http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+Silas+i+przyjaciele,2223082?page=20#post_10159500
kontynuacja.. xD
Nie mam pojęcia, ale już tyle wersji było kogo obsadzą, że nie wiem ;D Zresztą, prawdę mówiąc mało mnie to obchodzi :D
http://www.filmweb.pl/news/Robert+Pattinson+zabawia+autork%C4%99+%2250+twarzy+Gr eya%22.+Dostanie+rol%C4%99-96850
http://h atak.pl/artykuly/swietna-ogladalnosc-under-the-dome-podczas-premiery zapowiada się dobrze :D
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=4--DNOBLkmk#at=293 Bloodlines Con Brazil ;D
http://kwejk.pl/galeria/1838550/0/dziwne-produkty-ktore-rzeczywiscie-istnieja.ht ml#gallerypic
No to która ubiera pończoszki? :D
Hahahah xD
Ogon syrenki bym sobie w sumie strzeliła. Arielka i w ogóle...
A łóżko w kształcie sokoła millenium, to już w ogóle must-have :P
Nie nazwałabym się fanką, jednak odczuwam pewna przyjemność w oglądaniu tej "prawdziwej" trylogii. Przebąkiwałam też w zeszłym roku niesmiało do znajomych, że chciałabym dostać pod choinkę gwiazdę śmierci z lego, ale nikt mi nie kupił :(
To z moim narzeczonym mogłabyś gadać i gadac :D On to dopiero fan :D
Spróbuj w tym roku :)
Ja chciałam obejrzeć, bo zawsze w himym o tym napieprzają, ostatnio moja koleżanka oglądała i też fanka wielka od razu ;D
Także może w wakacje, jak się uda to będę się Was pytała, jak zacząć, co zacząć i ile tego jest w ogólexDD
Marshall: "The only people who haven't seen Star Wars are the characters in Star Wars!" :P
Pamiętasz jak Ted Marshall i Barney mieli teorie, że GW nie spodobają się osobie urodzonej po którymś tam roku?
Kurczę, kojarzę coś ale nie pamiętam dokładnie. Wiem natomiast, że Stella tego nie lubiła i wtedy się ucieszyłam, bo wiedziałam że się niedługo rozejdzie z Tedem xDDDDDDD
Jak się zaczeła nabijać do Marshalla z Chewiego xD
http://images2.wikia.nocookie.net/__cb20070221012456/starwars/images/7/72/Chewie 19BBY-CVD.jpg
Raz już widziałaś, nie ma się czego bać :) Ale zawsze mogę Cię wesprzeć, jak coś :*
Do Stelli nic nie miałam, poza tym że nie była Robin :D Pamiętasz jak Ted jej urządził tą szybką randkę? To było takie urocze <3
Poza tym przed ich ślubem widać, że Robin była trochę o Teda zazdrosna :)
No akurat odcinek ze ślubem lubię bardzo, właśnie ze względu na tę zazdrość :D
Dobra, będę pisać jak będzie ze mną źle;D
Ja jakieś parę tygodni temu oglądałam wszystkie części, mnie to nie jara, ale razem oglądaliśmy...ale wiesz...miłość, on mnie namawia a ja jego na jakieś swoje perełki :)
Szkoda, że się nie zgadałyśmy, razem byśmy mogły obejrzeć :p
Ale planuję również i inne maratony filmowe, będę mówić :p
Ja chcę Matrixa ;DDDD
I Ojca Chrzestnego muszę xD
O Harrym Potterze nie wspomnę :D
Myślałam też o Batmanie i Władcy Pierścieni :D
A Ty co chcesz obejrzeć? :D
W sumie dużo nie straciłaś :D
O ile 2 połowa 4 części była nawet spoko, tak 1 część 4 była STRASZNA xD
Ja się jakoś specjalnie nie fascynowałam, ale byłam w dużej mierze za Jacobem. Z książek najbardziej mi podszedł "Księżyc w nowiu", bo mało Edwarda :P i jeszcze lubię ten fragment sagi gdzie narracja przeszła z B na J. Chyba najlepsza część.
