tez mysle ze jeszcze cos sie wydarzy z mertem ze nur go uratuje i dzieki temu pokcha ja na nowo,tylko znajac zycie nie obejdzie bez komplikacji iclal i aytul...pewnie znowu uznaja ze nur chciala krzywde zrobic Mertowi..i mam nadzieje ze Yigit uwierzy tym razem w wyjasnieniom nur i merta niz ciotki i iclal..
Jak on walczył wtedy z tym janlem po tym pożarze . Ale wtedy też ciotce wybaczyl dla Merta.
A ja myślę że on się teraz musi czegoś dowiedzieć jeszcze żeby spełnił te groźby wobec ciotki. Myślę że już więcej nie puści plazem jak się czegoś dowie.
A co do nur yk on chyba sam się chce z tym pogodzić ze z nią nie będzie bo zrezygnował nie tyle z niej co z przekonywania do niej Merta. Widziałaś jak mert się zachował na jej widok. Wygląda ze nie na szans i on nie może zostawić dziecka
no dziewczyny mam nadzieje,ze po tym zwiastunie w koncu przestaniecie pisac swoje złe scenariusze i uwierzycie,ze będą razem. W sumie w ogóle teraz emocji nie czułem. Wiedziałem jak się skończy wszystko xD
elza zauwazylam wlasnie to zdanie zrozumialam :D najbardziej,i te jego lzy przy drzwiach na blok operacyjny i pozniej przy jej lozku jakby dawal jej sile zeby zyla,tylko sei zastanawiam skad ygiit sie dowiedzial ze to ona zlecla zabojsto nur?
ja mysle ze ze cos sie moze stac z nur na oczach merta ,zeby on jej pomogl,lub na odwrot cos musi sie z mertem zeby nur mu pomogla,i moze tez wtedy bedzie impuls do chodzenia dla merta..ale stawaiam ze moze nur zemdlec na oczach merta i wtedy mert do niej podbiegnie i jej pomoze wolajac ojca..i wtedy moze mu trauma minie??
bo omdlenia troche czesto je miewala...przed sądem,pozniej pod ich domem..i moze wtedy na ul zemdleje ??..zawiesie ja karetka do szpitala i sie dowie ze jest w ciazy??? to by bylo fajne...ale jak na to by zareagowal mert i yigit
Każde nasze dotychczasowe domysły były beznadziejne. Nic się nie sprawdza.
Juz nie wiem co zrobią. 2 fragman proszę. Zaraz siadam do komputera i zacznę dalej tłumaczyć . Musze wiedzieć co fatih mówił nur w szpitalu bo zrozumiałam tylko ze twierdził że niemożliwe by tu był yiğit no przecież stoi przy drzwiach policjant tayyar emin i on. A reszty to nie wiem. Krzyczał ba nią. On też musi ukrywać udział yigita bo mu obiecał. A yiğit jakby oddał mu pole. Powiedział do fatiha ze burza ucichka i on został na pokładzie. I ze nie będzie mu stał na drodze. W ten sposób chce żeby nur myślała ze wszystko załatwił fatih i żeby mu byka wdzięczna i z nim po tym była (??????)
Yiğit oddał nur jej pierwszej dziecinnej miłości wiedząc że fatih kocha nur . To straszne poświęcenie i myślę że on to robi bo stracił całą nadzieje na ich związek na realizację ich miłości i na to ze mogą być razem. On powtarzając w głowie jej słowa o Mercie chyba nie robj tego dlatego by ją winić (bo przecież wie ze byla pod wpływem środków) lecz po to by siebie przekonać ze przez Merta i jego stan psychiczny i niechęć do nur nie może być z nur. Ze ta miłość tak musi się skończyć. Nie moze przecież opuscic Merta. Ale chce żeby Nur była z kimś kto naprawdę ja kocha. I dkatego nie przeszkodzi tym oświadczynom. Jestem pewna, choć na oewno złamie sobie serce widząc to.
