PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121977
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

T:49 Poprzedni: (48) : http://www.filmweb.pl/serial/Pamiętniki+wampirów-2009-502112/discussion/Stefan+i +przyjaciele,2469587

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Do usług. Na przyszłość wal, bo ja się już właściwie przyzwyczaiłam do wysłuchiwania wszystkich na około i pocieszania :)
Nie mogę Cię rozgryźć, może nie powinnam nawet próbować, ale za bardzo lubię analizować żeby móc się powstrzymać :D

I masz jeszcze nie tak randomowego liska (bo nawet chwilkę przebierałam) http://www.najslodsze.pl/upload/20130407224901uid4.gif

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Szczerze to nie wiem co we mnie wstąpiło, żeby coś takiego pisać na forum, pijana byłam i załamana xd

A lisek cud miód <3

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Tak podejrzewałam :D Spoko, każdemu się zdarza :)

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Ech, najgorzej jeszcze że ja nie mam za grosz honoru i bardzo mi to utrudnia życie :D

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Hmmm... nie pozostawiasz mi wyboru jak zapytać w jakim sensie? :)
Chodzi Ci o to, że (odnosząc się do tej konkretnej sytuacji) pozwalasz się krzywdzić i nie wyciągasz z tego wniosków, nie podejmujesz potem właściwych kroków i ludzie to wykorzystują, czy może brak Ci honoru i dlatego na bani się zwierzasz obcym ludziom w internetach? :D

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

To pierwsze, z tym że ja wyciągam wnioski, ale się do nich nie stosuję, reszta tak jak napisałaś :D Ale to drugie w sumie teraz też prawda, hahaha.

Dobra, nie bredzę już :D

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Ja mam często zupełnie odwrotną sytuację, jestem zbyt honorowa i wystarczy, że ktoś raz mnie skrzywdzi, a ja momentalnie unoszę się honorem, przestaję odzywać, czasem potrafię zje.bać, że potem wychodzę płacząc i zastanawiając się jak mogłam w ogóle powiedzieć coś tak okropnego. Bardzo dużo moich znajomości skończyło się tak, że obraziłam się na kogoś i zupełnie zerwałam kontakt. Do tego ten mój honor wychodzi w takich codziennych sytuacjach, ktoś chcę mi pomóc, a ja odpycham takie osoby, bo muszę sobie poradzić sama, nie mogę znieść faktu, że byłabym komuś za coś wdzięczna. Ostatnio zresztą przypomniało mi się jak opieprzyłam mojego dobrego kolegę za to, że śmiał zrobić za mnie pracę zaliczeniową którą ja olałam. O tym, że to zrobił dowiedziałam się jak usłyszałam, że zaliczyłam. I ja, jak to ja - zamiast mu podziękować jeszcze się wściekłam. Dzisiaj naturalnie już nawet nie rozmawiamy. Zresztą podobnych sytuacji mam na pęczki.
Także honorowość ma i swoje złe strony, w życiu trzeba znać swoją wartość, trzeba umieć się odezwać, ale uwierz mi, że czasem zazdroszczę ludziom, którzy potrafią się po prostu zamknąć i zacisnąć zęby.

Nie bredzisz, ja bredzę, ale uznałam, że może przyda Ci się usłyszeć z jakimi problemami zmagają się asertywni i honorowi ludzie, którzy w imię swoich zasad potrafią odepchnąć od siebie każdego kto tylko próbuje się zbliżyć.

Ok, Now I'm done :D

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Szczerze to wcale nie brzmi to dla mnie tak źle, dbasz o siebie po prostu, a ja tego zupełnie nie potrafię. Ktoś by mnie kopnął to się zmartwię czy go noga nie zabolała :D

Hah ja za to w imię swoich zasad chyba nikogo nie umiem odepchnąć.

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Dbam? No nie wiem czy tak bym to nazwała. Popaprana i niezdolna do wytwarzania stałych więzi emocjonalnych, bo może mnie ktoś skrzywdzi, więc lepiej nie dać mu szansy. Za daleko to już na ten moment zaszło.

Może Ci ludzie nie są warci odpychania? Może wystarczy, że dasz jasno znać, że nie podoba Ci się czyjeś zachowanie względem Ciebie. Chociaż jeśli ktoś autentycznie sprawia Ci ból, to chyba nie ma sensu. Życie jest za krótkie na to, żeby je spędzać z toksycznymi ludźmi.

