Wpadłem na niezły pomysł żeby sie zabawić w tą gre co była w odcinku 16 sezonie 1 czyli nigdy ... , reguły będa proste dana osoba będzie wypisywała czego w życiu nie zrobiła a kolejna będzie odpisywała czy to robiła , może fajny łancuszek powstac i niezłe brechty moga być :D. Podam przykład JA : nigdy nie oglądałem pornosa, Ktoś : hyh oglądałem ze 3000 razy a mój najlepszy to rocco :D i on teraz wpisuje czego on nie robił i tak w kółko życze miłej zabawy
ja tez nigdy nie palilam trawki, oraz nigdy niebyklam tak na powaznie z chlopakiem (dzieciece zwiazki sie nie licza :))
Ja też nie byłem nigdy z chłopakiem na poważnie :P hehe z dziewczyna też nie. Może jestem za głupi albo szpetny jakis że zadna mnie nie che:D Nigdy nie jadłem surowego buraka.
ja jadłam buraka...marynowanego;] heh Ale nigdy w zyciu nie skakałam z helikoptera wojskowego ze spadochronem:P
ja też się nie całowałem z facetem. i w przeciwieństwie do koncertów rockowych na których bywam, nigdy nie byłem na meczu piłki nożnej (mieszkam b. blisko stadionu i wszystko słyszę:P)
Też nie jadłem kawioru, ale podobno nie taki znowu rewelacyjny (jeśli sie wezmie pod uwage jego cene :)). Nigdy nie siedziałem na wielbłądzie.
Ja siedizałam na wielbłądzie (nie polecam strasznie smierdzi). Nigdy nie tańczyłam:P
Ja tez siedziałam na wielbądzie! w cyrku jak byłam mała! cyrk jest do bani:/ hehe/.. Nigdy nie tanczyłas? hmm.. ja codziennie tancze.. NIGDY (uwaga!) nie piłam sików! a znam osoby które to robiły:P bo to pomaga w chorobie heheh
Ja też nigdy nie piłam sików :) i nawiasem mówiąc: nie zamierzam ;)
Nigdy bym nie pogłaskała węża... brrr...
hehe też znam takie osobya właściwie to jednego chłopaka kótremu nasikałam do napoju :PP wredna byłam... miałam wtedy z 10 lat
Ja też wężna nie głaskałem chociaż miałem jednego na szyi :) pogłaskac sie nie dał gad... wolał mnie raczej zcisnąć ale zanim mu sie udało zrobili to ppier***one zdjecie... :P Nigdy nie nosiłem stringów :P
Nigdy nie paliłem, nie palę i nie będę palił:)))
Nigdy nie spotkałem czarnego dymu... Ale kto wie???
:))
Widziałem czarny dym po paleniu trawy, a potem wszystkim mówiłem "kocham cię" :)
Nigdy nie bawiłem się w BDSM.
gdybym to ja wiedział co to jest BDSM... :P podejrzewam, że to jakiś skrót myślowy;]
ja za to nigdy nie spałem pod gołym niebem. co najwyżej pod namiotem:P
Najpierw wyjaśnionko: BDSM
- Bondage & Discipline (B&D)
- Domination & Submission (D&S)
- Sadism & Masochism (S&M)
Naprawdę jeszcze nie próbowałem takich zabaw :)
A teraz wracając do tematu:
- Ja też nigdy nie jeździłem na wózku inwalidzkim.
- Nigdy nie przypuszczałem, że napiszę sto ósmy post w tym temacie :)
Podobnie jak przedmówca nie podejrzewałem, że będę walił posty w tak "gorącym" temacie...
Nigdy nie powiedziałem złego słowa na grupę Monty Python:)))
Jabym wiedziała co to za gruba to bym skomentowała:D nigdy nie.. az wstyd sie przynać ale to tylko z mojej winy bo jestem wybredna... nie miałam FACETA! hehe... :D
ojj, ja powiedziałam.. 'Sens życia' z M.P miał parę tak obrzydliwych scen, że musiałam krzyknąć 'oni są #$%@&^*!!!!!' ale i tak ich lubię;P
(ja jeździłam, na wózku mojego chorego na raka dziadka:/ zmarł pół roku później...hm, w każdym jazda nie jest tak pasjonujca jak np. w Chrysler'ze 300M...)
hehe spałam w lipcu tego roku :) fajnie był choć troszkę zimno :D pojechało się na koncert, a później spało "u babci" (ta jasne) kolegi :PP
ja też niebgy nie brałam tego typu używek i nie zamierzam:)
hm... nigdy nie.. nie byłam w Ameryce. i nie jadłam tego ich amerykańskiego, gumowatego chleba..
