Poprzednia część wątku (znajdziecie tam linki do wcześniejszych części): http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/O+se rialu+-+r%C3%B3%C5%BCne+w%C4%85tki+i+postacie+%28sezony+1-+4%29+cz.+7,2648083?pa ge=13
Można natknąć się na spoilery jednak watro przeczytać zanim po raz setny zada się to samo pytanie:
Co się stało z Gulnihal?
– Została wydana za mąż. Scena ta została przez TVP wycięta.
Co się stało z Bali Beyem i Aybige?
– Bali Bey wyjechał w rodzinne strony, wróci do stolicy jakiś czas po śmierci Ibrahima. Aybige wróciła na Krym. Scena ta została przez TVP wycięta.
Jak to było faktycznie z Firuze?
– Firuze należała do wrogiej dynastii Safawidów. Jej prawdziwe imię to Humeyra, prawdopodobnie była szpiegiem Tahmaspa. Jej wątek jest jednak bardzo niejasny.
W którym odcinku umiera Ibrahim?
– 82 według oryginalnej numeracji. (Oryginalna numeracja to numeracja turecka. W Polsce odcinki te dzielone są na 2 albo 3 części więc numeracja jest inna a polskich odcinków jest więcej niż tych w oryginale)
Co stało się z córką Ibrahima – Kader/Esmanur po jego śmierci?
– Nasuh Effendi zaraz po śmierci Ibrahima odesłał dziewczynkę do rodziny jej ojca ponieważ tam byłaby najbardziej bezpieczna.
Czy Sulejman, poza Hurrem, będzie miał jeszcze jakieś inne kobiety?
– Tak, w 4 sezonie sułtan będzie z Walerią, która urodzi mu córkę Raziye (historycznie tak miała na imię córka Mahidevran). Waleria przybędzie do pałacu razem z Nurbanu i zostanie podesłana sułtanowi przez Sułtankę Fatmę – siostrę Sulejmana. (Opierałam się tutaj na odpowiedziach użytkowników, którzy już ten moment w serialu widzieli)
Na co umarła Hurrem?
– Nie wiadomo na co chorowała i na co umarła, Wiemy tyle, że zmarła dosyć niespodziewanie, a wszystkie teorie na temat jej śmierci są jedynie przypuszczeniami (np. to, że została otruta).W serialu było pokazane, że na jej ciele pojawiły się jakieś wybroczyny związane z jej chorobą. (odpowiedź użytkowniczki isabella95)
Dlaczego Mustafa nie mógł poślubić Heleny?
– Helena była wolną kobietą. Z racji tego, że książę zabrał dziewczynę do swojego haremu jej rodzice, jako wolni ludzie, mieli prawo zażądać ślubu z Mustafą – tak też zrobili. Były dwa wyjścia: książę musiałby się na ów ślub zgodzić lub Helena musiałaby opuścić harem. W innym przypadku rodzina dziewczyny miała prawo poskarżyć się sędziemu. Mahidevran oraz Sulejman (bardziej jest tu nacisk na Sulejmana) nie chcieli zgodzić się na małżeństwo ponieważ Helena była chłopką i jak wiadomo Mustafie, jako księciu, nie przystało żenić się z ”taką kobietą”. Z tego względu Mustafa po rozmowie z Ibrahimem postanowił odesłać dziewczynę z haremu.
Dodatkowo różne inne informacje pozbierane z forum:
– Mehmed podczas pojedynku ze sługą zostanie zraniony, umrze gdy jego rana zostanie zatruta, co doprowadzi do zakażenia.
– Mustafa umrze poprzez uduszenie na zlecenie sułtana, Dżihangir z żalu za Mustafą przestanie jeść co doprowadzi do jego choroby.
– Bejezyd razem ze swoimi dziećmi zostanie uduszony na rozkaz Sulejmana, ale wszystkiemu przewodzi Selim.
– Mustafa będzie z Mihrunisą, lecz wcześniej będzie jeszcze miał córkę ze związku z konkubiną Ayşą -Nergisşah Sultan.
