PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136269}

Plotkara

Gossip Girl
2007 - 2012
7,7 108 tys. ocen
7,7 10 1 108194
6,4 10 krytyków
Plotkara
powrót do forum serialu Plotkara

A więc juz nie da się kontynuowac poprzedniego wątku:P Zaraz wkleję najważniejsze spoilery.

ocenił(a) serial na 1
robb264

Poprawiona wersja Carolyn
finale spoilers again (edited)
Please don't quote this post!! Thank you This is a bit edited from the first time I posted it.


Serena gets an invitation to a movie premier from an old coworker from LA. He also offers her another job on a movie he is starting in the beginning of the summer. Blair comes back from the loft and ignores a waiting Serena—(this is my spec but kind of obvious that that it's true---she is obviously pissed and knows that Serena sent the blast of her diary to GG.) Serena and Blair fight about the blast in Blair’s room. Blair thinks Serena reading her diary was bad enough but to post it for everyone to see is even more reprehensible. Serena tries reason with her that she didn’t mean to post it—but she just wanted to know that she could. While this is happening Dorota begin to beckon Blair’s minions to the penthouse at the request of Blair.

Chuck and Nate talk about Nate asking Lola to move in with him. Lola tells Nate that she has been offered a summer acting job (SPEC/Clarification--whether this is before or after he asks her to move in with him I don’t know). When Chuck reads one of Blair diary blast pages he thinks there might still be a chance for him and Blair.

Bart is alive. Dan and Rufus have a scene at the loft that deals with how Bart coming back from the dead might affect Lily & Rufus’s marriage. Rufus is determined to make up with Lily. Dan reads another GG blast about Blair’s diary and gets a little upset by it-(SPEC---I am guessing that this is the same blast that Chuck is encouraged by.)

Lily is upset because of Bart’s resurrection and the problems her and Rufus are going through.

Bart and Chuck talk about “grand gestures” and Chuck receives something he had before but lost from one of his workers or his PI. It is Blair's engagement ring-- it was in the HW vault.

Bart and Lily talk at the VDW apartment about why he faked his own death; it was the only way to keep Chuck and her safe. Lily wish she would have known because then maybe things would have worked out differently between them but Bart disagrees-knowing that she was about to leave him for Rufus. Lily apologizes and tell him that Chuck thinking he was actually dead was hell for him. Bart is grateful for all she has done for Chuck—for loving him and actually adopting him as her own after his "death." Bart and Lily are actually still married with Chuck being their son together. Bart has a part of him that would like to pick up from where they left off. Lily tries to stop this line of thinking and Bart complies. He knows she is happily married to Rufus now-and will do whatever she wants him to do. Lily has a choice to make—between Bart and Rufus.

Blair and mother talk about the diary blast where Blair warns her that if she reads it she might be hurt by some of the things she wrote about her. Blair and her minions work to do damage control from the fallout of the Diary Blast—because Blair insulted many people and places throughout NYC in the pages of her diary. Her minions get distracted reading from the pages of her diary. The only thing more interesting then saving Blair’s future—is reading about her past. Blair gets even more pissed at Serena and then gets revenge by making sure Serena is uninvited to the movie premier she was invited to in the beginning of the episode.

Blair has a scene with Chuck about her Diary Blast. She wants to check up on him and make sure none of the things she wrote hurt him in any way. He dismisses it because he knows he shouldn’t be hurt by something she wrote over a year ago. He thinks there might be another reason why she came--like to tell him she broke up with Dan. Blair and Dan haven't broken up. Chuck is tired of waiting for her—he has been doing that all year- he needs to really move on. Blair agrees but doesn't move to leave. She gets a text from Dan during the moments pause (SPEC but probably close to what it actually reads ---I think it will say- I am going to be at the Divorce party tonight and if you care about me at all—you will come and tell me what/who you really want/how you feel about me). Blair leaves Chuck after reading this without answering him. (SPEC-- I think She might be torn about what to do—who to choose…but I think she is in love Dan but still loves Chuck in some way-- and probably doesn't want to shut the door on him forever yet.)

