera, a jego stosunek do Hectora, ktory starał się jak mógł,żeby im było lepiej, okropny. Troche się u mnie pozmieniało w trakcie oglądania, nie chce Ci za duzo spoilerowac, Elsy też bardzo długo nie lubiłam. Tak samo jak Noireta, co to za okropny typ:/ dzieci w tym serialu akurat uwielbiałam, ale od Pauli lepsza byla Evelyn, genialne dziecko :D w ogóle dzieci plus Jacinta to taka ozdoba serialu, duzo humoru wprowadzali. No i jeszcze się pojawi jedna dziewczyna, którą bardzo lubiłam:)
Moja też:D od pierwszej sekundy, w której się pojawił, już wiedziałam, że będzie moja ulubioną postacią:) tak mam te same odczucia, co do Carol, wkurza mnie to jej miotanie się. Stosunek Marcosa do Hectora jest okropny:/ czasami mam ochotę mu przyłożyć. Evelyn jest fajna, ale Paula masakra. Może z czasam się zmieni moj stosunek do niej:) jej oczywiście Jacinta, jak mogłam o niej zapomnieć, jest super:D a ja myślałam,ze ona będzie wredna, a tu takie zaskoczenie:) A powiedz mi, jeden z nauczycieli, nie pamietam imienia, taki straszy, siwy, w okularach, jakis taki podejrzany mi się wydaje, słusznie?
Camilo? Brrr, straszny człowiek. Powiem Ci, ze tam wiele osób jest podejrzanych, szczególnie z tego starego składu. Ale na tym etapie to Ty jeszcze nawet nie wiesz w czym sprawa :) początki są świetne pod tym względem, że się dopiero odkrywa wszystkie zakamarki i tajemnice tego miejsca. Tutaj na szczęście wszystko będzie stopniowo wyjaśniane:) ja też na początku myślałam, ze Jacinta od razu nagada na Marię, a tu taka mila niespodziana. Jej historia też bedzie zagmatwana i zaskakująca w paru momentach. Oglądaj dalej :)
Ooo właśnie chyba tak ma na imię:P wyleciało mi z głowy:p Fermin też mnie zastanawia, ciekawe kim tak naprawdę jest, bo to juz wiadomo, ze na pewno nie zwykłym kucharzem:) to miejsce jest na prawdę straszne:) ja na ich miejscu już bym dawno stamtąd uciekła:D a długo będę musiała czekać, az Ivan, sie dowie o Marii?:)
Av <3 też go kiedyś miałam :P Fermin jest bardzo ciekawą postacią, ma faktycznie troche inna role do odegrania niż rola kucharza :D oj ja też bym zwiewala :D ale nie martw się, oni też o tym pomyślą, tylko ze to nie jest takie proste. Wiesz co...wydaje mi się,ze dosyć szybko się dowiedział, ale ja ten serial dosłownie pochlanialam, wiec dla mnie wszystko było szybko :D no, ale nie myśl, ze bedzie super słodko i kolorowo. I w ogóle przygotuj duzo chusteczek :D
Fermin ciągle coś sprawdza, szuka:P jest z policji, czy co?:P No fakt, uciec z takiego zadupia to nie łatwa sprawa:P tym bardziej, jak ktoś Ci na to nie pozwala. domyślam się, ze nie będzie pięknie. Ivan się pewnie załamie jak się dowie. Marii też będzie ciężko... dzięki za uprzedzenie, przygotuje chusteczki:) Ja zaczęłam oglądać w środę, więc chyba całkiem nie źle mi idzie:)
No nie do końca, ale trop w sumie dobry ;) no to niezle Ci idzie, a długo się przyzwyczajalas do długości odcinków? :):)
Jestem w trakcie 2x03:D I już wiem, że to nie policja :D Wciągnęłam się :D Aaaa Maria powiedziała Hectorowi o Ivanie :D Właśnie jestem zdziwiona, że nie długo :) Dużo się dzieje i w ogóle, więc nawet nie zwracam uwagi na czas :)
mnie się zdarzało parę razy odcinek oglądać na dwa razy, ale to też z tego względu, że czasem trzeba było się położyć spać, a tu końca nie było widać... ;)
Ogólnie Fermin będzie bardzo ważną postacią, będzie go coraz więcej :)
A to mi tez:) wlasnie ten 2x03 oglądałam na raty. Obejrzałam polowe i przerwalam, bo musiałam wyjść:) ciekawi mnie bardzi jego postać, więc cieszy mnie to, ze jest wazny:) o ja ale jaja!!! Jacinta, była z ojciem Elsy, jak była młoda....ale z niego dupek, ze kazał jej oddać dziecko...
