łaska, ta blondyna z bachorem, zagrobelna - położyły. wszystkie 3 grają z tą dziwną manierą wypowiadania słów "w dziubku", jakby ich usta nie mogły się otwierać więcej niż na 2 cm....
ale zarówno adwokacina, jak i jego młodszy nażelowany odpowiednik próbują dotrzymać im kroku.
konkludując - zamysł scenariusza fajny, aktorzy (mimo że świeże gęby) położyli na całości.