W trakcie odbywającego się właśnie w Warszawie festiwalu Planete Doc Review możemy obejrzeć film dokumentalny "Carmen i Borat". Opowiada on o dziewczynie, której przyszło mieszkać w biednej rumuńskiej wiosce, którą Sacha Baron Cohen ośmieszył, kręcąc w niej początkowe sceny swojej skandalizującej komedii "Borat".
Zapraszamy Was do obejrzenia wideo-wywiadu z reżyserką dokumentu, Mercedes Stalenhoef.
Glod to niewielka cygańska miejscowość w Rumunii. Życie nie jest tu łatwe, nawet dla 17-letniej Carmen, córki najbogatszego człowieka w miasteczku. Wpatrzona w iberyjskie telenowele, marzy o wyjeździe za granicę, uczy się hiszpańskiego i odtrąca kolejnych zalotników. Kilka miesięcy wcześniej w Glodzie realizowano zdjęcia do komedii "Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej". Gdy emituje ją telewizja, nikomu jakoś nie jest do śmiechu. Dziadek Carmen przedstawiony zostaje jako specjalista od aborcji, ktoś inny to zboczeniec zoofil, jedna z kobiet to czwarta dziwka w kraju. Łatwowierni mieszkańcy Glodu nie rozumieją słowa po angielsku i wychodzą na zupełnych idiotów. Kiedy zjawiają się dziennikarze, nikt już nie wita przyjezdnych z entuzjazmem. Nadzieję rozbudzają tylko zagraniczni prawnicy obiecujący pomoc w uzyskaniu 30 milionów euro odszkodowania. Plotka na temat pieniędzy staje się katalizatorem zmian, do jakich dochodzi w miejscowości. Prowadzi to do rozpadu więzi społecznych, wywołuje wzajemną nieufność i podejrzliwość.
Festiwal Planete Doc Review potrwa od piątku do następnej niedzieli. Więcej informacji o imprezie znajdziecie TUTAJ.
Aby wziąć udział w ankiecie na najlepszy film festiwalu, powinniście kliknąć TUTAJ.