Nic póki co, bo mnie zasypały bieżące ;/ Bardzo bym chciała ściągnąć Orange i zacząć za tydzień, bo HIMYM się kończy, ale nie ma żadnego dobrego torrenta ;/ Chyba zainwestuję w gryzonia.

Słowo chomik jest niedozwolone na filmebie, pozdro.

A teraz już jest, zabawne xD

znam fajną stronę z serialami do ściągania,ale musze napisać najpierw do kolegi;)
Orange... no super serial,zabawny,momentami wzruszający,naprawdę warty obejrzenia.Druga seria o ile dobrze pamiętam zaczyna się w czerwcu,więc może zdążysz obejrzeć ;) a Orphan już w kwietniu startuje i nie mogę się doczekać ;)

Do czerwca na pewno zdążę, malutko tego ;) Gdzieś na pewno znajdę, tylko torrenty najwygodniejsze :P

i trochę strach z nich sciągać mimo wszystko;)

No strach, koleżance mojej już policja kiedyś zrobiła wjazd na chatę :P Ale ja wszystko od razu kasuję, więc może by mnie nie zamknęli xD

o kurvva,nieźle ;D chociaż u mnie w mieście też nie tak dawno była akcja i zarekwirowali ok.100 kompów ;p więc wolę online oglądać chociaż dziś zamierzam Spartka pobrać ;P oglądanie serialu na kompie to maaaaaasaaaaaakraaaa...

Ja kiedyś tylko online oglądałam, ale ostatnio się tak przyzwyczaiłam do pobierania już, że teraz ciężko :D No i kinomaniaka zamknęli ;/

ja też online,ale chce dogonić Malage ze Spartkiem a wiem,że na kompie zanim obejrzę jeden odcinek to zdążę zrobić milion innych rzeczy ;D i jeden odcinek oglądam cały dzień nawet ;)
szkoda kinomaniaka,niby na kinomanie też są seriale i filmy ale mnie nawet tam szata graficzna wkurvvia ;p ale od biedy oglądam tam,bo na innych stronach trzeba mieć konto.

Jest "kinoman" xD Baza mniejsza, ale poza tym prawie to samo :P

Ale tam chyba limity są? Bo na kinomaniaku to miałam konto i w ogóle wszystko ładnie, a teraz od nowa się w to bawić...

Nie ma chyba limitów. Przynajmniej ja jeszcze nigdy nie miałam żadnego.

A no to pewnie się uśmiechnę do niego i zobaczę :D

Serio? ;D Ja cały czas na torrentach jadę ;D

Też tak robiłam... a jak czegoś nie było to PEB nadrabiał (ale ten sprzed ACTY... bo poźniej to PEB spadł na samo dno, nawet pod ten muł :D) w ostateczności hamster, pamiętam ostatni sezon "Buffy..." ściągałam, wykupiłam transfer i do tej pory jeszcze go mam, bo zaraz wyjechaliśmy a tu nie można ściągać i jest, nie stracił terminu ważności :D To tak jakby kogoś interesowało czy przepada czy nie :)

Serio, serio. Najlepsze jest to, że mniej więcej w tym czasie ja zaczęłam torrentów używać jak jej zabrali lapka, zamiast być mądrzejszą xD

I jak to się skończyło? Jeśli można wiedzieć ;)

Nie pamiętam już szczerze mówiąc, ale się wywinęła z tego bez żadnych konsekwencji :P

E to luz ;D
Ale się strachu pewnie przy tym najadła ;P

Pomijając strach to zabierają Ci komputer na pewien czas haha :D To dopiero dramat!

Samo zabranie komputera jest już karą, więc mogą sobie darować inne ;D

Ja też :D :D :D

kwiczę :D

6?! No ale serduszko chociaż trochę pociesza... :p

Haha no bo to nie jest dobry film xD Komentarz może jeszcze dodam :P

Zajebisty :D

Staram się oceniać obiektywnie, a nie tylko na zasadzie, że ja i moje nawiedzone poczucie humoru się spełniamy :DD

Ja mam 9 ;D
Pewnie to śmiesznie wygląda na tle innych filmów, które bardziej zasługują na taką ocenę, no ale wśród komedii to prawdziwy brylant, więc nie mogłam inaczej ;D

Ja miałam długo 9, ale zmieniłam na 8... chyba głupio mi było właśnie...w sumie nie wiem czemu...uwielbiam ten film :D może po następnym seansie znowu podniosę? :)

Czemu głupio? Jak mi się coś podoba bardzo, nie ważne czy to głupkowata komedia czy jakiś poważniejszy film daję taką ocenę jaka mi pasuje, a nie "bo tak wypada" ;D

No ja też tak uważam, nie inaczej :) Nie wiem... chyba po jakimś seansie stwierdziłam, że 9 to może za dużo... Ale jak teraz obejrzałam te sceny i to jak pamiętam ten film i jakie emocje to naprawdę mało, która komedia może się równać :D No Kevin, ale to właśnie jak widać - jest na podium :)

No właśnie mało jest komedii, na których się wręcz sika ze śmiechu. Ja mogę chyba na palcach jednej ręki policzyć, ale może mało jeszcze widziałam ;D Wydaje mi się że rozśmieszyć jest zdecydowanie trudniej niż wzruszyć np. ;)

Napiszę banalnie, ale zgadzam się :D
Trudniej? Nie wiem... U mnie obie rzeczy rzadko występują :D

Mnie bardzo łatwo wzruszyć ;D

Mnie nie :p
Trzeba się postarać, żebym płakała lub szczerze się śmiała na filmie :) I mówię tutaj o szczerym, głośnym chichraniu a nie jakimś uśmiechu półgębkiem... :p