– Bajazyd weźmie ślub z Huricihan, lecz ta umrze od uderzenia w głowę (chyba świecznikiem) przez Nurbanu. Będzie miał również dzieci z Defne Sultan, która będzie matką jego dzieci.
– Selim będzie z Nurbanu, z któa będzie miał trzy dziewczynki i syna Murada, lecz w międzyczasie sypiać będzie z wieloma nałożnicami.
– Dżihangir będzie miał przygodę z jedną nałożnicą, ale niezbyt to się dobrze dla niego skończy, będzie podkochiwał się w Huricihan.
– Mehmed ożeni się z Esmehan Sultan.
– Osman, syn Ibrahima i Hatice, umrze za młodu
– Ze „starych” bohaterów do samego końca serialu przy życiu pozostaną Mahidevran i Sumbul Aga. Mihrimah także przeżyje ojca, po jego śmierci opuści pałac. W ostatnich odcinkach możemy także zobaczyć Gulfem oraz oczywiście Sulejmana.
Właśnie obejrzałam naprawdę super serial,dzięki tłumaczkom że wkładają tyle pracy żeby nas uszczęśliwić ha,ha
Odcinek swietny , moze jestem dziwna ale serio podziwiam takie postacie jak rustem czy hurrem , cos jak od zera do milionera to zadna sztuka urodzic sie jako sultanka jak np hatice i powtarzac jak mantre ze jest z rodu osmanow a tak naprawde byc malo inteligentna nie radzaca sobie w zyciu histeryczka
Od zera do milionera to ładne hasło ale nie zawsze metody są godne pochwały a tu były ewidentnie po trupach i to jest złe. A przy okazji wyeliminowali jednostki wartościowe, którym nie dorównywali w żadnej mierze. Rustem to zwykły zakapior, kompletnie nie inspirujący i nieciekawy.
Hatice wiele w życiu przeszła, więc ja jej surowo nie oceniam.
Wiesz gdyby swiniopas chcial byc moralny i dobry to awansowalby na koniuszego i tyle a hurrem dotarlaby jedynie na pietro faworyt
Pewnie lubisz ibrahima albo sah ;) ich przewinienia zawsze sa usprawiedliwiane albo valide czy mahidrevan , moze nie bedziemy sie oszukiwac tam kazdy jest szuja w mniejszym lub wiekszym stopniu jedynie mustafa trzyma fason
W tym serialu dobro jest pietnowane kazdy kto nie wdawal sie w spiskowanie i intrygi konczyl marnie czasami byly to postacie ktore nie mialy takich predyspozycji i nawet jak chcialy to nie dawały rady jak hatice czy mahidrewan , albo naiwne ktore myslały ze prawda zwyciezy a w tym srodowisku wygrywal cwańszy i tak pozbyli sie np, iscandera celebiego czy mustafy no i ci dupowaci jak mustafa nigar ktorych wątki dawno sie wyczerpaly wiec wyczyscili teren dla nowych postaci dziwie sie tylko ze gulfem tak dlugo zyła chyba tylko dlatego ze nikt jej nie zauwazył
Ach zapomnialam o naszym casanovie od siedmiu bolesci bali beyu ten tez ledwo co uszedl z zyciem po calym tym pseudo romansie z aybige dobrze ze tam byl mustafa gdyby na jego miejscu stal ktos inny gamonia bali beya tez by zabili w imie zasad bo prawda wisiala im kalafiorem
Sorry ale oni nie mieli żadnego romansu,normalnie odwozil ją na Krym, tylko Hurrem narobiła plotek, że mają romans i omal nie doprowadziła do egzekucji Bali Beja, wredna małpa.
Wszystko po to, żeby Mustafa nie wziął ślubu z Aybige.
A co do Bali Beja, to nie widzę w nim żadnych powodów do zachwytu, powierzchowność ma przyjemną ale wolę jaśniejsze typy a jako bohater jest przeslodzony, czyli nie dla mnie.
