Jak w temacie.
Najtrudniejszą walkę stoczyłem z Trollem śnieżnym , z zwykłym trollem oraz z upiorem śnieżnym. Na dwa smoki też natrafiłem, ale pokonałem ich w towarzystwie licznych strażników :D
Jeszcze jedno pytanie dla tych, którzy dłużej maniaczą w Skyrima, a mianowicie: Najdziwniejszy potwór jakiego spotkaliście?
P.S gram rasą Khajiit, lvl 10.
Pozdrawiam.
255 jeśli się nie mylę, odsyłam do patch notes na temat patcha 1.9 http://www.bethblog.com/2013/03/04/now-on-steam-skyrim-1-9-beta-update/
Wispmother spotkana na samym początku gry (3 lvl Imperiala) - może to śmieszne, ale przy pierwszym podejściu do gry nie wiedziałam co z nią zrobić, bo zrobiły się trzy. Zeszło mi chyba z pół godziny zanim ją załatwiłam, bez przerwy się uzdrawiała i kradła zdrowie. Irytujące stworzenie.
ja na 40 lvl , moim nordem w lekkiej zbroi i dwuręcznym ,kilka razy podchodziłem do wampira mgeł :)
nie pisz mi tu o najtrudniejszym przeciwniku, mając 10lvl, mam 2 postacie 45lvl, ork i breton.
najgroźniejsi są suwerenowie śmierci, lordowie wampirów w dawnguardzie oraz arcymagowie.