Tak samo śmierć BETHonu jest nawiązaniem do komikseu. W pierwowzorze jedynie Meggi ostaje się z rodziny Greenów.

Tyle że wszyscy pozostali giną znacznie wcześniej.

Efryłan dajs....

Nie obserwujcie tego głupka Dakanna na facebooku bo koleś spojluje ten serial. Z różnych powodów nie każdy ogląda najnowszy odcinek jak trylko się pojawi, a ten koleś od razu wywalił powiadomienie kto zginął w tym odcinku...

postawa Ricka-jest na plsu takiego bohatera nam potrzeba, ale jednak...czuć w nim znieczulicę.

Nie chce mi się tego wszystkiego czytać xd Bo to tylko ględzenie i biadolenie,no normalnie jak jakieś stare babki na kleparzu -,- Ja rozumiem własne zdanie,krytyka itd. Ale żeby po prostu komuś wpychać do gardła wręcz swoje zdanie ?

Łelkom tu de Internet. KEn aj bi jor głajd? ;}

Ostatnie odcinki to zwykłe zapychacze, taka jest prawda droga młodzieży.

A ileż było radości i nadzeii (tylko Prezydenci mogą tak zapisywać to słowo!) przy okazji pierwszego epizodu :)

Echhh... such much sezon trzeci! :)

Touche. Sezon 1 i 3 stały na naprawdę wysokim poziomie.

WUUT?

Pisząc such much sezon 3 miałem na myśli, że nastroje były podobne, jak w tym sezonie - to znaczy też fala radości i euforii która stopniowo przerodziła się w masowy hejt ;)

A jeśli mam już wybierać de bezt sezony to oczywiście sezon 1 i, o dziwo, drugi :) (bo widać w nim ślady Darabonta! :D)

eee co Ty godosz chopie. 3 sezon był solidny jak dla mnie nie licząc welcome to the tombs, bo tutaj to ja bym po pijoku lepiej wyreżyserował. No i brakowało Gubernatorowi tych sumiastych wąsów. Za to 7/10 a nie 8/10.

Tych, którzy chcą zaoszczędzić 40 minut, zapraszam na photo recap http://kosovitz.blogspot.com/2014/12/twd-5x08-photo-recap.html

Bohaterowie epizodyczni, to ja Rik Grajms. Oddajcie broń i pokłon!

OFICJALNE USZANOWANKO ZA WYKONANĄ PRACĘ

Ja, Prezydent Pieseu, świadom such praw i much odpowiedzialności niniejszym daję USZANOWANKO! za przekozackie podsumowanie "Cody"! ;]

Heh, dzięki ;)

Liczę na przeróbkę pozostałych epizołd ;)

Ha ha! Lol :D

Sens widzę! Wreszcie sens widzę w TWD! :D Człowieku, mógłbyś od teraz robić podsumowania odcinków, dzięki tobie można to wreszcie ogarnąć :D

Świetne - najlepsza odzywka Sashy do Tyreesa o czapce :D Baj baj maszkaro xD

Haha, epokowe xD Ja chcę więcej!
Ps. Mógłbyś też robić takie podsumowania "Hannibala"? Bo tam też ogólnie chcę wiedzieć co dalej, ale oglądanie całych odcinków to jednak strata czasu... :P

"mobilki, mobilki" zmiotło wszystkich i wszystko ze sceny ;) Pjur talent! ;]

Chcesz ordereu uśmiechu od Prezydent Pieseu:)?

Dziękuję za komentarze (przy okazji: na blogu anonimy też mogą komentować + jestem kobietą)

@Einshaew i emo_waitress Jeśli po Nowym Roku odcinki będą na podobnym poziomie, co ten finał, to pewnie jeszcze się jakieś pojawią, ale nie co tydzień. Doświadczenie z TVD nauczyło mnie, że cotygodniowe recapy znacząco przyspieszają proces znienawidzenia serialu do reszty.

@TorZirael Póki co Hańka lubię, ale może kiedyś. Na razie mam takie coś http://kosovitz.blogspot.com/2014/09/galeria-na-wieczor-hannibal-w-wersji.html

"Jeśli po Nowym Roku odcinki będą na podobnym poziomie, co ten finał, to pewnie jeszcze się jakieś pojawią, ale nie co tydzień. Doświadczenie z TVD nauczyło mnie, że cotygodniowe recapy znacząco przyspieszają proces znienawidzenia serialu do reszty."
jestem na 99,99% pewna, że tak będzie, wiec nie ma zmiłuj, będziesz musiała się pomęczyć, żeby nam złagodzić odbiór TWD :D
Ależ jest wręcz przeciwnie - twoje recapy POMAGAJĄ temu badziewiu :D

Akcja z Beth tak żałosna, że chyba na serio nie mają pomysłu na uśmiercanie. Ugryzienie przez zombiaka było by już bardziej normalne, ale tu Beth wbija małe nożyczki w ramię tej babie i dostaje headshota. No padłem ze śmiechu jak to zobaczyłem. Masakra jakaś.