Serena intercepts Penelope outside of Penelope’s building. Blair fired Penelope for some reason and she is on her way to the Shepard’s Divorce party. Serena wants to make sure that Blair doesn’t get the chance to go to the party-telling Penelope to keep her at the penthouse. (SPEC--This is probably because she wants revenge on Blair for screwing up her chances at the work on the movie and going to the premier.... but there could be another motive behind Serena's revenge that I don't know about-perhaps because she is jealous about Dan and Blair's relationship?

ocenił(a) serial na 1
robb264

Zdjęcia z planu z nadchodzących odcinków:
http://www.youtube.com/watch?v=6RI_wfhBJ-s&list=UULDswUen-xNB2pCZ9DE6O8Q&feature =plcp

ocenił(a) serial na 1
robb264

Official Synopsis for Gossip Girl Season 5, Episode 22, “Raiders of the Lost Art”


Chuck (Ed Westwick), Nate (Chace Crawford), Blair (Leighton Meester), Serena (Blake Lively) and Lola (guest star Ella Rae Peck) team up to uncover what they think is an explosive secret between Diana (Elizabeth Hurley) and Jack (guest star Desmond Harrington). Meanwhile, Dan (Penn Badgley) is offered a prestigious fellowship in Rome for the summer. Matthew Settle also stars. Bart Wenrich directed the episode written by Jake Coburn

ocenił(a) serial na 1
robb264

tutaj link do poprzedniego wątku jak ktos będzie chciał obejrzeć spoilery i pasjonującą dyskusję :P
http://www.filmweb.pl/serial/Plotkara-2007-136269/discussion/Temat+zbiorczy+---% 3E+SPOILERY+!!!,1853934

ocenił(a) serial na 1
robb264

Tutaj smieszny photo recap z 5x19 - polecam :)
http://nowhitenoise.com/2012/04/gossip-girl-5x19-it-girl-interrupted-photo-recap -theres-no-business-like-dis-bihhhness/

robb264

Wow, facet aleś się napracował, dzięki
Chyba już się domyślam czemu Pen nie chce obciąć włosów i zmienić imagehttp://www.dailymail.co.uk/tvshowbiz/article-2129511/Taking-new-romance-new -heights-Leighton-Meester-new-love-cuddle-Rio-Janeiros-Christ-Redeemer-statue.ht ml

ocenił(a) serial na 10
robb264

generalnie już mam chyba manię wchodzenia na tą stronę (filmweb) w wątek Plotkary parę razy dziennie, ale jak później oglądam odcinki to nie mam już takiego ściśniętego żołądka jak kiedyś, bo poniekąd wiem co się stanie. ale z drugiej strony już nie umiem tu nie zaglądać;)

ocenił(a) serial na 1
karla_nila

W sumie od kilku lat odgrzewają te same scenariusze over and over again. Chuck ma problemy emocjonalne i jakies brudy wychodzą w związku z jego rodziną - a to Bart, a to matka, a to Jack - w kolo macieju. Blair ma nowego chłopa ale i tak biega jak głupia za Chuckiem bo nie ma za grosz szacunku do siebie. Serena nie wie kim jest, gdzie jest - traci pracę po 2 odcinkach, zaczyna romanse z kolejnym goscinnym aktorem i po 2 odcinkach z nim zrywa. Nate sypia z następną kobietą po 40-stce albo siksą której twarzy nie mozna nawet zapamiętać. Jedynie chyba Dan (o ile jak pies nie gania za Sereną) ma jakies scenariusze w miarę zróżnicowane (a to ksiązka, a to studia, a to Milo). Wątki zataczają kolo w kazdym roku. Mam nadzieję ze tym razem chociaż Blair wyrwie się ze schematu - "mam fajnego faceta ale dzięki intrygom z Chuckiem znowu się w nim zakochuję" - ale juz mi śmierdzą odcinki od 5x22 powtórką z rozrywki.