Mam nadzieję że Nur odrzuci je..i że w końcu będzie sytuacja w której np aytul będzie chciała coś zrobić Nur gdy zobaczy mert ta sytuację i że pomoże Nur i wtedy może narodzi się na nowo miłość do niej jak na początku serialu..że przypomni sobie jak Nur nim się opiekowała a jak nim opiekowała się własną rodzona matka
No ja myślę że raczej mert usłyszy jakaś rozmowę matki z babka na swój temat np babka powie ze ona , matka, nigdy tak się nie zajmowała merte jak ta wiedzma nur. A teraz musi się nim zajmować bo jest kaleka. I matka odpowie ze nigdy go nie kochała gdy był zdrowy a teraz musi udawać a już ma dość. I teraz i tak nic nie będzie z tego związku z yigitdm i mert przestał jej być potrzebny i tylko przeszkadza.
To byłby dla Merta szok ale by przejrzał na oczy bo on mądrym dzieckiem jest. I by zrozumiał ze tylko ojciec go kocha i ze kochała go nur
mam watpliwosci czy Iclal nie zalezy na Mercie. Iclal dobrze dojechala dla Yaren przy stole haha
hihi, ale się działo w tym odcinku, dopiero teraz miałam chwilę żeby skończy wersję rosyjską :)
wg mnie Yigit nie odpuścił Nur, nie odpowiedział nic Fatihowi gdy ten go pytał czy porzuca Nur, po prostu uciekł.
Powrót Yigita do Nur zobaczymy dopiero w ostatnim odcinku, w tym następnym będziemy obserwować jego próby zabicia tej miłości (zajawki też na to wskazują).
Generalnie cała ta jego cudowna rodzinka się sypie, ciotka dostała czerwoną kartkę, myślę, że Aytul na tym nie poprzestanie i znowu coś wywinie przeciwko Nur, i to będzie jej koniec. Ciekawa jestem jak też Yigit zareaguje na to co wysmyczył jego braciszek, szczęśliwy raczej nie będzie.
Co do potencjalnej ciąży Nur to specjalnie przyglądałam się jej w ostatnich minutach filmu, ma lekką oponkę akurat na 4 miesiąc, ale to równie dobrze mogą być bandaże :)
Akurat jej ciąża byłaby punktem zwrotnym, i zmusiłaby Yigita do zmiany postępowania, w końcu zawsze chronił matkę swojego dziecka ;)
Na tle sypiącej się rodziny Kozanów ciąża Nur byłaby tym światełkiem w tunelu do założenia nowej, szczęśliwej rodziny.
Nie wiem jak rozwiążą problem Merta, ale tu też będzie potrzebny jakiś cios, może porzucenie przez matkę?
Tłumaczenie odc. 57 od ok. 56min:40sek – 1h:00min:44sek
(Fatih dowiedział się od lekarza, że Yigit oddał krew dla Nur. Biegnie za nim, który właśnie wyszedł ze szpitala.
Fatih: Kozan! Co ty tu robisz?
Yigit: Zrobiłem co do mnie należało i odchodzę.
Fatih: Oddałeś krew dla Nur.
Yigit: Ludzka sprawa.
Fatih: A chociaż wiesz, dlaczego ona się tu znalazła, co się z nią stało i co jej zrobiono?
Yigit: To nieistotne. Nie trać na mnie swojego czasu. Idź i zajmij się swoimi sprawami.
Fatih: Wiesz doskonale o tym, że zajmuję się swoimi sprawami. Jeśli ona dojdzie do siebie dzisiejszej nocy, to jutro sprawiedliwość zatriumfuje. Nie jest mi łatwo to przyznać, ale gdyby nie ty, Nur nie miałaby szans, by wyjść na wolność.
Yigit: Ty znowu się rozgadałeś.
Fatih: Nie obawiaj się. Tutaj, poza tobą i mną, nikogo nie ma. Gdyby nie twoja tajemna pomoc, nie dałbym rady tak szybko odkryć gierek Fikret.
Yigit: W takim razie idź i znajdź tę psychicznie chorą.