Dla mnie Beth była najciekawszą postacią, która w dodatku w ostatnim czasie najbardziej dojrzała. Najlepsza postać zabita w najgłupszy możliwy sposób. Scenarzyści są beznadziejni.

Nudy, Rick na plus, zabicie Beth na minus

spoiler



cala nadzieja w Neganie, ze sie wkoncu pojawi i zdemoluje glowe chinczyka

Wszyscy już wypunktowali, to ja nietradycyjnie ograniczę się do największego plusa i minusa:

+ Rick - jego przemiana przez cały serial jest niesamowita, nie jest już biały (czarny też nie) tylko szary. Lekkie szaleństwo w oczach, szatap, nibywesternowa konfrontacja w samo południe.

- Kompletnie bzdurne zachowanie Beth, a zaczęła się wyrabiać. Może sobie i ginąć, ale nie przy próbie zanożyczkowania Dawn - przynajmniej nie w taki sposób. Nie sierpowym w ramię, a prostym w grdykę.

- Maggie To Ja Mam Siostrę? Porozpaczam sobie za zaległe odcinki.

Odcinek był niezły, trochę gadania i troszeczkę akcji.
Rick jak zwykle najlepszy, silny , zdecydowany i bezwzględny ;-), zmienił się na lepsze, wczesnej brakowało mu zdecydowania. Rick jako rewolwerowiec haha dobre
Daryl jak zwykle...no nie te jego rozmowy w Sashą, takie wspominki z karabinem snajperskim w ręce, sama nie wiem co o tym sądzić.
Gabriel jego zachowanie było głupie, nieodpowiedzialne i głupie, dobra powtarzam się ale, żeby iść z chorą nogą tam gdzie są zombie...
Maggie ona chyba była przekonana, ze jej siostra nie żyję i dlatego nosiła ból w sercu ale nie pokazywała go na zewnątrz, miejcie trochę litości dla dziewczyny.
Beth hmm poświęciła się dla Noaha czy co ? Albo dla całej grupy ? Dziwna śmierć ale nie trzeba szukać dziwnych śmierci zbyt daleko wystarczy obejrzeć popularny polski serial.Szkoda, że ją uśmiercili, byłam przekonana, ze pożyję aż do końca serialu.
Minusy, no może śmierć Beth a dokładnie to to w jaki sposób się jej pozbyli.

Ale Daryl widział, że Beth porwali. Nie miał 100% pewności, że nie żyje. I opowiedział o tym Maggie po terminusie chyba jakoś. To Maggie przed terminusem miała parcie, żeby odszukać Glenna, i ani krzty nadziei, że może jednak jej siostra żyje?

Moim zdaniem, gdyby martwiła się o siostrę wcześniej, to wieści o tym, że jest cała i zdrowa w szpitalu, a potem jej śmierć sprawiłyby, że to wszystko wypadłoby o wiele bardziej poruszająco. Cccombo breaker.

A tak mam bekę z Maggie. Bo twórcy przedstawili jej wątek w kompletnie nieprzekonujący sposób - odsuneli ją na dalszy plan, a potem myśleli, że kupię jej reakcje mające odrobić poprzednie zaniedbania.

Jak na midseason finale spodziewałem się większego pie*dolnięcia. A tak poza sceny z Rickiem, kościołem, napie*dalanki Dawn, no i trochę napięcia przy wymianie to się nic nie działo. Suma sumarum cieszę się, że Beatka dostała kulkę. Drewno z niej było i minimalizowała akcję tym swoim pie*doleniem. Notabene, śmierć jaką poniosła można wpisać do TOP NAJGŁUBSZYCH ŚMIERCI - kiedy już wszystko się udało, doszło do wymiany, włos z głowy nikomu nie spadł, nawet Rick pohamował swoje zwierzęce instynkty musiał ktoś coś odj*bać. No i kto to był? No tak Beth. *Zapomniałam oddać nożyczek* Eh.
Więcej Ricków, mniej Glennów i będzie git.
8 za Codę.

NIE DO WIARY! Nie żebym był jakoś strasznie przywiązany do postaci Beth, ale CO TO MIAŁO BYĆ DO CHOLERY?!

Beth zginęła TYLKO I WYŁĄCZNIE przez własną głupotę! Po jakiego grzyba rzuciła się z nożyczkami na Dawn??? Mogła przecież wpierw odsunąć na bok rękę trzymającą pistolet, bo skurcze pośmiertne są nieprzewidywalne. Mogli zresztą jakoś lepiej to zorganizować, wymyślić coś bardziej logicznego - ale nie! Bo po co?! Nie mogę no... Beth była wolna, mogła pójść se z ekipą, ale wolała ubić panią policjant, bo się obraziła HURR DURR

Poraża mnie czasem debilizm scenarzystów tego serialu...

No ale dobrze że chociaż Morgan się pojawił. Dobrze by było jakby na stałe dołączył do obsady.

Krótko mówiąc, Beth zginęła z głupoty twórców. Chcieli się jej pozbyć, chcieli kogoś zabić, a to że debilnie wyszło to nieważne. Ludzie mają przejąć się śmiercią, a nie jej sposobem. Do kolekcji wybitnych głupot i pokazania, że nie traktują widzów serio.