ocenił(a) serial na 10
robb264

ja szczerze powiedziawszy fanką Dana nie byłam i nie jestem. ale zgadzam się w całą Twoją powyższą wypowiedzią. Osobiście wolałabym, żeby sezonów było np. 3, ale konkretne i utrzymujące poziom 1wszego sezonu. Aż się chciało oglądać. A teraz szczerze, to oglądam bo chcę już to dociągnąć do końca, ale nijak to się ma ze wspaniałą Plotkarą jaka była na początku.
Teraz wszyscy niemal zachowują się jakby mieli faktycznie po 40lat.
Blair już nie będę po raz któryś komentować - w następnym odcinku znów wygląda jak stara ciotka(przynajmniej w tej scenie śniadania z Danem), tak samo jak i w odcinku/scenie kasyna z Chuckiem. tragedia;/
Chuck - osobiście uwielbiam facetów w garniakach, ale bez przesady!!! czy ten człowiek nie ma innych ciuchów? aaa przepraszam w ostatnim odcinku wcisnęli go od stóp do głów w jakiś pedalski czerwony kombinezon, który chyba miał być dresem, ale Chuck wyglądał w tym jak przerośnięty niemowlak moim zdaniem. Czy nie mogli by go ubierać chociażby w dżinsy i jakąś koszulkę/bluzkę nawet i z długim rękawem, jeśli nie chce im się zamalowywać tatuaży Eda. Moim zdaniem fajnie go ubierali w scenach z Paryża/Pragi.
Serena/Nate- co za nudne postacie?! Nate wielki biznesmen, nudny jak flaki z olejem. Serena sama nie wie co chce robić. w ostatnim odcinku, w jednej w końcowych scen kiedy Plotkara(vel Serena) umieściła wpis dot. że nikt nie przebije nowojorskiej dziewczyny na topie Sereny van der Woodsen to wybuchnęłam śmiechem. Serena może i była dziewczyną na topie, ale chyba w 1 sezonie;]
osobiście nie lubiłam Jenny, ale trzeba przyznać, że dzięki niej zawsze coś się działo, teraz chyba bym wszystko oddała żeby wróciła i namieszała ile wlezie.

ocenił(a) serial na 1
karla_nila

Chuck wyglądał jak "Po " z Teletubisiów. :P W Paryżu świetnie go ubierali - stosownie do wielu ale z klasą. Czy on by nie mógl załozyć np. nie wiem - golfu do marynarki zamiast koszuli z krawatem. Czy zamiast marynarki by nie mógł byc to np. dwurzędowy kardigan? A moze sweter w serek i pod nim koszula i krawat. Jest tyle mozliwosci by byc eleganckim bez tego zadęcia.
Blair to nie ma co komentować - chyba stylisci jej nienawidzą. Juz głupią Lolę i Charlie ubierają teraz z większą klasą i bardziej młodzieńczo. A przecież Blair to centrum plotkary - dla niej powinny byc zarezerwowane oszałamiające kreacje - przeciez lwią częśc wydatków na serial zżerają koszta na markowe ciuchy. To niech chociaż bije to bogactwem i wyrafinowaniem i ekskulzywnoscią.

ocenił(a) serial na 10
robb264

Bój się Boga!!! W Paryżu Chuck wyglądał dobrze? No błagam Cię... Kamizelka i laseczka- klasa ale w ubiegłym wieku. :D

ocenił(a) serial na 1
L_Godiva

No ja nie wiem co by mozna było załozyc bardziej eleganckiego w upalny paryski dzień na ulicę. Wpisywało to się w klimat miasta:P Jeszcze tylko granatowy berecik i czerowna apaszka i wielka bagietka:D

ocenił(a) serial na 10
robb264

Wiem, że jego strój miał nawiązywać do paryskiego szyku i klimatu tego miasta ale dla mnie te stylizacje były ordynarne i nachalne. Jakby nie można było ograniczyć się do subtelnego akcentu.

ocenił(a) serial na 7
L_Godiva

Och dajcie spokój. Możemy sobie narzekać na "dzisiejszą" GG ile wlezie, ale i tak każdy zostanie z nią do końca. To jak z miłością Chucku do Blair -wypaliło się, maglowaliśmy to już milion razy, ale za dużo serca w to włożyliśmy, żeby odpuścić :P .