Fatih: Bardziej od ciebie chcę ją znaleźć. Idę. Ale mamy jeszcze inne sprawy do omówienia, Yigit. Musimy porozmawiać o Nur, czy tego chcesz, czy nie. Gdy Nur jutro odzyska wolność…
Yigit: Nie musisz nic już więcej mówić, uwierz mi. Twoje starania zostaną docenione, jedyny bohaterze. Ja nie stanę na twojej drodze. Burza już ucichła, a na pokładzie zostałeś tylko ty.
Fatih: Tyle czasu pomagałeś mi po kryjomu a teraz mówisz, że nie staniesz na mojej drodze? Dlaczego, Yigit? Dlaczego tak się zachowujesz, skoro wiesz, że ona jest niewinna?
Yigit: Po prostu chciałem dojść do prawdy. Musiałem znaleźć właściwą odpowiedź, by uspokoić swoje serce. Rozumiesz to? Musiałem udowodnić sam sobie, że moje serce nie bije dla potwora (chyba powiedział zwierzęcia).
Fatih: Więc to niczego nie zmienia, tak? Po tym wszystkim odrzucasz Nur? To znaczy, że wy się nie zejdziecie, tak? Ona nie wierzy w to, że do niej nie wrócisz. To ją zabije. Za każdym razem, gdy ją odwiedzam, ona biegnie, mając nadzieję, że to ty przyszedłeś. Za każdym razem widziałem rozczarowanie w jej oczach, gdy dostrzegała mnie. Z drugiej strony było mi trudno trzymać w sekrecie naszą tajną współpracę. Ledwie wytrzymałem, by nie powiedzieć jej, że ty jej wierzysz. Ale słowa dotrzymałem. Dotrzymałem, bo wierzyłem w to, że możesz uczynić ją szczęśliwą. Gdy ona usłyszy, że byłeś tu i oddałeś dla niej krew…, że to dla niej zrobiłeś, ona nie da ci spokoju. Za nic w świecie ona się ciebie nie wyrzeknie.
Yigit: W takim razie wiesz, co trzeba zrobić.
Fatih: Wszystko skończone, Yigit? Powiedz to wyraźnie, że nie mam rozbudzać nadziei w ukochanej kobiecie. Ty się jej wyrzekasz, Yigit? Powiedz mi to, że ty się jej wyrzekasz. (Yigit odchodzi, nic nie mówiąc) Yigit! Powiedz, że się wyrzekasz Nur. Powiedz, czy z niej rezygnujesz, Yigit! (Yigit wsiada do auta nie udzielając odpowiedzi).
Po tym, jak Yigit odjechał spod szpitala, Fatih mówi sam do siebie: Wiem, co będę robić. Powtarza to dwa razy.
O cholera jasna! Ale się porobiło! Masakra jakaś! Y, dlaczego? Weźże się ogarnij no! Popłacze się jak nie będą razem, bez kitu...
To takie straszne ze aż nie mogę dooglądać do końca tej ros wersji. Dobrze ze te najważniejsze rozmowy tu na naszym forum są
Jestem ciekawa co odpowie Nur na zaręczyny Fatiha i widząc Yigita w swoim ogrodzie..
Nie zna rosyjskiego..niemiecki ledwo ledwo ang zrozumiem jak są napisy ale nie jak mówią..
Wyglądało ze ona go nie widzi. Stoi bokiem i patrzy na fatiha. Przeczytałam rozmowę fatiha i yiğita? On pcha Nur w ręce Fâtiha
Jeszcze nie obejrzałam czwartkowego odcinka, tylko czytam wszystko co piszecie z telefonu.Tylko udało mi się zobaczyć zapowiedź następnego odcinka. Jak wróce do domu to obejrze cały ten odcinek w komputerze. Przypomniało mi się coś. Na instagramie było takie zdjęcie był Fatih, Yigit i Nur w samochodzie i taki podpis "nareszcie nur ma swój pierścionek" czy coś podobnego. Czy może to ktoś sprawdzić jak są ubrani na tym zdjęciu i porównać z zapowiedzią następnego odcinka. Jeżeli tak samo to znaczyłoby że Nur przyjęła pierścionek ...
