Genialny lekarz uzależniony od narkotyków, uparta administratorka, zawzięty Murzyn...
Nie uda się, bo główny bohater nie ma takiego potencjału jak dr House, a jeszcze mniej wdzięku.
Niemniej serial zapowiada się bardzo dobrze.
Nie będzie może rewolucją ani nawet rewelacją ("House MD" był), bo Soderbergh ma jednak...
Murzyn jako lekarz na początku XX wieku? Czy teraz wszędzie trzeba wciskać czarnoskórych by nie
być posądzonym o rasizm? ACH, TA POLITYCZNA POPRAWNOŚĆ.
Wiem że szpital "Knickerbocker Hospital" jest miejscem fikcyjnym podobnie jak postacią fikcyjną
jest dr John Thackery. Ale wiem że takie seriale są na czymś bazowano.
włączyłam któryś tam odcinek i wytrzymałam 30 minut... geniusz uzależniony od kokainy(lub czegoś innego) to takie oklepane...Skąd te wysokie oceny?
Widzę, że toczy się ostra dyskusja o czarnego chirurga, że to zakłamywanie rzeczywistości itd. I choć z reguły jako pierwszy podnoszę takie kwestie, to jednak tym razem nie ma tu mowy o nowomodnym podchodzeniu Hollywood do kwestii równouprawnienia i wciskaniu nam kitu. Akurat po wygraniu wojny secesyjnej rząd...
kolejne debilstwo dla ćwoków i pseudointeligentów, niestety... sama ksiązka thordwalda interesująca, gdyz pokazuje, ze lekarze zawsze funkcjonują w ściśle określonym przez epokę paradygmacie.
Moim zdaniem to będzie trochę bardziej podrasowana wersja książek Jurgena Thorwalda. Czytał
ktoś "Stulecie chirurgów"?
Skąd te entuzjastyczne opinie, to ja zwyczajnie nie rozumiem. Ten serial jest dramatycznie słaby! Otrzymuję obietnicę barwnego show ilustrującego rodzenie się współczesnej medycyny. Tymczasem w rzeczywistości dostaję:
1. Kolejny spektakl samobiczowania Amerykanów pt. “Jak strasznie gnębiliśmy Murzynów” ilustrowany...
pilot obejrzałem; szpital jako inkubator hardkorowych przekroczek i pomysłowych eksperymentów? no i fajnie, ale wszystkie stworzonka duże i małe wespół w zespół z doktorem hausem i doogiem howserem na ostrym dyżurze w nowym amsterdamie uzbrojonych po zęby w najnowszej generacji ginekologiczne narzędzia chirurgiczne...