ocenił(a) serial na 10
dudusia2208

Taka jest miłość. :D Pogoda sprzyja narzekaniu. Ja chętnie bym coś pochwaliła ale nie wiem co. Może podpowiesz? :D

ocenił(a) serial na 1
L_Godiva

Ladnie w tym odcinku Serena wyglądala:P To mogę pochwalic - i włosy nie wyglądały jak siano. Zawsze to juz coś. I koncowa piosenka byla genialna :D Muzyka jest ogólnie mistrzowska.

ocenił(a) serial na 1
L_Godiva

Moze - nie spojrzałem na to od tej strony. Dla mnie natomiast ordynarne są te nawiązania kolorystyczne Blair i Chucka w ubiorze. Nie moze byc sceny gdzie by nie bylo jakiegos wspólnego akcentu np. w ostatnim odcninku w scenie w apartamencie Blair miała rózowe rajstopy i takie same skarpetki miał Chcuk i tak jest co odcinek. O ile jest to zrozumiałe jak oni się spotykają i są parą i wtedy moga uzgodnic to między sobą - o tyle jak nie widzą się całe miesiące to jest to juz zwykle przymilanie się fanom i puszczanie oka do widza. Nie to zebym nie zwuwazał ze robią to samo z Danem i Blair bo tez jak mają wspólne sceny to ich dobierają (ale tutaj juz są jakies wyjątki, zwłaszcza jak Dan nosi czarwone flanele)

ocenił(a) serial na 10
robb264

o rany! w ogóle nie zwróciłam na takie coś uwagi!!!;D chociaż skarpetki Chucka w ostatnim odcinku zauważyłam - jak dla mnie antygwałty;p

ocenił(a) serial na 1
karla_nila

A ja jak to zauwazyłem po raz 1 to juz nie mogę się powstrzymac by nie szukac tych akcentów. :P CZasami to krawat, muszka, czasami chusteczla, czasami skarpety, a czasami złote guziki od marynarki pasujące do złotych aplikacji na kiecce Blair. W 5x18 Blair miała dobrany cień do powiek do koszuli Dana. :D Czasami to osiąga granice absurdu. W 4 sezonie DB tez praktycznie w kazdej scenie byli ubrani w tej samej palcecie kolorów albo były wspólne akcenty. Zaczęli to od 4x11. A u Chair ciągną to głownie od 2 sezonu (choc w 1 tez się zdarzało)

ocenił(a) serial na 10
robb264

Widziałam zdjęcia nadchodzących odcinków. W jednym z nich Chuck ma nawet poszetkę w brustaszy koloru płaszcza Blair. ;/ Znów narzekam. Żeby było optymistycznie, czerwona flanela jest najładniejszą w kolekcji Dana. :P

ocenił(a) serial na 7
L_Godiva

Ech lubię Dana, ale co by nie mówić o stroju Chucka, nie ma większych antygwałtów niż włosy Dana -.-

ocenił(a) serial na 10
dudusia2208

Potwierdzam. ;]

ocenił(a) serial na 1
L_Godiva

Ale w scenie w widzie na coś się Blair przydały - chociaz raz :D

ocenił(a) serial na 10
robb264

Haha, No fakt gdyby nie one, to nie miała co zrobić z rękoma. Swoją drogą Dan wyglądał w tej scenie przyzwoicie.

ocenił(a) serial na 1
L_Godiva

Bo obecne włosy Dana mimo iz same w sobie są straszne to mogą przybierać rózne poziomy okropności - w zalezności od stylizacji - w 5x17 w koncowej scenie to bylo całkowite dno :D a juz np. jak w tym odcinku gadał z Dorotą to od biedy dało się przeżyc.

ocenił(a) serial na 1
robb264

Tutaj recenzje odcinków super babeczki :P czasami bardzo zabawne:
http://www.youtube.com/user/NancyDrew37/videos?query=gossip+girl
Ostatnio nie dodała do 2 ostatnich odcinków bo wytrącił ją z równowagi incydent flagowania filmików przez fanów Chair, miejmy nadzieję ze wróci bo jest rewelacyjna:)

ocenił(a) serial na 10
robb264

zapomniałam jeszcze o jednym - ,,zmartwychwstanie" Barta Bassa!!!! jejku, naprawdę?! jak dla mnie totalna żenada i kolejny wątek pokroju syna Lily i Rufusa, czyli nic dalej nie wnoszący i tak naprawdę nikomu niepotrzebny;]