W filmie mi się ogółem bardzo podobał ten motyw pokazania Belli tęskniącej za Edwardem, ten upływ miesięcy i jej depresję. (Szkoda, że w TVD Elena sprawiała wrażenie mniej cierpiącej po wyjeździe Stefana w 3 sezonie :/)
http://www.youtube.com/watch?v=GNQASF3STWM
+ dobrego soundtracka miał Zmierzch, to muszę im oddać. :D
Ja właśnie Księżyca w Nowiu nie mogłam przeczytać, to była droga przez mękę :D Tylko Edward wtedy <3 haha :D
Ale filmów nie dałam rady obejrzeć, tylko pierwszą część wmusiłam z koleżankami :D Zbyt usypiające.
No ja pamiętam jak byłam w szoku, że nagle ludzie zaczęli słuchać Muse czy Paramore i nie wiedziałam skąd to się wzięło, bo nie oglądałam :D
Dowiedziałam się jakiś czas później jak byłam na koncercie Muse i ktoś się mnie zapytał czy jestem fanką ze Zmierzchu, a ja takie wtf o co chodzi w ogóle :D
Wiem, mało znam osób które to czytały (lub też się przyznają), ale jak coś to raczej wszyscy mówią że "Księżyc" najgorszy :)
Ja miałam przez chwilę obsesyjkę na punkcie Pattinsona, ale Edward jakoś mnie nie rzucił na kolana :P
Już Marcie wcześniej tu pisałam, że kiedyś byłam fanką Muse, ale nie tego "postzmierzchowego" - na pewno zyskali fanów, ale dużą część stracili. Nadal pozostał mi sentyment, ale już się nie jaram i nie czekam na płyty itp.
Paramore też pewnie zyskało rozgłos, ale nie byłam fanką nigdy.
No ale oprócz tych dwóch przykładów jest i wiele innych, naprawdę niezły mieli soundtrack :D
Mnie się Pattison podobał w Harrym Potterze gdzie nie miał tej całej śmiesznej charakteryzacji, ale ogólnie czytałam książki zanim on został Edwardem także w głowie i tak miałam jakieś tam swoje wyobrażenia ;)
Ja jakąś ogromną fanką nie jestem, ale fajnie posłuchać. Nie dziele jakoś specjalnie nad przed czy po zmierzchowe, bo po prostu nie miałam o tym pojęcia :D
Obczaję kiedyś ten soundtrack ;)
No ja nadal uważam że Pattinson jest całkiem spoko, jak jest ogarnięty, no i na sesjach często zaje*biście wygląda. Tylko że z nim taki problem, że rzadko kiedy jest zadbany ;D
A czytała któraś z Was Intruza? Albo oglądała?
Ja nie czytała/nie oglądała, a Ty?
Zgadzam się, za często wygląda jakby był niechlujem kompletnym :D
Czytałam tylko, ale tez w gimnazjum więc nie pamiętam dokładnie o czym to było :D
Ale wiem, że do połowy książki strasznie mi szło to czytanie, nudne to było, ale później się mocno rozkręciło i nawet spoko zakończyła ;D
Więc zastanawiam się czyby filmu nie obejrzeć, więc chciałabym jakieś recenzje ;D
Ja czytałam w gimbazie, więc i fascynacja była :(
Czego się teraz wstydzę, nie :D
No ale Edward na pewno, nie lubiłam tego całego Jacoba. Z książek najbardziej lubiłam chyba 4 część, z filmów 1 lubię, reszta mi się albo nie podobała, albo spoko-bez szału ;D
No i co do soundtracku, to przyznaję, świetny jest. Mam bardzo dużo piosenek ściągniętych i do dzisiaj słucham.