Wszyscy, którzy siedzą w temacie wiedzą o co chodzi. W serialu pojawią się kanibale, przez których zginie jedna z
postaci. Ale kto to będzie? Większość stawia na Daryla <czy jak ja to mówię, Derela ;P >, ale czy są na to jakieś dowody?
Bo ja nie widziałem... Swoją drogą zaznaczę, że chyba najlepszą opcją byłaby śmierć Tyrreesa, tak żeby Sasha go
dobiła, przez co moglibyśmy obejrzeć jakiś rozwój jej postaci... ale to takie moje marzenia xD
A wracając do tematu, kogo obstawiacie? A może macie jakieś zdjęcia, czy inne dowody na to kto padnie?
Tak naprawdę nie wiadomo w 100% tego, czy kanibale się w ogóle pojawią. Niemniej jednak wiele wskazuje na to, że powinni odegrać znaczącą rolę w nadchodzącym półsezonie (określanie go mianem niezwykle kontrowersyjnego, brutalnego, krwawego etc). A kogo natomiast typować? Raczej stawiam na Daryla. Pytanie teraz dlaczego? A no z prostego powodu. Po pierwsze jest z Beth, więc stanowią łatwy element do wyeliminowania. Po drugie dobitnie z zapowiedzi widać, iż usilnie przed czymś uciekają. Raczej aż takiego tempa nie narzucaliby w przypadku trupów. Po trzecie widać, że obydwoje się gdzieś rozłączyli walcząc na własną kieszeń. Czy trwale? Nie wiadomo, aczkolwiek na dłużej niż dwa/trzy odcinki na pewno. Po czwarte na zdjęciach z planu widać Daryla w otoczeniu nieznanych nam bohaterów. Łącząc również pewne spoilery w całość (których nie będę tutaj zdradzał) możliwe iż zarówno Dixon jak i Beth dojdą do wniosku, że nikt z masakry w więzieniu nie przeżył więc jest możliwość iż dobrowolnie wejdą w grupę Huntersów poszukując bezpiecznego schronienia. Opis jednego z odcinków mówi, że jedna z grup uświadamia sobie że bezpieczeństwo które odnaleźli w cale nie musi być takie aż tak bezpiecznego jak się wydaje. Dlaczego nie typuję reszty? Odpowiedź jest bardzo prosta. Michonne połączy się z Rickiem oraz Carlem więc można sądzić, że będą tutaj realizować materiał komiksowy, a ten nie zakłada rychłego zgonu kogoś z tej trójki. Tyreese wraz z dzieciakami spotka Carol, więc jakakolwiek śmierć może wyniknąć prędzej z "animozji" pomiędzy nimi, aniżeli czynnika zewnętrznego (choć dzieciaków zombie może przetrzebić). Sasha oraz Bob mają wyjść na pierwszy plan, a dodatkowo wplatają tutaj wątek romansu więc usunięcie któregokolwiek jest automatycznie odsuwane. Maggie wprawdzie jest obarczona dość sporym progiem śmiertelności w tym sezonie, niemniej z racji tego iż chcą rozwijać jej stan po śmierci ojca, wątpię w to aby rozłożyli to tylko na 8 odcinków. Poza tym jest to na dzień dzisiejszy najbardziej rozwinięta damska postać, a na jej śmierć Gimple pozwolić sobie nie może, szczególnie po usunięciu Lori i Andrei. Oczywiście ktoś z nich może w międzyczasie paść, ale raczej nie na skutek spotkania z Kanibalami.
po twojej wtopie z andreą przestałem wierzyć w jakiekolwiek twoje przypuszczenia.
hmmm, jeśli zginie Daryl to jaka interesująca postać tu pozostanie? Co prawda nawet lubię Maggie, Glenna, Ricka, Michonne ale to właśnie Daryl jest najlepszy. Oczywiście rządził w pierwszych sezonach, teraz się tylko plącze po ekranie i jak trzeba to uratuje kogoś lub zabije z tuzin zombiaków. Zabili Merla, który był super, a i ta śmierć Andrei też nie na miejscu moim zdaniem. Mogliby dać się jej rozwinąć i w 4 sezonie zrobić z niej hardą babkę, która już nie denerwuje (Pamiętacie tą scenę z 2 sezonu kiedy uczyła się strzelac i prawie postrzeliła Daryla, bo myślała że to zombie? Mało mi wtedy serce nie wyskoczyło xD) . A tak to kto jeszcze zostanie? Z nowych postaci żadna nie jest ani ciekawa, ani nikogo nie polubiłam. Myślałam, że Tyresse będzie ciekawym bohaterem, a zrobili z niego strasznie denerwującą postać. Gdyby umarł to nie obeszłoby mnie to na ten czas. Jakie macie zdanie na ten temat?