ocenił(a) serial na 1
karla_nila

Zmartwychwstanie Barta to wątek pokroju Taylor w Modzie na sukces - ale np. jak oglądałem 2 sezon to cos mi mówiło ze moze to jednak był pic na wodę. Ale w 3 sezonie były retrospekcje więc pozegnałem się z tym pomysłem. Nie wiem jak oni to teraz wyjasnią.
Głupie wątki ... tyle ich bylo np. "falszywy rak " Lily - ale zenada, albo tajne stowarzyszenie z 2 sezonu co niby Chcuk chciał je odnaleźć albo romans Sereny z Trippem. No takie akcje z tyłka. A teraz matka Chucka która była przedstawiona jako matka i wyglądala jak rodzona matka Chucka nie jest jego matką :/

ocenił(a) serial na 10
robb264

sorry ale jak dla mnie ciąża Blair też była akcją z tyłka;] dziewczyna 20paro letnia już po straconej ciąży i rozwodzie. to chyba uzasadnia jej ubiór jak 40latki;D

ocenił(a) serial na 1
karla_nila

Straszny zal ze Blair wzięła ten slub. Juz zawsze będzie rozwódką a nie "panienką" i szkoda slubu koscielnego - chcialbym zobaczyc jak składa przysięgę przed Bogiem facetowi którego naprawdę kocha. Mieli szansę jakoś jeszcze teraz wspomniec ze dostała uniewaznienie z Watykanu czy cos. Chocby w jednym zdaniu i by było po kłopocie.
Zastanawia mnie czy stylisci specjalnie teraz tak ubierają i czeszą Blair? Jaki to ma cel? Czemu Blair wygląda jak Lily - ...sorry przepraszam Lily - ona się duzo lepiej ubiera -- i mlodziej i z większą klasą.

robb264

po co jej rozwód kościelny skoro nie jest katoliczką?kolejny ślub może mieć kościele protestanckim chyba, ale myślę że już ślubu w gg nie będzie

ocenił(a) serial na 1
eaw0

Jak to nie jest? Przeszła na katolicyzm między 5x10 a 5x11-powiedziala o tym Louisowi w 5x11. Chodziła codziennie do księdza na modlitwy i spowiedź. A w 5x12 była w katolickim kosciele i się spowiadala księdzu. Zawarła katolicki ślub z katolickim monarchą.

robb264

Pamiętam o tym, ale z niej jest jeszcze gorsza katoliczka niż ze mnie, więc nie sądzę by się przejmowała tym że nie może wziąć ślubu w kościele, zmieni ponownie wiarę i po problemie

ocenił(a) serial na 1
eaw0

Wiesz - Blair nie zalezy - mi tak. :P Mój perfekcjonistyczno - pedantyczno - idealistyczno- konserwatywny charakter mówi mi ze chciałbym obejrzeć ślub (jezeli będzie) to taki po Bozemu, w kosciele - przed księdzem - przy śpiewie Ave Maria :D I nie mówię ze nie da się zrobic bez tego ładnego ślubu :P Tylko ze dla mnie to by on mógł być skromny, nawet w tajemnicy ale w małej kapiczce przed Bogiem. Moze głupie to co napisałem ale slub bez księdza na filmie mej ulubionej pary nie będzie "idealny". Mam obsesję na punkcie perfekcji :D

ocenił(a) serial na 7
robb264

I miała medalion, ciekawe skąd :P Wątek z Trippem był naprawdę bez sensu, to chyba jeden z najnudniejszych zapychaczy w GG, przynajmniej moim zdaniem ;) I teraz Tripp wraca sobie co jakiś czas jako ponowny klin na wszelkie niedociągnięcia, nie wspomnę, że sam aktor wyraża dwie miny: zdziwioną i bardzo zdziwioną. Ten rozległy wachlarz możliwości... ;) Powinni już skończyć z tą rodziną Chucka, on sam w sobie byłby ciekawszy gdyby przestał wciąż z tym gonić, gdzie jego osobowość faceta, który radzi sobie sam bez całego świata?

