Ród smoka | Czarna Królowa

Ale weź tu teraz czekaj 2 lata na 2 sezon po takim zakończeniu

Ciary. Śpiew Daemona jest po prostu piękny, a scena ma vibe trochę jak z Obcego (wiem że motyw wchodzenia w ciemność gdzie czai się "coś" jest dość popularny, aczkolwiek takie było moje pierwsze skojarzenie). No i sam smok - pomimo tego że nie widać go w pełnej krasie to czuć od niego tą grozę - chyba mój ulubionych ze...

Ja głupi czekałem i łudziłem się, że rings of power wyjdzie,a tu taki "kąsek" równolegle. Kilkanaście razy czytałem dzieła J.R.R. Książek Martina nie znam -nie wciągnęły mnie jakoś. Klimat chyba nie podpasował. Serial jednak inna bajka- moim zdaniem prawie wszystko tu zagrało.Tempo ,efekty,dialogi. Może pora jednak...

Nie wiem skad sie bierze krytyka , serial w mojej ocenie dobry ,co prawda na poczatku nie dzieje sie duzo , ale mysle ze 2 sezon bedzie ogien

Serio? Jeszcze jeden? Dziesięć minut zmarnowanego czasu, bo ktoś pomyślał, że, co jak co, ale przecież za dwudziestym razem to już na pewno będzie dla widza ciekawy proces. Dialogi miejscami przeciętne i to niestety czuć. Reszta w porządku, szczególnie sceny ze smokami.

Nie jestem w stanie słuchać akcentu Rhanerys, oglądać Pazury w bląd włosach. Silenie się na pompatyczność i kino przygodowe, latającej na smokach młodzieży. Pozostałe postacie są nijakie. Koło Gry o Tron to nawet nie stało.

Ze Smoczej Skały wyleciały trzy smoki. Wyjaśnicie mi kto na nich leciał? Bo nie umiałam się dopatrzyć. Dwóch synów z poselstwem, ale kto na trzecim? Daemon by śpiewać kołysanki bestii w ciemnosci? Czy może jego córka - tylko dokąd?

Niestety mnie odcinek finałowy mocno rozczarował. Ciągnął się niemiłosiernie a jedyna akcja to ostatnie 5 minut. Rozreklamowane gdzie się da a jedna wielka lipa :/

Ale to będzie petarda, pozdrawiam z kolegą, przygotujcie sobie papier żebyście się nie posrali.
PS Szkoda ojca Alicent ;/, ale za to będzie więcej st00pek ;)

Barateon, Baraton co to za nowy ród? i gdzie jest pan lektor????

Niedorzeczny serial po zamianie aktorów. Główna bohaterka wyje po raz kolejny, nawet litościwy Snow skróciłby jej męki i nam przy okazji gdyby grał w tym badziewiu. Epatowanie zmarłym dzieckiem nawet nie chce mi się pisać jak to tani i obleśny chwyt. Wysłanie dzieciaków jako posłańców to scenariuszowa porażka a...