Jaka interesująca postać zostanie? Może właśnie wspomniana Maggie? Dla mnie była naprawdę miłym zaskoczeniem tego sezonu. Po tym jak zerwali z "Magleną" w końcu dziewczyna wyszła na prostą. Przedstawili jej spory dynamizm, zacięcie, moralność, oddanie itd. Jednym słowem wielowymiarowość. Wątek na drodze ojciec-córka był moim zdaniem strzałem w dziesiątkę. Nie sposób zapomnieć również o tym, że niejako ona jak i Hershel rozwinęli, ulepszyli i dopełnili motyw choroby w S4 wynosząc go na poziom wyższy niż zwykła wstawka. Maggie grała tutaj naprawdę istotną rolę z czego niezmiernie się cieszę. Dodatkowo jej przyszłość rysuje się bardzo kolorowo pod względem dalszej ewolucji. Osamotniona, w żałobie, szoku, pozostawiona sama sobie i swoim myślom, z obowiązkiem zapewnienie względnego bezpieczeństwa dwójce ludzi nie zdolnych do przeżycia. To naprawdę może być interesujące.
Co mnie cieszy najmocniej to spore wyeksponowanie osoby Michonne, ale znowu nie tak duże by martwić się jej zgonem. Nareszcie dostaniemy Mich taką jaką powinni ją ukazać podczas relacji z Andreą w trakcie osamotnionej podróży, czyli zaszczuta, odosobniona, zdana jedynie na siebie i własnej umiejętności, pozbawiana wszelkiego bezpieczeństwa, zapasów i dachu nad głową, pozostawiona własnym myślom po tragicznych wydarzeniach. Na taki właśnie obrót sprawy liczyłem w S3 i cieszę się, że zdecydowano się na to przy okazji takiego rozwoju fabularnego. Mam nadzieję, że wykorzystają tą sytuację i będę mógł z radością pochwalić poziom wątku. Dodatkowo zrealizują tutaj to co pominięto w komiksie, czyli jakim cudem Mich w ogóle udało się ujść spod więzienia przy obecności dziesiątek/setek trupów w około. Szykuje się bardzo mocny aspekt przetrwania podszyty sporą widowiskowością, dynamizmem, rozmachem oraz co najważniejsze emocjami. Będzie to druga co do jakości taka sekwencja, bo pierwsza jak wiadomo należy do Andrei i jej ucieczki z farmy.
Dodatkowo Sasha jak i Bob są świetnym materiałem ze sporym potencjałem. Jeżeli twórcy w końcu zadecydują o wyciągnięciu ich przed szereg to będę w niebo wzięty, bo czekam na to już od początku sezonu czwartego. Tutaj mają spore pole do popisu. Grzechem byłoby niewykorzystanie tego.
Poza tym do serialu wchodzi również Abraham wraz z Rositą i Eugenem, więc może być ciekawie. Podsumowując, Daryl nie jest taki niezastąpiony jak to się powszechnie wydaje.
Masz rację, nie pomyślałam o tym jak Maggie może ewoluować w 4B. Myślałam raczej o tym, że ta postac już pokazała wszystko co miała w zanadrzu. No i nie myślałam też o tym, że została pozostawiona sama sobie i z obowiązkiem zapewnienia bezpieczeństwa dwóm osobom. Ten serial potrzebuje więcej kobiet z charakterem, właśnie takich jak ona. Dlatego mam nadzieję na Michonne i Sashę (Carol nienawidzę i raczej to się nie zmieni w 4 sezonie). Za Bobem też nie przepadam.