Dlatego napisałam PSEUDO romansu i jezeli czytasz uwaznie to chyba widziasz ze tez nie przepadam za bali beyem juz nie wspomne o kulawym aktorstwie tego pana fakt jest przystojny i tyle
A do egzekucji niemniej przyczynila sie mahidrevan ktora pierwsza poleciała do mustafy namawiając go do zabicia bali beya zeby kazdy czul respekt i strach przed jej synem jako jedyna czekala tez na smierc suleja kiedy leżal w spiączce i szykowala egzekucje dzieci hurrem w powtorkach na tvp1 ostatnio bylo jak valide z ibrahimem zorganizowali zasadzke na hurrem ktora przezyla dzieki daye i bali beyowi i mahidrevan tez jakojedyna zalowala ze rudej nie zabili , wiec jak czasami czytam jaka to biedna i dobra jest mahi to az krew zalewa nawet jej syn wiele razy byl w szoku kiedy on sie modlil za zdrowie ojca jego mamusia juz suleja pochowała
Bez przesady. Nikt nie pisał, że ona jest dobra, bo to też wredna baba. Z tym, że mnie nie dziwi że ona nienawidzila Hurrem i zyczyla jej jak najgorzej. Co do sultana to miała ambiwalentny stosunek, co pokazał odcinek ze śpiączką no ale fakt negatywne uczucia wygrały. Co do reszty to się zgadzam.
Nigar była dupowata? Nie sądzę, ona była dosyć przebiegła przez większość serialu.
Mustafę też bym tak nie określił, bo tak można nazwać tchorza a on był bardzo odważny, np. zmienił ten rozkaz co spotkało się z kpiną jego ciotki Sah.
Co do Twojej tezy to się zgadzam. Dobro nie było w cenie. Do Gulfem się nie dobierali bo nie stanowiła żadnego
zagrożenia ale i tak źle kończyła
Nigar polowe zycia poswiecila na zemste ktora nic nie dala byla pionkiem w rekach sah i glupim jasiem do kopania dla rustema po co jej to było?? Powinna odszukac corke zaraz po smierci ibrahima i zwiać od tego chorego towarzystwa, co do mustafy to sorki mialam na mysli mehmeta
Iskender Celebi to była gnida do potęgi, więc słusznie Ibrahim doprowadził do jego skazania. Nie dość, że był głową bractwa, to jeszcze naraził na klęskę całą wyprawę wojenną tylko dlatego, żeby pogrążyć Ibrahima. Knuł z Hurrem, bo chciał władzy ale na szczęście skończył na stryczku, tu Ibrahim wykazał się znacznie lepszą intuicją niż sułtan, który nigdy nie dowiedział się o podłościach Iskendera na szkodę państwa.
W 4. sezonie też działa tajne stowarzyszenie, tym razem skierowane przeciwko Hurrem i Rustemowi. Co ciekawe, podnosi te same argumenty, co bractwo Iskendera - przywrócenie władzy w ręce rodowitych muzułmanów. Przywódca spisku, Piri Reis chciał ukryć przed sułtanem fakt przygotowania zamachu na sułtana. Czy Piri Reis też był "gnidą do potęgi"? Czy też nie, bo sprzyjał Mustafie?
Bractwo Iskendera było przede wszystkim chciwe a Iskender omal nie zrujnowal wyprawy wojennej i nie przyczynił się do przegranej wojny, więc to jest ewidentna zdrada. Czy to drugie bractwo dopuściło się podobnych nadużyć?
Bractwo mogło przyczynić się do śmierci sułtana i wybuchu wojny domowej. Jego członkowie (np. Turgut Reis) sprzeciwiali się rozkazom sułtana.
Co do bractwa Iskendera, to rys ideologiczny był tam bardzo wyraźny: ciągłe gadanie o islamie, prawdziwych muzułmanach i konwertytach.
Zresztą, Turcy chyba mają obsesję na punkcie bractw, ergenekonów, "głębokich państw". Aż dwie takie organizacje w jednym serialu.
