1. Chyba po prostu skrajnie mu nie ufa i jest przekonany o tym, że nienawidzi Salamanców, ma własny plan i spinają mu sie wszystkie fakty tak, że to Gus musiał wydać zlecenie. Tak więc chyba po prostu przeczucie, a nie jakieś twarde dowody.

2. Dobre pytanie, ktoś gdzieś napisał w innym wątku, że mógł z przelewów wyciągnąć adresy itp.

3. Bo wie, (czuje) że Lalo przeżył. A że Lalo ma na jego punkcie obsesje i się oboje podskórnie nienawidzą, no to Gusowi wjechała obsesja na punkcie tego, że będzie próbował go zabić.

4. Bo Gus szantażował go tym, że jak nie będzie się słuchał i nie wystawi im Lalo to zabiją jego ojca. Wszystkie działania i służebność Nacho były tym szantażem spowodowane.

5. Kurde wydawało się to w pewnym momencie sensowne, ale też się już tu pogubiłem lekko :)

5. Dlaczego Gus podał lokalizajce hotelu gdzie chował się Nacho, przecież jakby go złapali to przesłuchanie mogło się źle potoczyć dla Gusa. Jeśli chcieli się go pozbyć to czemu go zwyczajnie nie zabili

dokładnie również nie potrafię tego wytłumaczyć, może naiwnie liczył, że zabiją go na miejscu?

Gus i Mike nie są naiwni, wg scenariusza są kreowani na osoby bardzo wnikliwe. Nie mogli zatem założyć że kartel nie chce poznać kierującego zamachem, że śmierć Nacho załatwia sprawę.

Dodatkowo spowiedź Nacho też jest dla mnie błędem logicznym. Jeśli gus był podejrzanym dla kartelu, to czemu nie było większej ilości ochroniarzy, bliźniaków tu nie liczę.

Nacho miał broń i nakaz strzelania do każdego kto będzie chciał go pojmać.
Powadamiajac kartel Gus liczyl że wywiąże się strzelanina w której zginie Nacho.