ja jestem ciekawa czy będziesz tak bardzo shipować jak ja, Ivana z....kimś ;P ale to dopiero chyba od 3go sezonu, o ile dobrze pamiętam :)
No ojciec Elsy to straszny kretyn.
Na razie to ja Ivanowi nie shipuje z nikim:) Carol nie lubie, z wiadomych przyczyn. Ale ona i tak zapewne skonczy z Marcosem. Pierwszy raz sie dzisiaj poryczalam. I byla to wlasnie rozmowa Ivana i Carol.
Czy w tym serialu jest ktos, kto nie ma jakies mrocznej tajemncy?:)
spoko, ja lubiłam sceny Carol i Ivana, zresztą bardziej lubiłam ich razem oglądać, niż jej sceny z Marcosem, nie trafiali do mnie. Ale to tylko moje zdanie :) co nie zmienia faktu, że Ivana shipowałam z zupełnie kimś innym. ale to potem :) jak Ci idzie? przy którym odcinku jesteś?
nope, wszyscy tam mają tajemnice ;)
Ja to jak na razie to nie mam za bardzo komu shipiwac, ale to się pewnie z czasem zmieni. Carol i Ivan niektóre sceny mają ładne:) Czy Carol bedzie z Marcosem czy nie to mi wisi szczerze mówiąc:) ale wkurza mnie to, ze zwodzi ich oboje. Z Ivanem to ona chyba juz tylko z litosci jest. Bede oglądać ostatni odcinek 2 sezonu. Ivan sie dowiedzial, ze jest adoptowany. I jego rozmowa z Marią, jeju jak ryczalam:(
Reakcja Ivana na wieść o tym, ze Maria jest jego matką była świetna..i powiem, że mnie zaskoczyła, myślałam, że będzie fochy strzelał. No, ale później się wszystko rypnie.
A jak się skończył drugi sezon? bo niestety nie pamiętam co było kiedy.
cholera...przeczytałam właśnie dokładnie co mi napisałaś i dopiero się zorientowałam, że źle to zrozumiałam i trochę Ci zaspoilerowałam powyżej. Najlepiej tego nie czytaj :P sorry. tak to jest jak się odpisuje na szybko i na kolanie.
Spoko, ja to w sumie chyba, też źle napisalam:P udam, ze tego nie przeczytałam;) ostatnie odcinki to jedno wielkie wow. Okazalo sie, że matka Marcosa i Pauli, to Irene Espi. I ze mieszkala w sierocincu. Umiera, brat Elsy:( to bylo strasznie smutne....ryczalam jak glupia. I najlepsze, mega szok przeżyłam, jak sie okazalo, ze matka Marcosa jednak zyje... :O
Nie no , Ty dobrze napisałaś, ja nadinterpretowałam :P
ja przy tym serialu co chwila robiłam wieeelkie oczy, non stop jakieś niespodzianki, a retro powalają. Ło, jak ja nie lubiłam scen z Irenką, strasznie rozlazła postać :D chociaż generalnie jedna z najistotniejszych w całej układance.
Krasnal :(( to było okropne. W ogóle nie miał życia, w jakiejś jaskini mieszkał, a kiedy już był o krok od tego, żeby normalnie pożyć to go zastrzelili, ale byłam zła;/
a tak w ogóle to już wiesz kim jest Hector? bo nie wiem czy na tym etapie było już to wyjaśnione.
No powiem Ci, że ten serial mnie bardzo zaskakuję a to na duży plus :D Nawet jak coś tam się niby wyjaśnia, to za chwile dochodzi kilka innych tajemnic. A co Irene w ogóle robi w tych podziemiach/ i gdzie jest ojciec Marcosa/// Miałam racje. że Camillo to kawał skurczybyka:;/ No to było takie smutne:(((( Jak mogli go zastrzelić:(((
Nie, jeszcze nie, ale coś się zaczyna dziać w ogół jego postaci. Po wydarzeniach w lesie, zaczął czegoś szukać. Lata z jakaś mapą i czegoś szuka....Ostatnio znalazł jakieś szczątki...
