Dziś premiera 8 odcinka w USA, ciekawe jak to bedzie wygladało i czy dalej bede
miłośnikiem tego serialu..;)
Pozdro dla zombiaków ;D
no i obejrzałam, troche nudnawy, bardziej mnie zdenerwowała Lori, mnie by osobiscie bylo glupio isc i prosic ludzi zeby narazali siebie szukajac mojego meza, powinna isc sama, jesli juz to poprosilabym o pomoc i towarzystwo na tej wyprawie, spodziewalam sie tez jakiejs głębszej reakcji Carol na tą całą sytuację, troche wiecej placzu czy cos...
chujowy odcinek, a Lori powinna dostac nagrode Idiota Odcinka za to, co odjeb.ala z samochodem
w ogole to wyjatkowo glupie posuniecie wybierac sie gdziekolwiek samemu, a tym bardziej nie znajac drogi
logika rezyserow mnie zabila tutaj, rick i glenn poszli szukac hershiego, a lori idzie szukac ich zeby sie pospieszyli... a gdy daryl jej odmawia nazywa go egoista... to idz sama! lub zorganizuj team, ALE BADZ TAM OSOBISCIE
Nie rozumiem czemu Rick zabił tych kolesi. Mogli się do nich dołączyć i wzmocnić grupę , a on twardo ,że ich nie chce. Myślicie ,że od razu rozpoznał ich jako oprychów czy po prostu jest takim ****** że nie chce nikomu pomóc. Ale z drugiej strony oni pierwsi wyciągnęli broń. Myślicie ,że byli z bandy gubernatora?
wydaje mi sie ze rick jako glina wyczul w nich cos zlego i dlatego omijal temat farmy i ich lokacji, z drugiej strony co jesli sie pomylil? moze byli zdesperowani tak jak sam rick kiedy placzem blagal jennera o wpuszczenie do cdc,ale jak widac dobrych zamiarow nie mieli probujac ricka zastrzelic
Widać że Rick wyczuł że coś z nimi nie tak. Poza tym nie pokazali czy są przydatni a jak na razie grupa nie potrzebuje zbędnej gęby do wyżywienia, gdyż sami sobie radzą
I powiem szczerze że nawet dało się tą bezwzględność wyczuć. Jak ktoś powiedział jedna z niewielu bardzo dobrych scen.
Ludzie gdzie można obejrzeć 8 odcinek z polskimi napisami ? Na premiere w AXN niechce mi się czekać , zwykle już dzień po premierze w USA była taka możliwość , ale teraz jest nagonka na te filmy online. Nie ukrywam że w języku angielskim znalazłem, ale chodzi mi o wersje z napisami bo jakiś perfect z angielskiego to nie jestem , pewnie w większości bym zrozumiał co mówią ale po co się meczyć własnym tłumaczeniem skoro serial ogląda się dla przyjemności. Także był bym wdzięczny jakby ktoś znalazł
kolesie wyglądali na przestępców, Rick się pokapował, jedna z 2ch najlepszych scen w tym odcinku, brawo.
puść sobie tę scenę w zwolnionym tempie. Rick strzela moment po tym jak ten koleś przy barze sięga po pistolet (jak upada od strzału, to ma go w dłoni)
byłbym wdzięczny za napisy, jeśli ktoś ma niech da mi jakieś info na pw, bądź w temacie.
Angielskiego się uczcie wszyscy. Teraz to podstawa, bo większość tego co oglądacie to z Ameryki pochodzi, no a poza tym, bez angielskiego ani rusz.
Oglądałem.
To już nie ten klimat.
Momentami nie chciało mi się słuchać tych oklepanych dialogów, więc przewijałem na podglądzie.
Stary dobry ciapowaty Rick:
- ucieszyłby się, że znaleźli nowych ludzi i zaprosił ich na farmę
- nawet gdyby tamci wyciągnęli broń, Rick starałby się ich przekonać, że źle postępują i aby odłożyli broń
- gdyby jakimś cudem Rick pierwszy wyciągnął broń, to kazałby im oddać swoją i puścił wolno
- gdyby zaczął strzelać, to starałby się to zrobić tak, aby ich tylko ranić
Tutaj natomiast zabił ich z zimną krwią. Widać że twórcy zdecydowali się pójść w kierunku komiksowego pierwowzoru, gdzie też następowała zmiana charakteru/osobowości.
Rick z jajami! No ja nie wierzę! Dobra scena.
Lori, ty głupia banio. Głupotą świeci pięknie. Jeszcze pocisnęła DARYLOWI o egoizmie! Ją pogięło do reszty!
Jakoś taki bez polotu ten odcinek.
Andrea coraz mniej denerwująca, to miło. MOŻE uda mi się jeszcze polubić. Komiksową lubię.
Jeden wniosek mi się tylko nasuną. Gdy Daryl życzy ci "have a nice ride" nie siadaj za kółko :3
"Listen to me Olive Oyl" :D Już wiadomo co Daryl oglądał. LOL.
Obejrzalem odcinek i jestem w miare pozytywnie zaskoczony. Nadal niestety malo akcji , ale cos sie w koncu dzieje.
Plusy:
- nowe postacie , strzelanina - Rick pozytywnie zaskakuje i widac , ze zacznie sie zmieniac w przyszlosci.
- rozmowy o wyjezdzie z farmy
- Daryl robi nowe strzaly , a to zapowiada akcje w kolejnych odcinkach
- Shane sie nakreca i widac ,ze bedzie niedlugo znowu rozrabial
-Andrea zaczyna byc mniej wkurzajaca,a bardziej przydatna dla grupy
- sam motyw , ze Hershel idzie do baru. Kto by wczesniej pomyslal ?
Minusy:
- prawie brak zombi
- tragiczna gra aktorska Lori , ale to nic nowego
- pewien niedosyt , brak wiekszego dynamizmu , akcji.
Rick już przstał się cackać, no i instynkt dobrego gliny się w nim obudził. Mnie te typy od razu śmierdziały. Jednak pan policaj jest prawdziwym Brudnym Harrym i nie nosi rewolweru po to, żeby mu tylko ładnie dyndał. Akcja w barze uratowała odcinek i dała jakąś nadzieję na przyszłość.
Kawałek na koniec odcinka rządzi;D
Clutch - The Regulator (Na początku bardzo przypomina Intro z SoA;])
Może coś się wreszcie ruszy bo na razie zamulają strasznie, potencjał na jakąś dobrą akcje po tym odcinku wzrósł pod sufit ale boję się że może zostać zmarnowany i po chwili klimatycznej rozpierduchy przerodzi się znowu w zwykłe biadolenie i "szukanie siebie w nowej rzeczywistości";/ Obym nie miał racji;]