SPOILER! W ostatnim odcinku drugiego sezonu okazało się że wszyscy są zainfekowani. Skoro wszyscy są zarażeni to dlaczego pogryzienie lub zadrapanie przez zombii prowadzi do śmierci? Jeżeli każdy ma tego wirusa w sobie to przecież nie może zarazić sie po raz drugi. cCo więc jest przyczyną śmierci? Zna ktoś odpowiedz?
Wiadomo już, że takim najbardziej prawdopodobnym czynnikiem wywołującym epidemię jest wiurs, oraz iż każdy jest zainfekowany. Aby doszło do do przemiany potrzebny jest silny bodziec w postaci np. ugryzienia (wywołuje wysoką gorączkę oraz wszelkie inne choroby pojawiające się w gnijącym ciele) bądź postrzału dajmy na to w płuca, po to by doprowadzić do śmierci przejściowej. Po tym główną rolę przejmuje wspomniany wirus, obejmując swoim działaniem cały obszar mózgu. Skoro po kontakcie organizmu z krwią, nie doszło do żadnych zmian o charakterze zakażenia, to można przyjąć, że wirus w niej zawarty, nie ma sam w sobie takiej siły rażenia. Ponadto w tejże krwi nie znajduje się inne bakterie chorobotwórcze, gdyż np. wspomniany wirus może prowadzić wewnętrzną walkę o przestrzeń z wszelkimi innymi ciałami obcymi, doprowadzając do ich wyniszczenia. Stąd też kolejne spostrzeżenie, a mianowicie skutki jakie wywołuje ugryzienie. Skoro bakterie nie są w stanie samodzielnie bytować we krwi to szukają innych znanych im sposobów na przetrwanie. Jednym z nich jest oczywiście opanowanie narządów wewnętrznych w postaci np. wątroby, ale bardzo dobrym miejscem siedliskowym może być również ślina"
Jak widać, prócz działania wirusa, wyjaśniłem również wszelkie pytania odnośnie kontaktu z krwią zombie, która tak de facto bardzo często służyła użytkownikom do pokazanie nielogiczności ze strony twórców. W mojej wypowiedzi wynika, że nie ma ona kompletnie wpływu na kwestię zarażenia. Ponadto wykazałem rolę bakterii w ślinie.