Moim zdaniem twórcy usmiercają za dużo postaci które mogłyby okazać się bardzo interesujące i lubiane przez widzów, a dają na ich miejsce denerwujące. Np. Tyresse, w 4A ciągle chodził z naburmuszoną miną, wiem że miał swoje problemu i jego ukochana umarła (raczej została zabita), ale tak czy siak denerwował mnie i nie lubię go. Najbardziej żałuję uśmiercenia Merla i Andrei. Szkoda mi też tego wąsatego byłego więźnia którym w 3 sezonie osłaniała się Carol podczas strzelaniny na więzienie, ale zapomniałam jak miał na imię. Zabawny był :) Przecież wszyscy mieliby takie pole do popisu w 4 sezonie! To samo Milton (tak on się nazywał?) Także uważam, że twórcy źle zrobią jeśli usmiercą Daryla. A o tej nowej trójce o której wspomniałeś to sie nie wypowiadam, bo nie miałam pojęcia że jakieś nowe, ważniejsze postacie dołączą :) Może być ciekawie, masz rację, zwłaszcza że bohaterowie teraz są pozostawieni sami sobie, bez schronienia :D Swoją drogą, nareszcie! Czekałam na to! xD Po prostu wydaje mi się, że serial idzie linią pochyłą w dół, i trochę się boję, że jak zaczną tak usmiercać lubianych bohaterów to będzie jeszcze gorzej. No bo jednak bardziej się przywiązałam do postaci które towarzyszą mi od początku serialu, niż do tych które dojdą gdzieś tam w dalszych odcinkach/sezonach, po drodze ;) Dziwne to będzie jak dla mnie jak uśmiercą Daryla, bo jest szczególnie lubiany przez fandom. Mocno się zdziwię jak się na to zdecydują. A i swoją drogą nie rozumiem tej fali hejtu na związek Glenna i Michonne. Ludzie, jedyny wątek miłosny w serialu który sie utrzymał, a wy tak narzekacie? To co, ludze nie mogą znaleźć miłości w czasie apokalipsy zombie bo jest za słodko i mdli was czy co? ;)
Uśmiercili wiele dobrych postaci więcej nie zaszkodzi też Daryla, i tak jest on nietykalny -,-
Jeżeli Ci sie nie podoba to nie musisz tu przebywać : ) nie napisałam tego czysto złośliwie tylko po części żartobliwie ale jak ktoś nie zrozumiał to pozostaje mi przeprosić za dyskusje dna : )
Stary nikt za Tobą nie zapłacze :) Fakt faktem swoimi pseudo-krótkimi wypowiedziami próbujesz zabłysnąć ale bez urazy nie udaje Ci się to :)
Zabłysnąć? Przed kim? Przed bandą dziecioczków? Człowieku, co mnie ty albo inne no nejmy obchodzicie? Kim ty w ogóle jesteś?
Pozdrowienia środkowym palcem.
Turut i inni to noł nejmy, ale Tortuga033 to brand nejm? Chcesz zacząć nową pyskówkę na forum?
Nie znam w ogóle tego osobnika, ani do niego nie pisałam, ani do niego nie piłam, a on na mnie wyjechał. Ale to ja zaczynam pyskówkę :D Miłego pływania w własnym gównie, wiem że to uwielbiacie.
Wyluzuj, koleżanko bo zaczynasz kozaczyć - myślisz, że masz tutaj większe prawa jako psycho-fanka Merla-Srerla?
Tortuga! Czy to nie jest pocisk Chodaka? Ona też tak waliła.
Btw, jakaś nowa fala fanów TWD się pojawiła.
Co do noł nejma (jakie to ostatnio popularne spolszczanie angielskich słów) to zdziwiłabyś się :) Także nie wyjeżdżaj mi z takimi tekstami tymbardziej, że sama jak to zgrabnie ujęłaś chyba do jakiejś górnolotnej elity się nie zaliczasz. :)A te pozdrowienia środkowym palcem to już szczególnie sobie daruj. No i na koniec nie wrzucaj wszystkich do jednego worka bo nie każdy jest dzieckiem.
Nowe odcinki zbliżają się wielkimi krokami i w związku z tym postanowiłam nawiedzić forum moją zacną osobą.