Ja też nigdy nie miałem faceta :D Kobiety tez nie. Hmm... doświadczam w tym momencie deja vu albo juz gdzies wczesniej pisalem cos podobnego lol. Niewazne... Nigdy nie spadłem z drabiny.
o... a ja z drabiny spadłem :P ale nic sobie nie zrobiłem:) może to dlatego, że spadłem dokładnie na plecy... || nigdy nie lubiłem Fanty... bleeeee :PP
mi się niestety kilka rzeczy zwinąć zdarzyło. ale to jak miałem z 7,8 lat :P nigdy nie spodziewałem się, że paris hilton rozpocznie karierę muzyczną :P
HEHE... ja tez sie nie spodziewałam kasy jej zabrakło? pewnie juz jej sie znudziły ciagle imprezy:D NIGDY nie obejzałam całego teledysku Tokio hotel... ich urok mnie oniesmiela:D (ble)
ja raz obejrzałam, jak byłam na noc u qzynki i (przyznaje) troche wypiłyśmy... chciałyśmy wiedzieć czy to co śpiewa to chłopak czy dziewczyna...
NIGDY nie byłam na statule wolności :(:(:( (za duże kolejki są:
Ja też nie :) Chociaż bym chciała.
Nigdy nie weszłam na ruchome schody (zawsze się cholernie boję) :D:D
ruchomych schodow sie nie boje i chetnie korzystam, ale nigdy nie wzielabym udzialu w "fear factory", gdzie ludzie, dla kasy, jedza wolowe penisy popijajac nasieniem losia, nastepnie klada sie w trumnie z karaluchami i skacza w niej z helikoptera do oceanu pelnego rekinow ;))))
Też nigdy nie wziął bym udział w programie "Fear Factory" gdzie ludzie dla kasy jedzą wołowe pe%%%%sy, popijając na@@@@@iem łosia, następnie kłada się w trumnie z karaluchami i skaczą z helikoptera do oceanu pełnego rekinów:))))***.
Nigdy nie byłem w telewizji....
*** Ocenzurowano fragmenty nieprzyzwoite:))))
ja byłam na wycieczce klasowej w telewizji, ale tak "od kuchni"... a tak że mnie polska mogła oglądać to niestety jeszcze (xP) nie...
NIGDY nie widziałam martwego człowieka "na żywo" (wiem że fajnie to brzmi ale mam nadzieje że wiecie o co chodzi)
ja widziałam... przejeżdżałam tuż obok jakiegoś makabrycznego wypadku... miałam 7 lat...i zamiast patrzeć na karetkę, straż pożarną, policjantów, migające światła to moją uwagę przykuł ten nieszczęśnik... nigdy chyba tego widoku nie zapomnę...
Nigdy nie wypaliłam całego cygara :)
ja takze nie wypaliłam całego cygara ale połowe XD:P jeszcze nigdy nie... zjadłam martwej myszy...XD
GRATULACJE DLA OSOBY KTÓRA ZACZEŁA TĄ ZABAWE XD
pozdrowienia:*:*
Ja też nigdy nie zjadłem martwej myszy. Trzeba w chinach mieszkać żeby takie i podobne rzeczy praktykować :) Nigdy nie tańczyłem na rurze :)
ja także nie dostałam nigdy 5;] heh i raczej nie dostane:P
Nigdy nie piłam piwa zmiesznym z sokiem.... zakładam ze syf
Ja piłam piwo z sokiem i jest dobre! syf? hm.. syfu bym nie piła dziwne okreslenie. NIGDY nie hmmm... zjadłam robaka:D
nigdy nie dostałam mniej niż 5 z fizyki (hehe lubię ten przedmiot - heh mam rozszrzoną fizykę:)
Mi akurat piwo z sokiem smakuje w kazdym razie żaden syf. Smakuje jak takie.. słodkie piwo :D Jęsli chodzi o robaki to zjadłem raz pare mrówek :D Jakieś takie kwaśne... i dobre na reumatyzm :) Nigdy nie wyszedłem na sosne i żadne drzewo iglaste :)
hmmm... jesli mówicie że dobre to sprubuje nawet dzis xD ja takze nie jadłam robaków i nie wspinałam sie na drzewko iglaste:P nigdy nie wysłuchałam do końca tokio hotelowej piosenki:P i nie zamierzam az mnie uszy bola:P