ocenił(a) serial na 1
olgucha_

Georgina tez jest takim lekiem na całe zlo. Jak nie wiedzą jak zamknąć wątek, jak całby balagan uprzątnąć to się pojawia ona i wymysla jakies tajemnicze rozwiązania problemów. Albo potrzebują jej jak chcą by jakas tajemnica wyszla na jaw.

ocenił(a) serial na 7
robb264

Pewnie ma kontrakt na "sprzątanie bałaganu", zawiły wątek i od razu możemy się jej spodziewać.

ocenił(a) serial na 1
olgucha_

Bo co takiego zrobiła Georgina w tym sezonie:
- scenarzysci chcieli szybko doprowadzic do rozwodu Blair - G zrobila filmik dzięki któremu L stał się potworem
- trzeba było Dana popchnąć w ramiona Blair - G przychodzi z pomocą
- trzeba było doprowadzic do bankructwa B - G na miejscu zamanipulowała Chuckiem
- trzeba było uprzątnąć bałagan z posagiem ale zeby od razu nie wyszlo ze to Chuck no to ona zjawia się z pomocą
- trzeba było wyjawic ze Lola jest córką Williama - mamy G
- trzeba było dac wątek GG Serenie - G wysyła laptopa
I tak w ciągu 5 odcinków Georgina wszystkiego sama dokonala - mozna ją nazwac "popychaczem fabuły"

ocenił(a) serial na 7
robb264

Ale muszę przyznać, że w każdym sezonie tak z nią było. Mimo, iż uwielbiałam jej postać zawsze, to nie da się ukryć tego w jaki sposób wykorzystywano ten potencjał. Od początku. Poczynając z domniemanym uśmierceniem naćpanego chłopaka S., co miało nadać jakiegoś głębszego sensu jej ucieczce, po pojawienie się na NYU, aż do dziś.

ocenił(a) serial na 1
olgucha_

Tylko jakby oni ją jakoś logiczniej wprowadzali do fabuły. W 5x13 zjawiła się ni z gruchy ni z pietruchy. Zobaczyła w gazecie zdjęcie B i nagle chce ją zniszczyć. Własnie przez to jeszcze bardziej jest widoczne ze to tylko taki popychacz wątków.

ocenił(a) serial na 7
robb264

Mam wrażenie, że raz cierpią na niedosyt pomysłów i przeciągają sceny ile się da, a za chwilę kumulują wszystko z niesamowita prędkością. Bo z jednej strony wątek Louisa był specjalnie przedłużany do 100 odcinka, rozumiem idee "uhonorowania" tego faktu, ale później wywalają go jak szybko się da [i kiedy pokazał w końcu! jakiś potencjał, szade]. Z drugiej żeby się go pozbyć i nadgonić akcję wszystko zmienia się w ciągu jednego odcinka, tak, że dynamika jest wręcz zawrotna. I tym samym zawrotnie irracjonalna.

ocenił(a) serial na 1
olgucha_

Pięknie napisane. Myślę tak samo. To było tez widoczne w relacji Dair. Tak sztywno trzymali się idei ze do 100 odcinka ma być opcją romantyczną dla Blair tylko Louis albo Chuck, więc trzymali na uboczu smutnego Dana pól sezonu. Nie powiem ze sceny z 5x01, 02, 03, 04, 10, 11, 12 mi się nie podobały - był super ale dali temu związkowi takie wolne tempo ze potem taki szybki obrót wydarzen mnie samego zaskoczył. Juz wcześniej powinni "zmieniac kolory" tej relacji w bardziej romantycznym kierunku i co wazniejsze nie powinni dopuscic by w takim krótkim odstępie czasu padaly z ust B takie deklaracje względem Chucka. (sam myślę ze to była po części taka gadka-szmatka z jej strony ale wielu widzów sądzi inaczej). To się nazywa "bad writting"

ocenił(a) serial na 7
robb264

Blair już dawno sobie odpuściła Chucka, zresztą mam wrażenie, że on bardziej "kurczowo trzyma się maminej spódnicy". Daliby im żyć. Nie mówię, że B z D, jakkolwiek podoba mi się ten obrót spraw, ale z kimkolwiek. Będę powtarzać po stokroć, nie znoszę martyrologii, chociaż sama się w nią ciągle pakuję:P, mam dosyć przyciężkawego charakteru tej relacji. Chuck nie ma polotu. A tak go uwielbiałam. Ubolewam wciąż nad tym faktem.