Ibrahima bardzo lubię, za nietuzinkowosc, charyzmę i wewnętrzne pokomplikowanie, nie ma tam równie złożonej i ciekawej postaci. Pozostali pod tym względem nie dorastają mu do pięt. Ibrahim bywał szują ale i tak nie da się go jednoznacznie sklasyfikować, dla mnie to fascynujący bohater.
A dla mnie rybak z rozbuchanym ego i ta jego wewnetrzna walka smiechu warta niby ma wielkie rozterki czy znowu ma byc szuja czy jednak nie tylko ze to pic na wode zanim zaczyna te swoje wewnetrzne monologi wiadomo jaki bedzie final jak zwykle kogos zniszczy byle chronic swoj tylek on jest takim bohaterem tylko do slabszych przed sultanem trzesie portkami i wlazi mu w tylek az chwilami zastanawiam sie czy on aby napewno jest hetero ;) ok wiem ze ma wielu fanow na tle innych postaci wydaje sie byc ciekawszy , prawda jest taka ze sulejman wychodowal sobie dwoje pasozytow ktore od niego czerpia sile hurrem i ibrahim przewrotnie mają ze sobą wiele wspolnych cech
To raczej świniopas był włazidupem Hurrem i jej pacynką a Ibrahim nie był żadnym pasożytem, bo gdyby nie on to sułtan byłby w czarnej dupie. A co do tego kto tu jest hetero a kto homo, to raczej wiersze sułtana na cześć Ibrahima poddają w wątpliwość orientację Suleja, nie odwrotnie. Sułtanowi każdy włazil w dupę, jakby Ibrahim tak trzasl przed nim portkami, to nie oddawałby pieczęci ani nie sypał tekstów o lwie i treserze czy nie żądałby większej podwyżki. On doskonale umiał manipulować sułtanem i mieli takie ciche porozumienie, że Ibrahim robi swoje a sułtan przymyka oko,dopóki jest mu z tym wygodnie. Potem się zorientował,że Ibrahim go przerasta, więc zrobił to,co zrobił. Poza tym Ibrahim był bohaterem na wielu wojnach i dwa razy naraził swoje życie,żeby uratować sułtana, więc nie opowiadaj. A na tle innych postaci to on zdecydowanie błyszczy.
To raczej monologi Suleja i Hurrem są tak patetyczne,że aż się chce wyjść z kina.
Swiniopas i ruda byli od siebie zalezni on odwalal czarna robote i mial 100% skutecznosci trzeba mu przyznac ze ogarniał temat ona dawala mu podarki a to worek złota a to awansik albo córke za żone za to ibrahim dorwal sie do wladzy jak szczerbatydo suchara i zabijal kazdego kto na niego krzywo popatrzyl szczegolnie na poczatku jak byl szambelanem wystarczylo ze koledzy z roboty go nie lubili i zaczeli znikac , relacje suleja z ibrahimem zostawie bo są siebie warci , nie złosc sie ;) kazdy ma inny gust i czegos innego szuka w serialu to co dla jednych jest nudne dla innych jest fascynujace nie chce awantury tylko dlatego ze mamy rozne zdania na jeden temat
To raczej ruda ze świniopasem dorwali się do władzy jak szczerbaty do suchara, świniopas tylko wykonywał polecenia rudej, postać totalnie bez wyrazu.
Co do Ibrahima, to był bardzo skuteczny, jeśli chodzi o kolegów z roboty, pozbywal się niewygodnych, którzy zawsze dali mu do tego pretekst czyli też był skuteczny, ale to już jako wielki wezyr a przy okazji był interesującą i wielowymiarowa postacią, nie to co świniopas, który swoimi pseudo demonicznymi minami albo kamienną twarzą wywoływał u mnie salwy śmiechu, istny klaun bez charyzmy.
Być może pamięć mnie zawodzi, bo dawno oglądałam ale kto zniknął kiedy Ibrahim był szambelanem ?
Już pomijam fakt, że to raczej Hurrem i zakapior Rustem byli pasożytami a nie Ibrahim, który przyniósł Imperium wiele korzyści, wygranych wojen, bogactw i sukcesów dyplomatycznych a tych dwoje patalachow? Głównie szkody. I tylko pod siebie zgarniali.