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Człowiekowi się chyba nigdy nie dogodzi, chciałabym mieć jakikolwiek system obronny :P


Haha, wiesz co właśnie sobie zdałam sprawę z czegoś pisząc Ci odpowiedź na to, cóż za terapeutyczna rozmowa :D
Najwyraźniej boję się przyznać, że mam jakiekolwiek uczucia, a co dopiero do tego, że ktoś jest zdolny je zranić. Nie wiem dlaczego, to w sumie nic złego, a jestem tak zablokowana.

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Wiesz, zazwyczaj udzielam innym dobrych rad, bo sama jestem tak niepoukładana, że nabrałam doświadczenia i dystansu. Nie pokuszę się jednak o jakieś większe wymądrzanie się do Ciebie, bo przecież nie wiem co i jak Ci "dolega" :)

Ja też nie mówię innym, że mnie skrzywdzili. Bez słów wyjaśnienia zwykle się takie rzeczy odbywają. I to nie jest dobre. Lepiej byłoby właśnie wyjaśnić sobie niektóre kwestie. Eh, życie mogłoby być proste gdyby ludzie ze sobą naprawdę rozmawiali.

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Ja za to wcale nie umiem radzić :P Żalić się wszystkim dookoła za to jak najbardziej niestety xD

Niby mi się gęba nie zamyka, a jak widać nie o tym co trzeba :P

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Spoko, ja Ci się żalić nie będę. Ja z tych co płaczą pod prysznicem żeby nikt się nie dowiedział że mam problem jakiś :)

Znam to niestety :D

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Gwiazdy dzisiaj spadają, życzenie pomyślane :D?

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Tak, nawet jak teraz do domu wracałam to leciało coś przez niebo (na 100% nie żadna gwiazda, ale co tam xD) i od razu odklepałam w myślach swoje standardowe życzenie :)

ocenił(a) serial na 6
Slutty_Pumpkin

Ja tak samo xD To samo co przed dmuchaniem świeczek na torcie, haha.

ocenił(a) serial na 1
Kejt__

Dokładnie :)

ocenił(a) serial na 1
maIinowa

O Boże.Jak spędzacie czas z TŻ. Chodzimy na nocne czuwanie do kościola.

Czytałaś ten temat o lasce,której chłopak nie potrafił utrzymać ptaka w spodniach na widok jakiejś starej głupiej mężatki i ją zostawił? No,to trochę smutne.

ocenił(a) serial na 1
maIinowa

Albo w karty grają z tego co widziałam xD

Ten akurat nie. Przeczytałam natomiast taki o dziewczynie która zaszła w ciążę na Erasmusie w Szwecji bodajże i to do tego jeszcze z Francuzem jakimś. I teraz nie wie czy go poinformować o tym, że jest ojcem. To dopiero problemy są.

I taki o lasce, która poznała faceta przez internet z raz się spotkali, nadal utrzymują znajomość przez smsy itp, ale to raczej nic poważniejszego. No i ona wyszła sobie któregoś wieczoru ze znajomymi nie pisząc do niego uprzednio smsa i nie informując go o tym fakcie. No i teraz biedna się zadręcza, bo wydaje jej się, że on sobie może pomyśleć, że na randce była. No tak, przecież w końcu internetowym kolegom trzeba się spowiadać! xD

Slutty_Pumpkin

Czytałam też o tej z Erasmusa.Niezła padaka. Nie wiem co bym zrobiła na jej miejscu,w sumie to chyba nigdy bym się w takiej sytuacji nie znalazła. Chociaż...teraz to sobie mogę mędrkować.

W ogóle,tam powinni zrobić osobny dział 'TŻ i wszystkie draki z nim związane'. Krew mnie zalewa od tych niektórych wydumanych problemów.Serio kobity takie głupie są?

ocenił(a) serial na 1
maIinowa

Tak w ogóle to dzień dobry miłe Panie (i ewentualnie mili Panowie) w tym jakże urokliwym dniu <3

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

Słońce świeci, ptaszek kwili... :D

ocenił(a) serial na 1
anulka88

Dokładnie tak mam :)

ocenił(a) serial na 1
anulka88

Obejrzałam ten horror co mi poleciłaś, fajny, taki klimatyczny i te dzieci okropne! :D

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

Jeee :D W końcu coś wspólnego :))

ocenił(a) serial na 1
anulka88

No nareszcie się z czymś udało :D

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

Może horrory nas bedą łączyć, bo "Obecność" też podobne opinie :D :p

ocenił(a) serial na 1
anulka88

Może :D

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Tu odpisuję ;p
Mi najlepiej wchodzą jak nie mam na nie czasu XD Wtedy bym mogła dwadzieścia odcinków pod rząd oglądać xD
A teraz siedzę w domu, mój jedyny towarzysz to grypa (mam nadzieję, że nie życiowy tylko tymczasowy XD) i jakoś nie potrafię się w nic wciągnąć, więc chodzę po domu i narzekam ;D

