PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177538
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

Naprawde nie moge wrecz uwierzyc ze wojsko przegrało z tymi slimakami :Dkilka czołgow wystarczy i garsc uzbrojonych po zęby zolnierzy by rozwalic ta pokraczna hołote.No,ale przeciez to amerykanski serial ;)wiec nie spodziewajmy sie zbyt wiele...

ocenił(a) serial na 3
bourbonKid

Pomysł troche, żołnierze pierwszy raz cos takiego widza, niewiedza w która cześć strzelać, niektórzy nawet niewiedza czy wogole strzelać. Epidemia wybucha w wielu miejscach naraz. I tak cześć wstaje z gorbow, cześć z szpitalnych łozy, cześć nawet i z ulicy, wszędzie panika, żywi przeplatają sie żenującymi. Wszechobecna panika. Jak myślisz dalbysnrade na tym zapanować? Dobrego dochodzi możliwy atak od wewnątrz wojska. A to ktos został zadrapany, a to ktos sie przewrócił., i juz rozlew krwi wewnątrz. Taka grupka zaraz sie rozpadnie, mowa tu oczywiscieno miastach gdzie wojsko niema prawa przetrwać. Jedynia mozliwosciamsie zabakarydowanue sie w jakimś pomieszczeniu wojska i czekanie niewiadomo na co. Zreszta taka grupka zostanie przedstawiona i w serialu. Oddział policjantów bedzie obserwować z daleka niszczenie Aleksandrii przez morze sztywnych. Bedą chciali przejdąc teren, bedą uzbrojeni po zeby, ( obecne szeszyty komiksów).

ocenił(a) serial na 4
mateuszz27

W kwestii zamieszek na terenie całego kraju nie próbuje się opanować sytuacji wszędzie lecz skupia się na żywotnych, strategicznych punktach. Elektrownie, magazyny, rafinerie, fabryki zbrojeniowe - jednym słowem wszystko co umożliwia prowadzenie dalszej walki i przeżycie. Przy globalnej epidemii nie będzie zresztą środków na nic innego, zwłaszcza w krajach z wojskiem zawodowym. Być może te ma większą odporność na dezercję ale z racji liczebności nie może sobie pozwolić na wiele, a kwestia mobilizacji i przeszkolenia rezerw będzie problematyczna (w Polsce niemożliwa).

Wszystko tak naprawdę rozbija się o morale żołnierzy. Nie ma już rzymskich legionów, wysoki esprit de corps występuje jedynie w formacjach elitarnych, w innych wojsko to nie styl życia lecz praca 8/5 (tu się kłania wojsko polskie) i nawet w normalnym konflikcie nie można być ich pewnym.

Dla legionistów oddział to bracia, ich legion był rodziną, wódz ojcem, Vexillum godłem. Obecny żołnierz ma normalną rodzinę i będzie przede wszystkim myślał o jej bezpieczeństwie, będzie jej bronił i stawiał ją ponad służbę.

Oddziały zaporowe to kolejny problem... ile państw na świecie ma do tego struktury? Korea Północna? Nie stworzysz NKVD w miesiąc aby uzyskać sfanatyzowanych, gotowych zabić każdego żołnierzy.

To taka ma garstka uwag do całego wątku.

ocenił(a) serial na 8
bourbonKid

https://www.youtube.com/watch?v=7pHr807R_rQ&t=2s

Polecam