Pozbyl sie tego faceta ktory ciagle go szkalowal a to ze ibrahim dostal awans po znajomosci albo ze bral czynny udzial w obradach dywanu bedac jedynie szambelanem pozniej zbuntowal sie kiedy ibrahim sam z siebie zrobil tlumacza w negocjaciach tez nie pamietam imienia tego goscia pozniej znajde to napisze tak czy inaczej ibrahim nie mogl zniesc tego ze ktos śmie go nie lubić juz za samo to byl w stanie zabic ok nie dogadamy sie ja charyzmy w nim nie widze podły typ z osobowością szczura i żoną idiotką ktora dodatkowo umocnila jego status swoim pochodzeniem jedyne co widze w nim pozytywnego to milosc do corki no i czasami bylo mi go szkoda jak uzeral sie z hatice kiedy okładała szpadlem jego rzeźby albo paliła kolyski czy dawała robic sobie wode z miejsca po mózgu jakiemus wrózbicie
Podły typ z osobowością szczura? Wypisz wymaluj Rustem, w dodatku nudziarz.
Nie pamiętam, by Ibrahim się kogoś pozbył kiedy był szambelanem ale to prawda, że było tam wielu zawustnikow, którzy nie dorastali mu do pięt i nie mogli tego znieść.
Ibrahim niczym nie roznil sie od reszty tyle ze mial szczescie bo sulej ciągnął go za warkocze do góry podobnie jak hurrem gdyby nie sulej ibrahim bylby uznanym wojownikiem a ruda faworytą i wsio , ok bo ta przepychanka moze trwac bez konca ty cenisz ibrahima ja nie i zdania nie zmienie wiec najlepiej zmienic temat ;)
Zgadzam się, Rustem jako postać serialowa nie umywa się do Ibrahima ani na jotę. Taki ciemny typ bez ikry. Na maksa antypatyczny i jednistajny.
Ibrahim był wspaniały i serial ogromnie stracił na jego odejściu.
Chodzi ci o tego poetę, który szkalował Ibrahima (mówił prawdę) co też zginął na rozkaz paszy ?
Poeta mówił prawdę? Chyba coś Ci się popierniczylo, węgiel kamienny z kamieniem węgielnym, to była kolejna gnida ze stajni Iskendera i zwyczajnie szkalowal Pasze.
Wtedy Imperium Osmańskie było tak potężnym państwem, że to wygrane wojny i szczyt potęgi to według mnie większa jest w tym zasługa Sulejmana niż Ibrahima paszy. A Hurrem dawała szczęście Sulejmanowi, dzięki czemu był tak wspaniałym władcą i tak długo rządzącym
Heh,.dobre. To Ibrahim był autorem wszystkich strategii i traktatów, więc nie bredz.
Sulejman długo rządził bo wymordowal synów i wnuki a krowa dawała mu szczęście, bo nie miał biedak wyjścia, na kim tylko oko zawiesił, to psychopatka ją mordowala.
W serialu Sulejman nie jest wspaniałym władcą, tylko pierdoła.
To po śmierci Ibrahima Sulejman nie zdobył nowych ziem? Skoro Ibrahim przygotowywał strategie.