Kochana to nie było zdjęcie z serialu. Oni tam są uśmiechnięci od ucha do ucha i podpisane pod zdjęciem ze to 1 z ostatnich zdjęć w samochodzie. To było robione jak kończyli kręcić juz po zakończeniu zdjęć do odcinka owszem nur jest w tej samej bluzce ale jest też w niej na spotkaniu z fanami jak Tolgahan ja obejmuje i jak się kłaniaja potem. Nie na to moim zdaniem związku z tym 57 odcinkiem.
Ważne ze Yigit wierzył w jej niewinność szkoda że nie okazał tego pokazując się w sądzie tylko przed sądem..jeszcze jak Nur go zobaczyła to uciekl jakby go jej spojrzenie parzylo jak ogień..ja nie rozumiem czemu Yigit tak bardzo nie chce by Nur wiedziała że on jej pomógł w uniewinnieniu..??przecież Nur nie jest taka że od razu pomyśli że będzie wszystko w porządku i będzie tak jak sprzed wypadku..bo sama czuję się winna mimo uniewinnienia
właśnie do mnie dotarło, że może w ten sposób Yigit chce chronić Nur? odsuwając ją od siebie a tym samym od pałającej żądzą zemsty cioteczki ?
no dobry pomysł ;) ale w sumie on jako wielki Kozan nie powinien się bać ciotki ;p heh.
Dawno mnie nie było ,pogrzeb w rodzinie najbliższej,muzyka z tego filmu koi moją duszę.NIE widziałam odc.57 ale jest po rosyjsku i zaczne moze dzisiaj.Uwazam,że Nur jest w ciązy,jesli jej nie straciła wychodząc od Y KIEDY SIE PRZEWRÓCIŁA.
marzy mi sie,że Nur urodzi bliżnięta,N i Y BEDA RAZEM, teraz Y
chroni Nur ,ponieważ wiedżmy zrobiły to co zrobiły Mertowi.
Może Aytul podzie do firata,żeby go zabić a będzie tam I JEJ CÓRECZKA i coś się stanie.
Aytul już raz dostała czerwoną kartę od Yigita, gdy dowiedział się że stara sprowadziła prześladowcę Nur, aby ją zabrał (wtedy prawie zginęła w płomieniach) i co? i nic ... cioteczka nadal robiła co chciała i zero reakcji z jego strony. Potem to już było jeszcze gorzej ... Łykał wszystko, to mu powiedziała. Jej słowo było święte. Cioteczce i jej córce wszystko uchodziło na sucho, bo to "matka mojego dziecka" oraz "babka mojego dziecka". Jestem ciekawa, co Y zrobi jeśli okaże się że Nur jest w ciąży... to przecież też będzie matka jego dziecka ... Postawi się czy też wszystko zamiecie pod dywan.
Z tego co czytałam na forum ktoś przetłumaczył z tureckiego że w tych 3 odcinkach akcja będzie się toczyć na przestrzeni lat ... wydaje mi się że za różowo nie będzie ....
problemem Yigita jest jego własne dzieciństwo, pozbawione ojca i matki, dlatego za wszelką cenę chce aby Mert wychowywał się w pełnej rodzinie.
Dopóki do niego nie dotrze, że nie tędy droga, będzie nadal ciągnąć tą szopkę z wielką szczęśliwą rodzinką.
O tym, że to Aytul zleciła zabójstwo Nur i że Yigit to zatuszował, wie również Fatih. Dziwi mnie to, że jako policjant nie stara się wyświetlić tej sprawy, tylko kolejny raz uległ Yigitowi. Chyba, że scenarzystom Aytul na wolności jest do czegoś jeszcze potrzebna ;)
Podobało mi się też jak Yagmur pojechała z Yaren, ma gadane smarkula :P
Ja myślę że Aytul jest potrzebna by właśnie w rozmowie z Iclal wyświetlić te intrygi. Inaczej kto to wyświetli. Baby muszą się pokłócić o Firata. Wtedy Aytul się nie hamuje a Iclal wrzeszczy. Tak jak było gdy Aytul kłóciła się z Firatem a Iclal słyszała za drzwiami i dowiedziała się o miłości Firata.
Kłótnię powinien usłyszeć Yigit ale też Mert. Bo inaczej się nie przekona. Chyba że matka go zostawi i pójdzie w siną dal z firatem.
