Tak więc w sieci pojawiły się dzisiaj posty osoby która podobno pisze recenzje odcinków dla dużego portalu i już Conquer widziała.
Nie mam pojęcia na ile to co napisał jest prawdą i czy ta osoba czytała komiks, ale odcinek ma być świetny (stawia je na równi z BB Ozymandias) a zakończenie podsumował jako szokujące, pozostawiające widza wkurzonego i niedowierzającego w to co się właśnie stało.
To co zdradził na temat finału to:
- finał ma trwać 78 minut czyli tylko 12 minut reklam
- zobaczymy znowu rozmowy Ricka z Lori tylko tym razem wszystko będzie widział Carl (w sensie Ricka gadającego do siebie ;P)
- nikt z oryginalnej grupy z Atlanty nie umrze definitywnie (Carl postrzelony w głowę ?)
- ktoś spytał czy będą akcje ala Red Wedding z gry o tron, ale pytanie zostało bez odpowiedzi jako, ze zdradziłby zbyt wiele fabuły
Dodatkowo nie powiedział co z Morganem i czy w ogóle jeszcze żyje. (obrazek z ostatniego odcinka ze sceny z kobietą przywiązaną do drzewa)
http://i.imgur.com/yS7cYnR.jpg
Ta kurtka, okulary, kolor skóry z deka podobne.
Napewno to Morgan, sądzę że w finale sezonu Rick zobaczy te zwłoki. Po prostu scena z 15 odcinka była dla spostrzegawczych. Szkoda, że zginął tak brutalnie.
No to juz wiadomo ze to idioci ktorzy nie ogladali wczesniej tego odcinka bo nic sie nie sprawdzilo.
Dobrze, że Morgan przeżył. Przed oglądaniem odcinka bałem się, że te zwłoki są naprawde jego.
Odcinek taki sobie. Jak na sam odcinek to całkiem dobry, ale jak na finał to słaby. Wielu z nas miało nadzieje, że jak w komiksie sezon zakończy się zombie w Alexandrii, jednak otrzymaliśmy smierć Pete'a, co moim zdaniem powinno wydarzyć wcześniej lub nie powinno zabierać nam całego odcinka. Autorzy, aby podkreślić zakończenie sezonu pozwolili na śmierć Reg'a co było potrzebne do zabicia Pete'a. Sądzę, że postąpili właściwie. Żeby pokazać, że Pete zasługuje na śmierć, postanowili zabić kogoś naprawde ważnego dla Deanna'y. W końcu mogliśmy zobaczy przedstawicieli Wolves i dowiedzieć się skąd nazwa. Widzieliśmy ich niestety tylko na początku ( naprawde fajna walka Morgana z nimi) i przez krótkie momenty w czasie odcinka. Rick udowodnił, że Pete jest złym człowiekiem, niestety śmiercią dobrego człowieka. Mieliśmy szanse zobaczyć Gabriela i dowiedzieć się dlaczego kłamał. Morgan w końcu dołączył do grupy Rick'a co bardzo mnie cieszy, ponieważ bardzo lubie tą postać. Eugene i Abraham w końcu się pogodzili. Daryl i Aaron śledzili postać w czerwonej bluzie. Zobaczyliśmy walkę ich z dość dużą ilością zombie. Tara w końcu wyzdrowiała.
Mam pytanie, nie wiem czy dobrze wywnioskowałam, ale to Michonne dała miecz Pete'owi?
Po napisach jest scena jak Michonne chce odwiesić katanę, ale zmienia zdanie i zastanawiam się czy to tą kataną Pete pociął męża.
No to 6 sezon zaczyna sie elegancko :D !!! Nie dość ze prawdopodobnie akcja 1 odcinka bedzie ukazywac śmierc the wolves , to hordę w midseason powinni rozpisać na 2 odcinki bo tam jest multum akcji i śmierci ludzi :D dodatkowo gdzieś czytałem ze szukają aktora pod negana :D czyli wnioskując ,ze final bedzie związany z pokazaniem negana tuż przed śmiercią glena lub negana smiejacego sie po śmierci glena. Jak tego nie zawala szykuje sie najlepszy sezon.