...
Rany, jaki burdel na forumku.
No sorry, jeżeli uczciwy człowiek wchodzi na forum i na wstępie witają go tematami o wyzywaniu ludzi od pedałów, to ma prawo się wnerwić. Oczywiście zgłosiłam ten temat do usunięcia, nie będzie mi tu dzieciarnia robiła chlewu!
Jestem zbulwersowana. Albo jakieś chamskie, prymitywne podjazdy, głupawe przepychanki, dziecinne spojlerowanie, co się tu dzieje? Wiem, że zawsze w każdym temacie pojawiają się różne "kfiatki", ale nie było tu takiego bydła, jakeśmy tu urzędowali!
Nie ewakuuj się jeszcze pliz, może jak przyzwoici ludzie wrócą, to forum się przeczyści jak ta stajnia Augiasza :D
Jak tak bardzo prosisz to będę czasami tutaj speszjal for you. Coby obgadać to i owo.
Zaczynamy wyglądać jak zombi pod siatką, coraz nas więcej. Jeszcze trochę i może Rick się nami zainteresuje i odciągniemy go od groszku i buraczków :D
Uwaga, jak Ryśko ściągnie koszulę, napieramy na siatkę! To nie są ćwiczenia, powtarzam to nie są ćwiczenia!
Co to jest TB - True Betective? :D
Wypraszam sobie Monsieur Cogito - poziom widzów TWD buja w okolicach stratosfery, hen, wysoko, na poziomie, o jakim serial może tylko pomarzyć :)
True Dlood. :)
Oczywiście dostrzegam chwalebne wyjątki <zdejmuje kapelusz>, aczkolwiek, uogólniając, dzieci tutaj natłok, a trochę forów podserialowych poprzeglądałem do tej pory
No obejrzałam aż 2 odcinki True Blood. I to by było na tyle.
Dziecioczki się ewakuują, jak pojawia się tematy rozkładające odcinki, wątki i bohaterów na czynniki pierwsze :) Oczywiście jakieś tam niedobitki zostaną żeby robić kwas, ale no cóż, jesteśmy w internetach.
Jeżeli myślisz że opuścisz te forumowe padoły to się mylisz , zatrzymam Cię ( choćby siłą ) za nogę i nie puszczę :P
Ale Emuszka ma rację , ferie się zaczęły i Dzieci mają pole do popisu , wymyślają debilne tematy albo wyzywają Ludzi od najgorszych , internet zaczyna przypominać Mi miejski bazar .
A jeżeli chodzi o temat to kanibale konsumujący Ludzi normalnych to nie jest widok dla Moich oczu , już wolę jak Ludzi jedzą zombie .
Dzwoneczku czyli ty też tu będziesz w poniedziałek tak? To dobrze. Jest nas już czy!
Nie wiedziałam, że to kiedykolwiek powiem, ale nie mogę się doczekać nowego odcinka TWD. Mam duże oczekiwania, bo a) nie siedzą wszyscy na kupie i nie kiszą się we własnym sosie, b) są w drodze, c) nie ma Filipa (tzn. nie ma prawda?), d) Rick będzie z Carlem, co może oznaczać, że będzie więcej chłopaka.
Niestety jest jeszcze Karolcia, ale no cóż, nie można mieć wszystkiego.
Droga Emuszko , Ja będę na forum jak obejrzę odcinek bo nie Mam tego kanału i ściągam z internetu odcinki ( Mam pokaźną kolekcję :D ) , więc Moja opinia będzie tak dwa dni po .
Też nie mogę się doczekać , chociaż widok cierpiącego Ricka będzie dla Mnie torturą ( a chętnie bym Mu pomogła w stworzeniu nowej Judith :P ) , Karolyną się nie przejmuj , mam nadzieję że Daryl nie rzuci Jej się w ramiona i nie polecą ku zachodowi słońca trzymając się za rączki . Carl coraz bardziej Mi się podoba , Chłopak wreszcie jest normalny , widać do wszystkiego trzeba dorosnąć :)
Z całym szacunkiem ale nie obchodzi mnie to.że Ciebie nie obchodzi,że mnie nie obchodzi,że Daryl jest Ci obojętny : )