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Okres jesienno zimowy = nie mam czasu więc w gruncie rzeczy do tego samego się to sprowadza :)
Oj, to niedobrze :( Zdrowia życzę :)

ocenił(a) serial na 1
Slutty_Pumpkin

Btw, teraz oglądam to: http://www.filmweb.pl/Na.Fali bo u Ciebie wyhaczyłam :) Ale ciągle tu włażę, bo mi się wiesza.

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

No w sumie tak ;D
Przyda się! Źle znoszę choroby, szczególnie w lato.
Znasz może jakieś sprawdzone domowe metody na ból gardła? Pilnie potrzebne.

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Tzn tak bakteriobójczo to można sobie strzelić płukankę z soli/sody, ale prawda jest taka, że jeśli się chce żeby ból był mniejszy to to gardło nawilżać trzeba, dużo pić. Chyba, że to taki ból że ciężko aż ślinę przełknąć, to nie wiem czy jakiś domowe sposoby dadzą radę. Ja zwykle czekam aż samo przejdzie (+ cholinex czasem biorę) i pieprzę wszystkim w koło, że mnie boli, też sposób :D

ocenił(a) serial na 5
Slutty_Pumpkin

Ja sobie ssam faringosept, bo cholinexów nienawidzę ;D Płukankę już robiłam. Nawet męczyłam gardło wodą z wodą utlenioną.
Narzekanie też uskuteczniam xD Nawet działa przeciwbólowo :D

Na fali! Fajna bajka ^^
Mi się w ogóle nic nie chce zbuforować, bo za oknem mam burzę ;/ Cóż za piękny dzień dzisiaj.

ocenił(a) serial na 1
rose_fw

Ssę :D
Prawdę mówiąc kompletnie się nie znam na lekach, także nawet nie wiem co to :D Ja za to nienawidzę fervexu, gripexu i innych takich do picia na przeziębienie. Raz chyba z godzinę to piłam, bo nie mogłam się przemóc, łzy w oczach już miałam i koleżanki się ze mnie nabijały :D

Też własnie burzę miałam, może teraz dopiero ją dokończę, dosyć zabawna :)

Slutty_Pumpkin

SLUTTY TWÓJ AWATAR <3333333333333333333333333333333333333333333333333333

Najpiękniejszy jaki w życiu widziałam!

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

Dziękuję :) Chociaż znam taką jedną co ma dużo piękniejszy, żadna Panda tego nie pobije :/

Slutty_Pumpkin

Oj nie, nie! Panda jest przepiękna i na dodatek taka kochana <3
Matko, jak ja bym chciała pracować z takimi Pandkami, spełnienie marzeń!

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

Owszem, piękna, ale ja tam obstaje przy swoim :)
Ogólnie ze zwierzętami by było milion razy lepiej niż z ludźmi, zwierzęta są kochane.

Slutty_Pumpkin

To akurat prawda, zwierzęta są cudowne ;)
Kiedyś myślałam o weterynarii, albo właśnie pracy w jakimś zoo, ale niestety, trochę za bardzo mnie obrzydzają niektóre rzeczy i żal mi tych zwierząt jak coś się stanie i nie dałabym rady. Ale opiekowanie i przytulanie takich Pandek to sama przyjemność :D

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

Ja jak byłam młodsza to też bardzo chciałam, ale to takie chyba dziecinne marzenie było, bo gdyby było poważniejsze, to pewnie coś tam bym zrobiła żeby je realizować.
Podejrzewam, że takie pandy też mają swoje wady i mimo, że wyglądają uroczo, też potrafiłyby człowieka obrzydzić :D

Slutty_Pumpkin

Mi pamiętam przeszło, jak usłyszałam o kastracji zwierząt xD
Na pewno mają, ale myślę, ze to akurat bym przebolała, bo one są takie C U D O W N E

ocenił(a) serial na 1
martusia_47

U mnie chyba po prostu w grę wchodziła niechęć do nauki rzeczy które by się przydały w takim zawodzie i jeszcze złe doświadczenia ze schroniskiem u mnie w mieście.
W takim razie mam nadzieję, że będziesz mieć jeszcze okazję się jakąś pandką/ami zaopiekować :)