Ja też obstawiam Yagmur, bo to super dziewczyna jest i bardzo kocha Yigita a także Nur. Często doświadczyła w jej domu schronienia i pamięta dobre uczynki.
Ale biedna Nur wie że Yigit zatuszował sprawę zlecenia jej zabójstwa i pewnie dlatego rozmawiała z nim tak inaczej niż zwykle. Ona go nie prosiła o wybaczenie. Ona czuła się zawiedziona jego zachowaniem i jak ją potraktował. To jest faktycznie wielki ból dla Nur ale też jakieś "otrzeźwienie" Ma do niego żal i myślę ze dlatego przyjmie oświadczyny Fatiha. Nagle straciła grunt pod nogami. Jest teraz bardzo sama i nikogo bliskiego oprócz Fatiha nie ma . Może nawet zawrze z nim układ co do tego małżeństwa, bo jakoś nie wierzę , że zgodzi się na taki ślub, po którym rzuci mu się w ramiona jako żona i kochanka. Jakoś nie widzę Nur "zdradzającej" Yigita. Jego raczej tez nie.
I s-p pokażą nam , że taka miłość w Turcji nie jest możliwa
Moja refleksja:
A Nur bez chwili wahania w przypadku zagrożenia życia Yigita po wypadku helikoptera tak bardzo go przytuliła i nigdy mu nie wypomniała jak ją wcześniej potraktował. Szkoda że Yigit nie może się zrewanżować tym samym choć wie że Nur była niewinna.. I szkoda że już zapomniał o tej przysiędze, którą złożył na grobie jej rodziców, żeby się nie martwili bo jest jej opiekunem i będzie o nią zawsze dbał. To jego dbanie to chronienie ciotki i ukrycie próby zabicia Nur. Ej, coś mnie chandra wzięła po obejrzeniu z napisami..
Dlatego ili geceler wszystkim
moim zdaniem na 100% nie będzie się toczyć na przestrzeni lat.... bo to by było troche bezsensu jak dla mnie. Niby taka wielka miłość i lata bez siebie wytrzymali? to znaczy,ze w ogóle nie muszą być razem bo skoro wytrzymali pare lat to i do konca zycia wytrzymają. A nur w sumie nie może być w ciąży po tym dźgnięciu nożem:d
Dlaczego nie? Kobiety w ciąży też robią operacje w razie zagrożenia życia..u niej mogą być początki tym bardziej że ona co jakoś czas mdleje..to nie jest normalne nawet jak na osłabienie organizmu..
Jak by się miała toczyć akcja to na przestrzeni max jednego roku do przodu ...ale nie więcej..
mysle,ze tu moze zawazyc o wszystkim podsluchana rozmowa aytul z iclal przez merta tak jak ktoras z was pisala zeby dzieciak dowiedzial sie jaka jego "babcia"i "matka"sa,i co o nim mysli matka...ktora uwazal za aniola itd.bo mu takie klamstwa wciskali,iclal nawet nie miala skrupolow go zostawic spojrzec mu w oczy i uciec z torba ubran...a mert stal jak slup...moze to wlasnie mert uratuje tym razem nur wiedzac co obmyslila z rozmow jego babka i moze dzieki temu na nowo ja pokocha...
Rana od noża w plecy nie była aż taka straszna skoro na 2 dzień stanęła w sadzie. To nie musi przeszkodzić ciąży. Ale było kiedyś coś z przecieków i cześć się sprawdziła. Może więc będzie w ciąży. Szkoda ze nie na jeszcze 2 fragmentu to coś wyjaśni albo zagmatwa. A ja wam przypominam że jak są złe zapowiedzi to wcale nie musi być zły odcinek. Ten w sumie też nie był zły. Tylko bardzo smutny wzruszający i grajacy na emocjach. Widzimy ze yiğit kocha nur i tylko ta sytuacja z nertem i jego psychiką go trzyma od niej z dala żeby dziecka nie rozstrajac. On myśli ze nie da się poprawić stosunków metra z Nut zwłaszcza po tym wypadku i dlatego chce jej dać wolną rękę żeby o nim zapomniała (?) I żeby jakoś ułożyła sobie życie.
