I jeeee, TWOJEGO ślubu? ;oooo

No raczej ;D chyba, ze ksiaze za kogos innego wychodzi i mi nie powiedzial ;) a ja se glupia nadzieje robie xD

O Boże, no to gratulacje kochana!!!!! :**** I JA, ja Twoja druga połowa duszy się o tym ostatnia dowiaduję?! :P Kochana, musimy kiedyś w końcu pogadać :D

No musimy ;D bo ja na przyklad strasznie cierpie z tego powodu, ze nie wiem co jest takiego wspanialego w Warszawie, czego nazwy nie mozna wymawiac? xD

To moja słodka tajemnica :P

Klub z meskim striptizem?! xD LOL

taaa Sandrunia ja mam nadzieję że już przyszykowałaś dla Nas wirtualne zaproszenia :P

Mysle, ze spokojnie moge ustawic video konferencje na skypie ;D ktos potrzyma dla Was laptopa i dzieki temu bedziecie mogly we wszystkim uczestniczyc nie ruszajac sie nawet z domu ;P i za prezenty nie trzeba placic ;P znalazlam dla Was najlepsze mozliwe rozwiazanie;D cieszycie sie? xD

hehe dobra ja to kupuję ,sama nawet hcciałam to zaproponować :P nie no wystarczą fotki kochana nam i Wasze szczęście .

No i koniec swiata Madzia: najbardziej nas lacza Igrzyska Smierci ;*;*;* <3

Nie, że nie można wymawiać tylko, że gadałyśmy o tym na priv i nie chciałam tu zaśmiecać o czymś o czym wnie wie nikt poza nami:p Ale nic strasznego to nie jest:P
A Sandra już głodnemu chleb na myśli:P A właśnie chyba wieczór panieński jakiś robisz??:P

a po co Ty miałaś jechać do Wawy ?

Do Wawy jechałam po prostu pozwiedzać no i odwiedzić krewnych, bo jeszcze nigdy nie miałam okazji tam być, a mamy akurat długi weekend :)

A Sandra oczywiście zgadła :P Klub ze striptizem to właśnie to do czego nie chcę się przyznać :P

Sory dziewczyny że mnie nie ma wgl ostatnio! ;*
Ładna pogoda wolne, to cały czas mnie w domu nie ma, jakieś ogniska mam czy grille :D Bardzo fajnie ogólnie jest :)
I gratuluje Sandra! ;**
Czekamy na zdjęcia!
A ja w sumie jeszcze nigdy w życiu nie byłam w Wawie.

Oglądał ktoś TVD? ;D

Odcinek był całkiem ciekawy, pomimo widocznego braku Deleny, ale jestem skłonna przymknąć na to oko :P
Od czego by tu zacząć? Może od sceny, w której Klaus chce się dostać do domu Eleny, ale braciszkowie dzielnie walczą :D To było epickie i jeszcze ta piosenka xD
Stefan i Damon-Ich rozmowa w aucie była dosyć poważna jak na nich, (prawie) żadnych chamskich tekstów... Chociaż jest mi ich trochę żal, że się tak cieszą ze swojej 'wygranej', bo coś czuję że Klaus jeszcze wróci i dopiero wtedy będzie "Epic fail" :P
Klaus-Ahh, cudny był w tym epizodzie :)))) Chociaż trochę mnie wkurzył z tym porwaniem Elki, skoro nie planuje stworzyć już 'super armii hybryd'. Mógłby się z nią dogadać, czy coś, a ten od razu chce ją wysuszyć :P Jak już mówiłam, nie sądzę żeby całkowicie umarł, więc nie rozpaczam.
Elenka-Wyjątkowo mnie nie wkurzała. Kurde, ja nawet jej trochę, troszeczkę, minimalnie współczuję. To wszystko przez co przeszła, wybór brata, a teraz jeszcze ta porąbana sprawa z Alariciem. No i co to było pod koniec? ;o
Jeremy-Jak ja chcę mieć takiego brata! Przecież on w tym odcinku przeszedł samego siebie pod względem słodkości :) To jak powiedział, że nikt nie będzie walczył o Elkę mocniej niż on, że nie może jej stracić... No, po prostu nie dało się nie uśmiechnąć!
No i super było zebranie wszystkich w kuchni. Takie... rodzinne. Widać, że nie trzeba więzów krwi, żeby być rodziną :) No i Matt i jego super tekst o poskromieniu Klausa i umiejętnościach ninja :P To widać gołym okiem, nie musiał nawet mówić :P

Ogółem, odcinek bardzo przyjemny ;D

A co mi tam, wklejam promo do nowego odcinka :P
http://www.youtube.com/watch?v=UFbUfMvyPIs

SPOILERY
Aaaaa! Będzie Elijah! :D:D:D:D:D
No i ogólnie to ten wypadek Elenki na moście, trochę mi przypomina sytuacje z książki, w której
Spoilery odnośnie książki
Elenka jechała na tym samym moście i też miała drugi wypadek, tyle że tym razem nikt jej nie uratował i umarła, po czym stała się wampirem. To właśnie po tym wydarzeniu te książki zaczęły się stawać coraz bardziej porąbane. Boże, prooooszę, żeby tylko scenarzyści nie poszli w tą stronę, proszę, proszę, proszę!