ocenił(a) serial na 1
olgucha_

Blair tylko szukała wymówek by nie być z Chuckiem - sama to potem przyznała. A Chuck rzeczywiscie traktuke Blair jak matkę i myśli ze tylko ona go zrozumie, co nie jest prawdą. Zamiast nękać ciągle dawną dziewczynę by się spotkał z Lily albo Sereną. To jego rodzina i nigdy one nie udzieliły mu one złej rady. A on i tak lezie do Blair. Chyba tylko dlatego ze kiedyś mu obiecała ze zawsze będzie jego rodziną. Dlatego moze przywracają Barta - zeby Chuck przestał miec obsesję na punkcie Blair i miał wsparcie w kimś innym? Zeby nawet jezeli Chuck nie będzie z Blair miał kogos - jakąś nagrodę od losu, bo on pragnie rodziny. I moze za jednym zamachem dostanie ojca i matkę. (choc Lily juz nią jest)

ocenił(a) serial na 9
robb264

Jak Bart wróci to może Chuck wreszcie zrozumie, że ma na świecie kogoś innego niż Blair, odpuści ją sobie i nareszcie znajdzie nową dziewczyne. Naprawdę mnie nie obchodzi kto to będzie - może być nawet ta prostytutka z Pragi, byleby wreszcie miał jakieś ciekawe wątki z nową miłością :D. Co do Blair, to ona mnie już nie obchodzi. Chyba zaczynam woleć Serene od niej. Niech sobie będzie z Danem. Najlepiej by było, gdyby Chuck dostał jakiś osobny watek jak Nate, a Dan, Blair i Serena nadal mogliby sobie tkwić w tej telenoweli.

ocenił(a) serial na 9
lonelyheart

Opis odcinka 05x21:
Blair ma wrażenie, że jej tytuł królowej wyślizguje jej się z rąk i zamierza zrobić wszystko, aby do tego nie doszło. W międzyczasie, Lily organizuje spotkanie rodzinne – włączając w nie także Williama, Carol i Lolę – próbując udowodnić, że rodzina Van Der Woodsenów jest silna jak zawsze. Nate w końcu dokopuje się do przeszłości Diany i jest zszokowany tym, co odkrywa.

Czy to oznacza, że Diana rzeczywiście może być matką Chucka? Czym innym mógłby się zszokować Nate?

lonelyheart

Detektyw Chucka nie znalazł matki a Nate znajdzie w jeden odcinek? Ciekawe jak to przedstawią.
I jak to Bart ma wrócic?

ocenił(a) serial na 1
alien_2

Na samej górze, w tym długim poscie masz cały spoiler finału sezonu.

ocenił(a) serial na 7
robb264

No nie mówcie, że Blair będzie dalej robiła akcje i jęczała z tym tytułem. To już tak śmieszne, żałosne, że brak słów.
Jeżeli Blair naprawdę jest aż tak pusta to chyba jednak zasługuje na wszystko co ją do tej pory spotkało.

ocenił(a) serial na 1
dudusia2208

Przestala być Princess Blair to chce być znowu Queen B. (w tym przetłumaczonym spoilerze moze się źle to zainterpretować) To częśc jej dziedzictwa i tożsamości. Myślę ze to element tego wątku poszukiwania siebie i swojego "ja". Nie wiadmo jak to będzie poprowadzone. I szczerze? Trochę tęsknię za wredniejszą i bardziej zdecydowaną Blair otoczoną służkami. Moze przywrócą jej dawną wyrazistość. No bo powiem szczerze - nie po to chciałem Dana i Blair - pozorne kompletne przeciwieństwa by Blair zamieniła się w "dziewczynę z sądziedztwa", taką słodką Serenę z 1 sezonu. Największa swietnośc Dair to własnie okres 4 sezonu i silnej Blair, wtedy byla największa chemia między nimi jak ona była taka zadziorna.