Ten odcinek troche przynudzał momentami mam nadzieje ze lepszy w czwartek będzie xd
Mnie nie nudził. Yiğit tu zagrał tak jak lubię. A przecież to było dużo wiedzy z tych rozmów wiec i tak te 3 miesiące jakiś streścić musieli.
ja na następny czekam chyba najbardziej z powodu Elmas ;P jaką ona rozróbe zrobi
Ja myślę że Aytul jest potrzebna s-p by właśnie w rozmowie z Iclal wyświetlić te intrygi. Inaczej kto to wyświetli. Baby muszą się pokłócić o Firata. Wtedy Aytul się nie hamuje a Iclal wrzeszczy. Tak jak było gdy Aytul kłóciła się z Firatem a Iclal słyszała za drzwiami i dowiedziała się o miłości Firata.
Kłótnię powinien usłyszeć Yigit ale też Mert. Bo inaczej się nie przekona. Chyba że matka go zostawi i pójdzie w siną dal z firatem.
Ja też obstawiam Yagmur, bo to super dziewczyna jest i bardzo kocha Yigita a także Nur. Często doświadczyła w jej domu schronienia i pamięta dobre uczynki.
Ale biedna Nur wie że Yigit zatuszował sprawę zlecenia jej zabójstwa i pewnie dlatego rozmawiała z nim tak inaczej niż zwykle. Ona go nie prosiła o wybaczenie. Ona czuła się zawiedziona jego zachowaniem i jak ją potraktował. To jest faktycznie wielki ból dla Nur ale też jakieś "otrzeźwienie" Ma do niego żal i myślę ze dlatego przyjmie oświadczyny Fatiha. Nagle straciła grunt pod nogami. Jest teraz bardzo sama i nikogo bliskiego oprócz Fatiha nie ma . Może nawet zawrze z nim układ co do tego małżeństwa, bo jakoś nie wierzę , że zgodzi się na taki ślub, po którym rzuci mu się w ramiona jako żona i kochanka. Jakoś nie widzę Nur "zdradzającej" Yigita. Jego raczej tez nie.
I s-p pokażą nam , że taka miłość w Turcji nie jest możliwa
Moja refleksja:
A Nur bez chwili wahania w przypadku zagrożenia życia Yigita po wypadku helikoptera tak bardzo go przytuliła i nigdy mu nie wypomniała jak ją wcześniej potraktował. Szkoda że Yigit nie może się zrewanżować tym samym choć wie że Nur była niewinna.. I szkoda że już zapomniał o tej przysiędze, którą złożył na grobie jej rodziców, żeby się nie martwili bo jest jej opiekunem i będzie o nią zawsze dbał. To jego dbanie to chronienie ciotki i ukrycie próby zabicia Nur. Ej, coś mnie chandra wzięła po obejrzeniu z napisami..
Dlatego ili geceler wszystkim
odpowiedz
Günaydin wszystkim :) myślę że Yigit ma jakiś ułożony plan żeby oddalić się od Nur by wyleczyć psychikę merta żeby się nie bal Nur a później zawalczy o nią,niech tylko usłyszy mert i Yigit kłótnie ciotki i iclal
Günaydın
Przecież widać jak Yigit się męczy. Nie wiem jak długo wytrzyma bez patrzenia na Nur.
A to co zrobił z ciotka Aytül to jakas ostatnia jego nadzieja ze Aytül z rozpaczy to zrobiła bo kocha Merta. Powiedział ze nie zrobił tego dla niej ale rozumie co ona czuje i ze to był 1 i ostatni raz. Potem ciotka roni łzy a ja myślałam że się przejęła słowami yiğita a ona się zamartwia ze Nur nie umarła.. a potem jeszcze yiğit pytał z wielka złościa İclal czy o tym wiedziała ale ta zaprzeczyła. Teraz te ich stosunki są dla mnie jak balsam na skołatane nerwy. Robie się chyba jak te wiedźmy bo ciesze się jak im się coś przykrego zdarza. Ha ha
Myślę że aytul jeszcze będzie próbować skrzywdzić Nur i że tu może uratować ja mert tak jak ona jego uratowała kiedy spadli , drzewa
No tak. Wszystko być może. Nie nadążam za scenarzystkami tego "arcydzieła".
