Może nawet przed 4 odcinkiem. Jak na razie to szalejemy z tymi postami. :P

A co! Jak fany to fany! XD

Hahaha :D no dokładnie! ale dyskusje tu są niezłe :P

Ach, ten limit wypowiedzi :(. A tu taka ciekawa dyskusja!

zgadzam się, codziennie sobie wchodze na to forum i patrze jak sobie gadacie.

Muszę się nauczyć oszczędności, ale jak to zrobić kiedy tyle rzeczy się dzieje?!

No wiadomo prawdziwi merlinomaniacy z nas :P
klaudia_915 też mnie to wkurza ;/

Ja też mam jeszcze limit ;x. Ale kończy mi się 30 lub 31 października :D. Więc jeszcze przed 5 odcinkiem. Muszę oszczędzać komentarze ;p. ;d. .Miny Arthura <jak zobaczy, że Merlin czaruje> na pewno nigdy nie zapomnę ;p. ;d. Jejku.. Nie mogę się już doczekać trzech najbliższych odcinków ;d;d.

Więc przez 30 dni jest 6 komentarzy na dzień, przez następne 60 dni 12 komentarzy i dopiero wtedy jest zdejmowany? No to fajnie. To dopiero mi zdejmą w styczniu, jak sezon już się skończy! WTF? Nie będę mogła z Wami nawet podyskutować za dużo ;/
Hahaha ja też nie :D Wystarczy sobie przypomnieć jego minę pod koniec 3 odcinka, jak Merlin go tą rękawicą walnął :D

Współczuję i jestem z Tobą :). Mi się kończy niestety w okolicach finału.
Ale ta mina była świetna :D!

Przekichane z tymi limitami :) ja na szczęście mam już to konto na tyle długo, że nic takiego nie mam ;)

Zazdroszczę ;)

Ja nawet nie wiedziałam, że są jakieś limity :P Jak założyłam konto to dłuuuugo się nigdzie nie udzielałam

Limity musieli wprowadzić po tej akcji z Avatarem chyba.
Ja na szczęście mam już konto od kilku dobrych lat. :)

Jakiej akcji z Avatarem? Jestem chyba niedoinformowana :D

A zakładali konta i obniżali ocenę czy coś. Świry i tyle. Ale było to na tak dużą skalę, że administracja powprowadzała różne ograniczenia.

Aha

Ja tak samo ;) wogóle to zaczęłam udzielac się tak dużo dopiero na tym forum :D

Ja też :D Na innych jakoś nie miałam odwagi :>

Hehe, wracam ze szkoły i już 2 strony postów do nadrabiania :D Coraz sprawniej nam to idzie! Jak nic 1000 będziemy mieć jutro przed odcinkiem

Już jest 810! Do załóżmy 10 odcinka zapewne będą 2 nowe tematy ;). Ta kontynuacja została założona 12 dni temu :D

Mnie się wydaje, że nawet więcej :P
A tak jeszcze na temat tych limitów... gdybym o nich wiedziała, to bym założyła sobie konto w sierpniu, jak zaczęłam forum śledzić ;)

8 minut i już 6 postów więcej :P

Jedno można o nas powiedzieć: rozkręciliśmy się i to na całego! ;P

A to dopiero 3 odcinki minęły :P

Co będzie dalej? :P

będziemy zakładać dalej tematy i komentować, proste :D musimy w końcu gdzieś pisać ;p

I wylać nasze uczucia związane z oczekiwaniem na najważniejszą rzecz: wyjawienie Arturowi przez Merlina prawdy :D

doookładnie, musimy wyładować gdzieś nasze myśli :P a jest ich jak widać wiele :D około 800 koment w około 2 tygodni, hehe nieźle xD

I o to chodzi! Ale wydaje mi się, że przy 5 odcinku nie zadziała nawet przycisk "odśwież", taki będzie tłok ;P

Wie ktoś czy Artur dowie się w tym sezonie prawdy o Merlinie?

mamy taką nadzieję, ale sądzę iż T A K ! :D gdyż w piątym sezonie jak już zauważyliście, ciągle poruszają temat magii. Merlin w każdym odcinku ma moment, gry Arthur o mało co się nie dowiaduje o jego magii, więc ja osobiście uważam ( a zarazem mam taką nadzieję), że w tym sezonie :)

ps. sory za błędy i ten chaotyzm :)

Będziemy też zastanawiać się nad przyszłością Merlina, dyskutować, odliczać minuty do premiery i pisać posty zupełnie niezwiązane z tematem - proste XD

I świetnie!!! :D

Czekaj, czyli jutro będzie temat o nazwie: kontunuacja kontynuacji tematu sezon 5? :D

Jeśli się postaramy, to czemu nie?;)

tak :D a później kontynuacja kontynuacji kontynuacji tematu sezon 5 xD Oj pod koniec sezonu dłuuuugie będą nazwy tych tematów

hahaha, ciekawe, ciekawe :) Zastanawiam się jaką nazwę będzie miał ostatni temat :) musimy go jakoś zacnie, epicko nazwać :D jakieś pomysły?

Jest tylko problem, że nie wiemy, który bd ostatni :D

Tak sobie myślę, że gdyby tego nie było, to nie miałabym za bardzo z kim pogadać o tym serialu ( oprócz brata,ale ile nowego można dowiedzieć się od jednej osoby?). Jestem otoczona ludźmi, dla których "Merlin" znaczy tyle co nic... To straszne....:(

Moja przyjaciółka jeszcze ani razu nie oglądała "na żywo" w internecie, za wsze pare dni po nowy odcinek, więc ja ciągle jej mówię co było, choć bez ważnych spoilerów ;) za to moja druga przyjaciółka nie ogląda wogóle, ale jak ja jej streszczam, to ona z kolei mówi tej drugiej co było :D tym sposobem (spoiler 4 odcinka) dowiedziała się, że Uther wie o magii Merlina i prawie powiedział Arturowi :) biedna :D

Znam to, a kiedy zaczynasz opowiadać o nim wśród znajomych to mina pt." Wariatka! Co ona w tym widzi?!". Ale tu jest dużo osób, dla których Merlin jest głównym tematem do rozmów :D

Cieszę się, że są takie osoby :D Ostatnio chciałam namówić koleżankę do oglądania "Merlina", a ona "to o tym śmiesznym człowieczku i tym brzydkim Arturze?" Myślałam, że... och...

Dokładnie! Ja mogę gadać o Merlinie tylko z przyjaciółką, z którą się zaprzyjaźniłam właśnie dzięki Merlinowi :D A reszta zawsze stwierdza: Merlin? Przecież to takie głupie, jak wy to możecie oglądać?! Ooooo jak słyszę taką reakcję to mam ochotę komuś zrobić krzywdę :>

Dokładnie. Moja koleżanka to pewnie obejrzy dopiero jak na polsacie będzie leciało, bo tak to w internecie jej się nie chce. :( Czasem trochę mamie opowiem, ale ją to tak średnio interesuje. Czasem tylko w tv oglądamy razem.
Dobrze, że jest to forum. :)

To forum jest wybawieniem :)

takie AM - Anonimowi Merlinomaniacy :D

to u mnie tylko jedna koleżanka lubi ten serial, a druga ciągle narzeka, że stale o tym gadamy. A jak wyobrażacie sobie moment kiedy Artur poznaje prawde?

Najpierw SZOK, a później moment olśnienia: aha, to dlatego wszystko mi się udawało... :D
A tak na serio to nie wiem :P Czego bym nie wymyśliła, twórcy pewnie zrobią coś lepszego.