Aaaa i jeszcze zapomniałam, że Ivan uratował Marię. Zabił tego informatora, czy jak to się tam zwie:P Tego od Fermina. Biedny teraz jest:((( Ma straszne wyrzuty sumienia i wcale się nie dziwie:((( W ogóle to nie mogę patrzeć jak Ivan jest smutny, albo płaczę, bo zaraz ja też mam łzy w oczach... Ten to też ma ciężkie życie...
No nie mogę Ci powiedzieć co robi w tych lochach, to skomplikowane, ale z czasem coś Ci się zacznie układać :)
Co do Hectora to też się powinnaś wkrótce domyślić:)
Ivan to w ogóle ma przechlapane, jeszcze Cię duużo cierpienia z jego powodu czeka. Ta, wiem, zachęciłam :P:P
Wiem, wiem że nic mi nie powiesz:P
Co do Hectora, to już chyba wiem kim jest. Bratem Ireny:O
Nieeeee, dlaczego? Zawsze moje ulubione postacie, musza najbardziej cierpieć:( ale powiem, Ci ze podoba mi sie obecna relacja Ivana z Marcosem:) przestali sie w końcu kłócić i przede wszystkim obaj przestali latać za Carol :D ten Mateo tez mi jakis podejrzany jest.
Ivan i Marcos razem są cudowni :) dobrze, że to nie amerykański serial, bo już by im shipowano :P ale to jest naprawdę chyba najlepsza przyjaźń w tym serialu. Jeszcze będą mieć wiele pięknych scen :)
powiem Ci, że ogólnie Mateo kojarzę, ale jakoś jego roli w tym wszystkim nie mogę sobie przypomnieć, so... :D ale skoro jest Mateo to jest już Julia, nie? Świetna postać, chociaż wiem, że się nie zapowiada na razie :D
Ale sie ciesze:) fajnie, ze tak rozwijaja ich relacje:)
Aha, czyli Mateo nie odgrywa, w tym wszystkim wiekszej roli... Julia pojawila sie juz w 2 sezonie. Na razie to za nia nie przepadam.
Też tak na początku mówiłam jak mi Cudzoziemka o Julii pisała :P ale to bardzo dobrze zbudowana postać i fajnie się rozwija. Moja ulubiona kobieca postać. Ale nie mogę za dużo zdradzać :) przy którym odcinku jesteś?
Jakaś akcja będzie z Mateo, ale ogólnie nie ma jego postać większego znaczenia dla całości;)
Ok, o nic nie wypytuję :P przy 3x04.
Z Mateo to jest akcja, że zabił jakoś dziewczynę, zapomniałam imienia :P Którą znała Vicky.
Kurde Mateo ma jednak coś z tym wszystkim wspólnego, bo współpracuje z Camillo. Co oni robią temu małemu i Pauli? Juz się gubię w tym wszystkim:P chyba jestem zakupiła na ten seriak:P
Hm...no to możliwe, że jakoś był powiązany, ale to generalnie jest tak, ze ci starzy są mózgiem operacji, ci młodzi to zwerbowani zostali z różnych, ciekawych powodów:) wciąż nie za bardzo pamiętam rolę Mateo, także nie pomogę ;) a robią tam straszne rzeczy, kontynuują coś co się rozpoczęło dawno temu. Który odcinek oglądasz?:P
Ok, rozumiem:)Pauli i temu małemu robią to samo co tym dzieciom z sierocinca tak? Tym co byly na tym filmiku... ryczalam na rozstaniu Carol i Ivana, naprawdę ładna scena. Marcos i Amelia??Wow:O będę oglądać 3x05.