Oj tak tak Ibrahim to zdecydowanie najciekawszy z bohaterów i bardzo widać jego brak w nowych odcinkach:) Dla mnie najgorsi są Hurem i Rustem, i coraz bardziej nie lubię Mihrimah, wykapana mamuśka :) W tych nowych odcinkach bardzo podoba mi się Sah, jej sposób działania a Sulejman coraz bardziej mnie wkurza .... taka ciepła klucha
Hatice to największa histeryczka w tym serialu, która się ciągle wywyższa, strasznie irytująca kobieta. Ona ma dwubiegunowość, najpierw potrafi być miła, by za kilka chwil całkowicie zmienić swoje nastawienie
Odcinek rzeczywiście świetny pt. Być/ zostać mężem sultanki.;-)
Niby to wielka kariera, ale żaden z nich nie skończył zbyt dobrze :-P
Wybacz ale nikt w tym serialu , po za Ibrahimem nie doszedł od zera do milionera. Rustem był uczniem Iskandera, koniuszym został jedynie dlatego aby dostać się do Topkapi. Hurrem natomiast przyjęła taktykę ....... zedrę a karierę zrobię. Była dobra w alkowie i to wszystkie jej zasługi. Oczywiście tak też można, ale nie porównujcie kobiety której zasługą było rodzenie dzieci, do zasług Wielkiego Wezyra dzięki któremu doszło do podpisania paktu Cesarstwa Osmańskiego z Francją. Po tym fakcie przed talentem Ibrahima, nie Sulejmana, ukłoniła się cała Europa. To tak jak przyrównać Dalajlamę do Siwiec :)
Doskonale wiemy, że gdyby Ibrahim nie był mężem Hatice i tak doszedłby do takiego majątku a być może nawet stanowiska, bo był po prostu geniuszem w swoim fachu, a oni niestety najpierw są wielcy, przerastają epokę, budzą zawiść, a potem marnie kończą.
Pozdrawiam :)
Kazda kobieta przy znajomosci kamasutry byla dobra w lozku i kazda byla ladna upraszczasz jezeli tylko o to chodzilo kazda w haremie mogla zlamac stu letnią tradycje i zostac zona sultana mysle zy hurrem byla przebiegla mądra i sulejman ją kochal to wszystko powodowalo ze zatrzymala wladce na tak dlugo , rustem z tego co wiemy tez byl wielkim wezyrem mozna dyskutowac na temat sposobu w jaki zyskal to stanowisko, co do ibrasia ja mu nie odmawiam inteligencji i umiejetnosci ale gdyby sultan nie przymykal oczu na jego wybryki podobnie jak u hurrem i nie dal mu pelni władzy ibrahim nic by nie zyskal on sam wiedzial ze wszystko zawdziecza zaufaniu i przyjazni z sulejmanem wiesz rozumiem ze jestes jego fanką ale z faktami sie nie dyskutuje gdyby ibrahim trafil na normalnego wladce po pierwsze nie mialby szansy pokazac pelni mozliwosci bo wladca by na to nie pozwalal i pewnie bylby karany za kazde przewinienie bo sulejman byl slepy i gluchy na to co robila hurrem i ibrahim sam zresztą powiedzial o tym hurrem ze gdyby ktos inny robil to co ona juz by nie żył matka sulejmana tez powiedziala wprost ze to on ją stworzyl i dal jej wladze to samo odnisilo sie do ibrahima , pozdrawiam
Cokolwiek by nie pisać czy mówić faktem jest ze Ibrahim i Hurem wdrapali się po plecach Sulejmana na sam szczyt.
Dzięki sultanowi i jego słabości do nich osiągnęli swoje pozycje.
Pomógł im tez przypadek, ze na swojej drodze spotkali Sulejmana, no i oczywiście inteligencja i spryt.
Gdyby nie to siedzieliby w swoich zapyzialych wioskach, jedno Jako rybak drugie Jako zona malarza.
Dokladnie o to mi chodzi :-) najlepszym przykladem jest mustafa zdolny madry wojownik przywodca janczarow lud go uwielbial i co z tego nie byl pupilem suleja wiec daremne byly jego starania malo tego czesto zamiast pochwały i uznania dostawal opieprz , juz nie wspomne o tym ze ibrahim dostal pelnie wladzy od sultana i mogl podejmowac sam decyzje i wydawac rozkazy zato ksiąze mustafa za samowolke dostawal reprymende to tak jakby ibrahim byl dla suleja wazniejszy od syna
Sulej umierajac wypowiedział imię Ibrahima. Nie Hurrem , nie rodziców ani synów tylko jego. Dosyć dziwne.
Tu miały być pisane spoilery a tu widze że jest ostra wymiana zdań kogo się lubi a kogo nie,to tylko serial
Już jest przetłumaczony 96 odcinek.
https://www.facebook.com/pages/Tureckie-seriale/796245967088179?fref=nf