Slutty_Pumpkin

Też mam taką nadzieję <3

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

A co ze schroniskiem, opowiedz.

ocenił(a) serial na 1
anulka88

Raz byliśmy z "wycieczką" ze szkoły i jak tak sobie popatrzyłam to dotarło tak jakoś do mnie, że kasa którą ludzie na te schroniska dają nie koniecznie trafia do tych zwierząt, bo warunki są kiepskie, a to aż nie do uwierzenia. No i potem jeszcze koleżanka moja poszła tam kiedyś z ogromnym worem karmy i chciała się zgłosić jako wolontariuszka, nawet tak do sprzątania tych boksów, nie że chciała sobie na psy popatrzeć, to karmę zabrali, a ją pogonili i powiedzieli, że nie potrzebna jest pomoc. Czyli właściwie te niektóre instytucje tak właśnie działają, zamknięty krąg, nikogo się nie dopuszcza, a na końcu się mówi, że ludzie nie mają serca i nie chcą pomagać. Przynajmniej ja to tak odebrałam wtedy, chociaż oczywiście mogli naprawdę nie potrzebować pomocy albo wolą unikać takich ludzi niekonsekwentnych, ze słomianym zapałem, co przyjdzie raz i już nie wróci. Potem pamiętałam tę sytuację i nie miałam większej motywacji żeby się gdzieś udzielać, bo wydawało mi się, że skończy się tak samo, że mi podziękują na wstępie.

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

Hmm... No nie powinni tak zrobić...
Co do warunków i kasy... Ludzie nie dają aż strasznych kokosów... OK. ktoś da kilka ręczników, kap, nawet trochę jedzenia, ale ile tym obdzielisz? 1? 2? 3 boksy? a gdzie pozostałe kilkadziesiąt? to są wydatki, do tego wszystkie leki itp. Nie jest tak że bronię zawzięcie, ale wiem też troszkę "od środka"... wydaje mi się też, że zawsze schronisko właśnie musi znaleźć jakąś możliwość zaoszczędzenia, jak nie złe boksy, ogólny stan schroniska, odpowiedniego i minimum wymaganego miejsca, kwarantanny to na jedzeniu... :o niestety też można... i nie jest to przyjemne...
A co do ludzi... jeżeli faktycznie mają jakiś zespół, który ogarnia sobie robotę, to nie dziwię się, że są niechętni... w sumie nie powinni, ale nie dziwię sie... bo przyjdzie Ci taka lub taki, wielki miłośnik a jak przyjdzie co do czego to nie wejdzie, nie weźmie, a to śmierdzi a to się boi a to szarpie... OMG tryliardy powodów a na drugi dzień tyle go widziałaś... Nie wiem... ludzie nie mają wyobraźni? tam nie ma słodkich yorków czy pudelków do wyściskania i na pewno nie pachnie fiołkami a nawet to ludzi dziwi... :o

ocenił(a) serial na 1
anulka88

Ja wiem, dlatego nawet napisałam, że być może rzeczywiście mieli swoje powody, ale mimo wszystko jakoś taki ten niesmak pozostał i już później to we mnie siedziało.
No i osoby które jednak zebrały się na odwagę i przyszły pomóc powinny być mimo wszystko inaczej potraktowane. Może wypadałoby dać takiej osobie przyjść chociaż 1-2 razy w miesiącu, takie małe rzeczy też się liczą. Wtedy ta koleżanka zamiast opowiadać historię o tym jak to w schronisku jest niemiło, opowiedziałaby, że warto jednak pójść chociażby raz na pół roku z workiem karmy... a tak jest jak jest, ludzie się zrażają i przestają pomagać.

ocenił(a) serial na 9
Slutty_Pumpkin

1-2 razy w miesiącu... nie wydaje mi się dobrym pomysłem... Bo pomijając ewenementy o których napisałam wyżej to nawet ogarnięci ludzie muszą się przyzwyczaić do tego... Myślę, że mało jest ludzi, którzy przyjdą i z marszu powchodzą do boksów a mówimy tu o podstawowych czynnościach w których mogliby pomóc - sprzątanie czy wyprowadzenie na spacer lub wyczesanie. No niestety... strach jest i trzeba kilka dni na ogarnięcie, zapamiętanie i nauczenie, które psy tylko wydają się groźne przez kraty a które naprawdę mogłyby zrobić krzywdę. Nie jesteś w stanie tego zrobić będąc tak rzadko... Takie jest moje zdanie i chyba mnie nie przekonasz :p