Mnie ciężko rozbawić, ale za to wyję na najbardziej banalnych scenach ;DD

Przynajmniej możesz sobie popłakac :)

No ;D
Jak tam seriale? ;P

"Originals" - nadrobione
"Na dobre i na złe" - nadrobione
"Pamiętniki..." - 1 odcinek
"Rodzina..." - 2x01 za mną :)

Skończyłaś "Spartakusa"? :D Jak czytanie Ci idzie? :)

Ja też mam wszystko nadrobione, tylko Pamiętniki dzisiejsze czekają ;)
Spartakusa dalej oglądam, jestem na 2 sezonie, Zemsta ;)
W książce gdzieś w połowie jestem, nie śpieszy mi się wybitnie. Czytam w pracy po troszkę ;P

A jak Rodzina właśnie? Podoba się? ;)

W ogóle w teraz tyle hiatusów i taki luz serialowy mi się szybuje, że chyba tylko jeden bieżący mi zostanie ;D Na chwilę, ale zawsze to coś ;D Skończę szybko Spartaka przynajmniej ;)

Widzę, że w "Pamiętnikach..." też 2 tygodnie przerwy... To też 1 bieżący zostanie :) Też więcej pooglądam. Ale późnej jak wrócą to już do końca puszczą, więc dobrze :)

A jest 4, tak? Tzn. wiem, że każdy to inny tytuł itp., ale ja to sobie traktuję jako jedną całość :PP
Ja dzisiaj muszę skończyć czytać, bo już tyle czasu siedzę nad tą książką... nie mam kiedy... A najgorsze jest to, że jest cienka i fajna a nie mogę się zebrać do skończenia, dzisiaj musze :D
Ehhh... Nie bardzo... :/ :D Czasami gubię się w tym serialu, ale dobrze, że nie oglądam sama, Mój mi coś tam rozjaśni jak się zamotam :D :PP Chociaż 1 sezon podobno do najlepszych nie należy, więc zobaczymy jak dalej :D

Tak 4 ;) No to jest w sumie całość, jeden ciąg wydarzeń, ale fajnie że jest tak podzielone ;)
2 już za mną ;P Bo jest jeden pomiędzy 1 a 2 sezonem ;P Taki dodatkowy ;)
Jednak dużym minusem jest zmiana głównego bohatera, mimo że jest nawet trochę podobny to jednak nie mogę się przyzwyczaić. Ale wybaczam, bo okoliczności były tragiczne.

Oj to ciężko to widzę, bo odcinków jest sporo, ale może dalej będzie lepiej ;)

Uuu... nie lubię takich zabiegów... Ale aktor był chory i zmarł, co nie? Dobrze kojarzę? Mogli albo skończyć albo właśnie dalej kręcić, wybrali drugie, bo serial się podobał i kasę przynosił... Nie wiem co o tym myśleć, niby OK... z drugiej strony wzbogacanie się na nieszczęściu można powiedzieć... nie wiem, nie wiem... Jak obejrzę, zobaczę co to naprawdę za serial, to wtedy się wypowiem, bo teraz to se mogę tak gdybać :)

Mojemu się podoba, on lubi takie, więc będziemy oglądać, zresztą i tak i tak byśmy oglądali, bo ja bym nie porzuciła :) a też bym nie chciała się guzdrać, normalnie będę chciała go oglądać, no ale już nie będzie takiej ekscytacji... Poza tym nie chcę utknąć w (wcale nie aż tak długim) serialu na kilka miesięcy :D

Do tego...hmmm...forma?średnio mi się podoba... :D Już tłumaczę o co mi chodzi :D
Wolę seriale, gdzie odcinki ściśle są ze sobą powiązane i masz atak serca :D Wiadomo - w serialu obyczajowym czy komediowym czegoś takiego nie będzie. Ale tu - gangsterka/sensacja, myślę śmiało można by było coś takiego pokombinować, ale pojawia się też właśnie druga sprawa - te 15 lat temu jednak inaczej robili seriale i to widać :D
No ale nie skreślam, będę oglądać, z oceną się wstrzymam chyba jednak jeszcze przez 2 sezon, bo teraz mogłaby wzbudzić baaardzo duże kontrowersje :D

Ja pamiętam jak oglądałam Przyjaciół, widać było jak się serial zmienia, bo rozpiętość w latach miał dużą ;) I to robiło fajny efekt. Ale taki co jest nakręcany w jednym czasie, w starszych latach to już mi nie bardzo podchodzi. Co innego jak jest kręcony w teraźniejszości a pokazuje np. starożytny Rzym czy inne cuda to już bardzo lubię ;) Ta sceneria, stroje widać że wiele pracy ich to kosztowało by wyglądało wiarygodnie ;)

Tak, tak, zmarł.
Pierwszy sezon był dla mnie rewelacyjny i spokojnie by się obronił bez dalszego ciągu. Ten dodatkowy tak samo, bo to był prequel, więc Spartakusa i tak w nim nie było. Dopiero jestem na drugim odcinku, więc za bardzo się nie wypowiem, ale tak jak mówiłam to już nie to samo bez tego aktora. Ale może z czasem się przyzwyczaję i tego też polubię ;)

No wiadomo, ale oglądanie tylko po to żeby skończyć już nie jest takie fajne jak przy dobrym, wciągającym serialu, ale rozumiem, sama bym tak zrobiła ;D

A jak malina, ogląda, bo pogubiłam się w postach, tak pobieżnie tylko przeleciałam... :p
Skończysz pewnie do końca tygodnia, co? :D
Ja chwilkę się pokręcę jeszcze i idę poczytać :o