Czyżby twórcy próbowali przemycić jakieś wątki fabularne?! Nice try.
Powiem tak - liczyłem na obecność zombie husky i się nie rozczarowałem. Akcję w rafinerii i
zachowania bohaterów pozostawię bez komentarza. Niski budżet to jedno, ale beznadziejny
scenariusz to drugie.
Akcja byla kozak ... chodzili kolo zombii jakby te spaly a czaili sie aby podjechac cysterna. No ale moze cysterna dziala na zombii jak plachta na byka :) Narazie ten serial to jedno wielkie nieporozumienie ... A gosciu w bazie polarnej to postac niczym z parodii krzyku badz innej glupawej komedyjki dla mlodych amerykanow, chociaz sam aktor swoje lata juz ma ...
Pierwszy odcinek był spoko. Po drugim serialowi dziękuję i czekam na 5 sezon TWD, bo TO jest porządny serial o zombiakach.
Po pierwszym odcinku byłem nastawiony na akcję, dużo flaków i głupiutką fabułę. No i było mniej więcej okej (pomijając oczywiście to, że to produkcja SyFy, więc wszystko kuleje) - oprócz chodzących zombie są i biegające zombie, są nawet zwierzęta-zombie. Nie powinno być tak łatwo c'nie?
No i wszystko szlag trafił w drugim odcinku. Zombie w ogóle nie są zainteresowane tym co najważniejsze, czyli ludzkim mięsem i można się o nie ocierać i błagać o zjedzenie. I nic. Do momentu, w którym scenarzyści sobie zdecydują, że to już, że teraz cię mogą zjeść. Jak skrypty w grze komputerowej. A to, że cała akcja w rafinerii była bez sensu? Pff