o już pokazywali co robili tym dzieciom? no powiedzmy, że chcą kontynuować pewien projekt. Oj tak, to rozstanie było smutne...bo Ivan był smutny :P tak szczerze to mi trochę było żal tego związku, że to się tak potoczyło...tyle lat byli razem. No, ale pozbierałam się dosyć szybko :P no Marcos i Amelia to ciekawy temat. W ogóle Carol tak wymyślała, tak wydziwiała, jeden czy drugi, że teraz sama została :D
Na tym filmiku co go znaleźli, jakieś operacje robili czy coś... No było smutne, właśnie ze względu na Ivana... Ale Carol ma za swoje, nawet mnie cieszy taki obrót spraw:P że teraz została sama:)
Julia chyba zaczyna coś mieć do Ivana, bo nagle zaczęła się nim bardzo interesować:P Ten Camillo to jest jakiś psychopata, zakopał Mateo żywcem:O Marcos i Amelia mogliby się lepiej ukrywać:P Zaraz będę oglądać 3x08, bo nie mogę się już doczekać, tego co Cayetano( nie wiem czy tak się to piszę:P) chce powiedzieć Julii...
O, wiedziałam, że Mateo długo nie pociągnie, inaczej bym go lepiej zapamiętała :P
I co jej powiedział Cayetano?:D bo nie pamiętam :P Julia to w ogóle będzie miała różne dziwne wizje ;) jeszcze będzie taki chłopczyk z wizjami i jedna babka :P te motywy akurat były dziwne, nie w moim typie.
Skończyłam 3 sezon. Mateo już nie żyje. Cayetano chciał powiedzieć całej reszcie, kto go zabił. Jak się dowiedziałam kto to zrobił, to prawie padłam... Wiedziałam, że Noiret jest porąbany, ale nie wiedziałam, że aż tak. Jej już myślałam, że Maria powie Ivanowi, że jest jego matką, a tu klops:P Kiedy ona mu w końcu powie/? Nora wypuściła Irene :O A ten szef Fermina, to co chce z nią zrobić? Czyżby uciekła z jednego piekła w drugie????
Ano tak, pierwsza zagadka rozwiązana. Noiret to naprawdę straszny człowiek i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa. Ivan się dowie wkrótce, musisz być cierpliwa :P Co do szefa Fermina to nie do końca pamiętam jego motywy, ale pamiętam, że go lubiłam, był co prawda trochę tajemniczy i pokręcony, ale starał się na swój sposób ich chronić. Zresztą zobaczysz.
A jakie wrażenia po 3 sezonach? Im dalej tym będzie ciekawiej, przynajmniej moim zdaniem, coraz więcej tajemnic będzie się powoli wyjaśniało. I będzie dużo mrożących krew w żyłach momentów:p właśnie te wszystkie zjawy, których tak nie lubiłam, to muszę z perspektywy czasu powiedzieć, że budowały klimat, niektóry momenty naprawdę jak z horroru :P ale Hiszpanie lubią takie motywy, w każdym ich serialu takie rzeczy się pojawiają, może wierzą w takie pogawędki pośmiertne ;P no i jeszcze moment, w którym się zorientujesz, członkami jakiej, hmm...organizacji są ci ludzie, był niesamowity. Ja miałam takie ciarki, że aż łzy mi do oczu napłynęło, ale to przed Tobą :) trochę Ci zazdroszczę tych emocji. Dopiero jak z Tobą gadam to sobie uświadamiam ile już pozapominałam. A no i jeszcze bym zapomniała o najważniejszym ;) o ile będziesz tak shipowała jak ja, to feelsy Cię zabiją.
Czyli Noiret jest w to wszystko zamieszany, tak? Jeszcze przedstawił Ivanowi fałszywą matkę;/ i się okazało, że siedziała w tym samym psychiatryku, co Maria. Jaki ciekawy "zbieg okoliczności".
Wrażenia świetne. Dosłownie im dalej w las, tym więcej zagadek i tajemnic :) Ojej już się zaczynam bać, będę oglądała tylko w dzień :P Ja cały czas próbuję wymyślić kim są Ci ludzie. A i miałam rację, że Hector, to brat Irene :D Jedną rzecz chociaż zgadłam :D Ale w sumie, ten wątek był tak pokazywany, że można się było domyślić:P Więc w sumie to nie mam się czym zachwycać:P Teraz jak Amelia wyjechała to Carol i Marcos znowu będą do siebie podchody robić?;/ Ja w tym serialu mam wyjątkowy problem z shipowaniem komukolwiek :D