Aaaaaaa jak mi sie podobal ten odcinek! <3 Zaczne od tego, ze owszem szkoda mi Klausa i troche sobie nie moge wyobrazic nastepnego sezonu bez Niego, ale .... wyjatkowo mnie wkurzal w tym odcinku! Myslalam, ze pozwoli Elce odejsc, ze tak jak Magda napisala "jakos sie dogadaja". Np. jak skonczy mu sie krew to bedzie mogl wrocic po wiecej i Elka mu spusci troszku bez gadania ;P

Alaric i jego nowe alter-ego mnie niemilosiernie wkurzaja! Chyba mamy juz kandydata na ofiare finalu, pytanie tylko czy bedzie jedynym bohaterem z ktorym sie pozegnamy?!

Tyler byl dzisiaj niesamowicie slodki w tym odcinku :) znowu kocham Forwood calym sercem :) i fakt faktem ta ich imprezka na koniec byl super :) Matt- hahahaha, gosc mnie rozbraja ;P czy on tam w ogole jeszcze cos robi oprocz rzucania kretynskimi tekstami, po ktorych mam ochote zmierzyc mu poziom IQ ;D

Oczywiscie to zadna tajemnica, ze jestem #Team Salvatore all the way! Uwielbiam te przesiakniete emocjami rozmowy braci :) I zart Damona o zarowce ;P buahahaha

Ciekawe co sie dzieje z Elenka?! Ja akurat nie mam nic przeciwko, zeby Elenka zostala wampirkiem ;D w ksiazce odchodzily krzywe jazdy, ale moze tutaj bedzie inaczej ;P

PS. Ukrzyzujecie mnie za to wyznanie, ale podczas rozmowy Elenki z Jeremym wyczuwalam nienaturalna chemie ;d nawet na moment zapomnialam, ze sa rodzenstwem i czekalam az sie pocaluja ;D hahaha
PPS. Elencia, nie wybieraj :) bedziecie najslodszym i najcudowniejszym trojkacikiem w historii wszechswiata ;P <3

"PPS. Elencia, nie wybieraj :) bedziecie najslodszym i najcudowniejszym trojkacikiem w historii wszechswiata ;P <3"

Zaraz zwątpię w swoją egzystencję. Sandra, złamałaś mi serce.

Ale co ;P to bylo w imie zasady "miec jablko i zjesc jablko" :) Nie chce Steleny :)

I mam propozycje w zwiazku z tym, ze za tydzien final proponuje, zeby kazda z nas oddala glos na osobe, ktora waszym zdaniem wybierze Elena :) Oczywiscie nie na osobe, ktora CHCIALYBYSMY, zeby wybrala tylko na ta, na ktora MYSLIMY, ze wybierze. Now, wiec ja zaczne:




... z bolem serca, ale ........... STEFAN ;(

Niestety, ja również głosuje na Stefcia.

Jeszcze niedawno byłabym za Damonem, ale moja nadzieja wygasa z każdym dniem :( A już całkowicie się załamałam czytając wywiad z Ianem. Na pytanie czy Damon będzie z Eleną odpowiedział: "Może. Kiedyś."
Jakby nie to 'kiedyś'... ;(

Buuuuu ;( Tym bardziej ... Stefan ;(

A ja wbrew Wam mówię twarde... Damon ;D Bo wszyscy myślicie, że będzie z Damonem:P
Madzia przecież Ian nie powie, ze tak Elena będzie z Damonem, jemu nie wolno mówić takich rzeczy, specjalnie wodzi nas za nos:P

Równie dobrze mógłby nie dodawać tego 'kiedyś' i nikogo by nie przyprawił o depresję, a nic by nie ujawnił :P

To Ian specjalnie tak powiedział;P

Iza to doprawdy budujace, ze ktos jeszcze ma w sobie tyle wiary, zeby postawic na Delene ;P

Budujące?:P A ja myślałam, że po prostu mnie uznacie za wariatkę:P

Jak ja bym chciała, żeby ona chociaż ten JEDEN JEDYNY RAZ przestała patrzeć na Stefana przez pryzmat męczennika i jej 'wielkiej epickiej miłości' i rozważyła to, że Damon był dla niej ZAWSZE podczas kiedy Stefcio próbował ją zabić na tym samym moście, na którym zginęli jej rodzice i robił wiele innych cholernych świństw, kiedy już NIE BYŁ pod wpływem Klausa.

no co ty o tym trójkąciku to było dobre :P Jak ktos będzie robił ta część z najlepszymi tekstami to pewenie Sandry wypowiedź na pewno tam się znajdzie :P

Wiem też to wyczułam:p A to wszystko przez Jerem'ego bo on tak rzuca tym swoim seksapilem na prawo i lewo i tak samo z siebie mu to wyszło:P No nie chłopaka wina:P