Tylko zupełnie nie mogę sobie wyobrazić sytuacji że Mert i Nur gdzieś poza domem Merta mogą być razem. No i teraz Mert jest na wózku co dodatkowo utrudnia taką sytuacje.
A czytałam gdzieś na forum, że w tym serialu to trzeba się przestawić i nie czekać na to kto zwycięży w walce dobra ze złem bo to serial o miłości i tylko to się liczy. A więc czy ta miłość przetrwa i czy będą razem. Całkiem mi pasuje takie podejście . Nie liczyć na psychiatryk i dożywocia ale patrzeć jak Yigit i Nur walczą z przeszkodami i potem są razem (lub nie).
Tylko że ja nie potrafię chyba tak tego serialu odbierać. Krew mi się burzy jak patrze na te okropnosci które wyprawiają te straszne baby i nic ich za to nie spotyka. Chciałabym żeby jak w bajce nagle pojawiły się diabły z widłami i tymo widłami wciągnęły ich za kudły wprost do zionącego ogniem piekła. Ha ha
A może Yigit specjalnie podpuscil ciotkę z tym ostatnim razem żeby jednak coś zrobiła w kierunku Nur by mieć lepszy dowód i wtedy się ciotki pozbedzie wtedy kiedy mert zacznie chodzić i wtedy iclal kopnie merta,mert będzie samotny i może wtedy będzie przypominał sobie jak się nim Nur opiekowała i kochała i to może mert sprawi by Yigit i ona byli razem
Bardzo bym chciała, żebyś miała rację. Po tym co powiedziała Aytul po rozmowie z Yigitem to pewnie będzie chciała "zabić tę żmiję", żeby jej nie popsuła szyków i przypadkiem żeby się znów nie prowadzała z Yigitem. Tyle że o tym tuszowaniu sprawy wiedzą już prawie wszyscy(?). I nikt pary z gęby nie puszcza dalej tylko się między sobą wymieniają informacjami.
Ale nadal nie daje mi spokoju ten Mert ubrany jak do ślubu i nie wiadomo czy to ślub Yigita i Nur czy Yigita i Iclal. Nie był jednak tak wesoły i szczęśliwy jak wtedy gdy miał być ślub jego rodziców i matka spaliła posiadłość. No właśnie. Tego Yigit też nie wie że Iclal puściła z dymem dorobek jego życia.
Tak będzie strasznie głupio jak Yigit się tego wszystkiego nie dowie.
Pewnie się nie dowie,a może nie chciałby się dowiedzieć,post wyżej pisałas,że to serial o miłości ,czy miłość przetrwa.Mnie się to podoba również .iCH miośc na pewno przetrwa ,ale czy będą razem ? Wierzę ,że im się uda-miłość nigdy nie ustaje,a oni się kochają,kiedy jedno spada w dół ,drugie ciągnie je ku górze.
Nur nie boi się Aytul,ona pragnie ,żeby Mert ją zaakceptował
Jestem ciekawa co wymyslą sp...jak to rozwiążą.Dlatego chciałabym,żeby Nur była w ciązy -chociaż nie wiem czy jej życie nie byłoby wtedy bardziej zagrożone
Jak aytul się dowie o ciąży to wtedy może być bardziej zagrożone życie Nur..ale zanim do tego dojdzie liczę na sprawiedliwość Yigita wobec rodziny..
Pewnie tak ale to byłby wspaniały "prezent" dla bezradnego yiğita. Tak myślę że będą razem tylko żeby to trochę dłużej potrwalo niż w ostatnich minutach ostatniego odcinka.
Ale Yigit jest teraz biedny. Tak się szarpie a przecież nawet na nią spojrzeć nie może bez łez w oczach. Tak strasznie mu żal tej oddalającej się miłości. Dlatego tak mnie wzrusza to jego wolane w przestrzeń(do Boga) pytania "Neden?"