Sądziłam, że sezon 3 był słaby. Sezon 4 go przebił pod względem nagromadzenia głupot i nudy. Lepiej udawać, że ten koszmarek w ogóle nie powstał.
Najnudniejszy sezon... żeby ogarnąć o co chodzi wystarczyłoby obejrzeć pierwszy i ostatni odcinek. Zawiodłem się
Jakie to typowe dla netflixa zacząć rewelacyjnie skończyć tragicznie, no chyba że 4sezon to miała być zamierzona karykatura serialu.
Jak już ktoś napisał, można by było obejrzeć 1 i ostatni odcinek i znałoby się fabułę całego sezonu. Każda postać od Sir Reginalda po Klausa została popsuta. Diego, Luther i Klaus w tym sezonie ograniczali się tylko do elementu humorystycznego serialu, dosłownie wyrzucając cały ich rozwój postaci. No,ale do sedna....
więcejZero humoru, ciekawego absurdu, bohaterowie miotaja sie bez ładu u składu, 2 odcinki z 6 przerąbane na gledzenie o niczym, jakie dramy real life niby, co mnie to k obchodzi te ich smety? Zbiorowe rzyganie to juz przegięcie i żałosne. Nuda, bełkot i do tego dziwadlo, ktore nie mogło poczekać z wywracaniem fabuły di...
Ostatni odcinek i napisy - wymienili wszystkich aktorów po kolei, razem z pracownikami i wrzucali zdjęcia z backstage kręcenia serialu. W napisach nie było Elliot Page nie pojawił się tez na żadnym zdjęciu. Dziwne
Gdzie się do cholery podział pierwszy syn Diego i Lili? Z jakiej paki twórcy stwierdzili że już go nie potrzebujemy? Gdzie się podział? De bi lizm, co oddali do domu dziecka na rzecz "nowych" dzieci?