On jest cudowny! <3 dzisiaj mnie jakos tak urzekl na nowo ;P Az sobie pomyslalam, ze zaluje, ze sa rodzenstwem bo Jeremy bylby fajna ludzka alternatywa dla Elenki :)

Wiesz Sandy, teoretycznie to oni nie są rodzeństwem... :P

Ahahahahaa, faktycznie ;P zapomnialam, ze tylko kuzynostwem ;P w GG im to nie przeszkadza i pomimo tych wszystkich adopcji, malzenstw rodzicow dalej sie miedzy soba lacza w pary, wiec moze w TVD tez jest szansa ;)

No w zasadzie to jedyna ludzka alternatywa:P

A gdzie tam ;P A Matty-super-hiper-hero?! xD

Zapomniałaś o ninjy:P

I jeszcze o pogromcy pierwotnych ;P

Kurde no juz sie w tym gubie wszystkim ;P

Ojej, zapomnialam, ze do jego listy szlacheckich tytulow doszedl dzisiaj jeszcze jeden;P Poprawiam sie zatem ;) Matty-super-ninja-hiper-hero :):):)

A moze Elena zostanie lesbijka iii .... a nie ;P normalnych dziewczyn tam juz tez nie ma ;D

No proszę Cię:P
A Wam też tak Alaric działał na nerwy, że kibicowałyście, żeby mu to serce wyrwali??:P

Ej bez kitu! Jak nie Alaric! Praktycznie pozegnalam sie z ta postacia w tym ostatnim odcinku i teraz podchodze do tego tak jakby to byla zupelnie inna postac i nie mam juz w stosunku do niego zadnych cieplych uczuc ;P

Mi się nowy Alarick spodobał nawet :P ale jako nowa postać nie pamiętając o naszym kochanym Alaricu. Dosyć wrednie grał w odcinku i sprawdziłby się jako czarny charakter.

Co do tego kogo wybierze Elena : serce jest za Damonem (Damon forever) zaś rozum patrzy rozsądnie i myśli Stefan. Więc jestem rozdarta i sama nie wiem. W zasadzie jak któregoś wybierze to jeden odjedzie i nie będzie takiej zabawy już. Cieszy mnie jedynie to że zdaje sobie sprawę że kocha dwóch i oni o tym wiedza. a do tego ich te minki przy drzwiach i w samochodzie.

Co do Klausa cholercia no nie mogę co oni mu zrobili jak Stefan trzymał rękę w jego sercu smutno mi było bo Klaus jaki jest ale to Klaus :P Myslę że to tak się nie skończy i on wróci do żywych. Pewnie zrobią że Elka zachoruje i będzie im potrzebny Klaus.....

Jeremy jest cholernie seksowny i te jego buntownicze miny jej...... bonnie niech zniknie na zawsze.......

Wiesz normalnie to bym pewnie obstawiala, ze nie wybierze nikogo, ale we wszystkich wywiadach trabia, ze dokona wyboru :/

Zgadzam sie co do Klausa. Uwazam, ze zdanie "bo Klaus jaki jest ale to Klaus" doskonale podsumowuje moje odczucia ;P hehe

Klaus nigdy nie był dobry i zło ma we krwi albo się go kocha takiego takim jest albo nienawidzi ....... mi go szkoda strasznie bo jego postać dużo robiła w serialu i po mimo że szkodziła to jednak działo się wiele. Podobało mi się to też jak działał na Caroline i momentami miałam wrażenie jakby byli razem to wyszłoby mu to na dobre.

Moze by sie chociaz ograniczyl w tej obsesyjnej checi zlikwidowania Elenki ;P

Na Klaroline juz raczej nie ma co liczyc no chyba, ze Tyler zginie :( bo to, ze Klaus powroci predzej czy pozniej jest chyba jasne dla wszystkich ;P

no oczywiście że tak przecież musi ktoś tam robic zamieszanie :P a reszta to nagle jakaś spokojna się zrobiła i nudzi :P

Ja już się pożegnałam z moim prawdziwym Alaric'iem i teraz po prostu mi zwisa i powiewa co z nim zrobią, urwą łeb, przebiją serce kołkiem, wysuszą... Byleby szybko, bo koleś jest irytujący :P

No to ja tak samo Alaric odszedł a to coś co jest w środku ciała naszego Alarica niech zdycha z powłoką:P Dupek jak męczył Caroline to myślałam, że mu oczy wydrapie!;/

Straszne to bylo! Te olowki, a potem jak jej jeszcze wpychal ta szmatke nasaczona werbena ;( Zabic gada!!! ;P

A wcześniej pomęczyć!:P Albo jak Damon dowalał Klausowi z Caroline hahaha genialne to było;D

No pelno bylo dzisiaj tych perelek w odcinku xD dlatego tez byl chyba taki fajny :) Szkoda tylko, ze nie dali Bonnie umrzec ;P juz myslalam, ze swoje serce zatrzyma i poswieci ;P I niech trzyma swoje wstretne lapska z dala od Jerra ;P