Moja ulubienica Audrey w doskonałej roli-to było na krótko po roli w 'Historii zakonnicy'-te dwie kreacje uważam za najlepsze w jej karierze.Dobrze,że to jej dali tę rolę.'Moon river' to jedna z najpiękniejszych melodii wogóle..
Kiedy oglądałam film po raz pierwszy, dawno, dawno temu, bardzo mi się podobał. A potem przeczytałam pierwowzór i... Niestety, kiedy obejrzałam po raz drugi, niestrawne zakonczenie bardzo wpłynęło na odbiór całości. Rozczarowujące zmiany fabuły rekompensuje w pewnym stopniu aktorstwo (zwłaszcza Audrey Hepburn).
bardzo dobra adaptacja, która broni się także jako samodzielny film. A nawet lepszy jako autonomiczne dzieło, bo książka jednak lepsza... szkoda tylko, że musieli happy enda dodać...
Film niezly, ale Truman Capote to byl palant. Czytaliscie jakas rozmowe z nim? Kompleksy az wala po galach. Bidny, niespelniony grafoman. Autor ksiazek dla nastolatek...
Ogólnie rzecz ujmując jest to film bardzo...kochany. Ciepły i świetnie poprawiający humor! W moim przypadku działa doskonale!
"Śniadanie u Tiffany'ego" najwięcej uroku ma bez wątpienia dla tych, którzy wcześniej nie zapoznali się z prozą Mr. Capote'a, bo tym, którzy to uprzednio uczynili, zakończenie, mimo że takie sympatyczne, radości zapewne nie sprawiło. No cóż, nazywajmy rzeczy po imieniu - tak jak w książce nie mogłaby skończyć się...
Przesympatyczny film, który uwielbiają reprezentantki chyba wszystkich pokoleń. Audrey Hepburn stworzyła niezapomnianą kreację. Z całym szacunkiem dla Marilyn Monroe (miała początkowo zagrać w tym filmie), ale to nie była rola dla nikogo innego niż Audrey: beztroskiej, trochę lekkomyślnej i "obojętnej" kokietki.
ze film robi wrazenie nawet teraz wsrod wszystkich filmow akcji i nawet wsrod komedii...Hepburn jest cudowna, wspaniala i niepowtarzalna :)
Film świetny, klasyka gatunku. Rola Audrey urocza, choć nieco inna niż w książce. Blake Edwards to mistrz Każdego gatunku!!! Muzyka pana Mancini z cudownym motywem przewodnim Moon River łatwo wpada w ucho, co czyni ten film jeszcze bardziej niesamowitym. Choć - tak óżnym od książki! Wg mnie - 10/10
Film obejrzalam po przeczytaniu ksiazki i bylam troszke rozczrowana. Scenariusz zdecydowanie opiera sie na powiesci, ale przedstawia to troche w innym tonie, weselszym tonie...tworzac z tego sympatyczna komedie romantyczna z happy endem, ktorego w pierwowzorze nie ma. Niemniej Audery jest zachwycajaca, podobnie jak...
Film powinien być oceniony na 10/10, jedyny minus to jeśli ktoś czytał Capote, to zupełnie nie pasuje tutaj ta wesoła atmosfera, zwłaszcza happy end. Jednak aktorzy i reżyser zrobili z tego super sympatyczną komedie. Mimo wszystko 9/10 - Capote był za dobry.
Śnaidanie u Tiffaniego należy do grona tych filmów, które się nie starzeją. Wciąż ciepły humor, świetne gagi i przyjemna treść. Film o poszukiwaniu szczęścia i ciepła, o tym, że nie każdy wie czego chce. Dobre role oraz ciekawie nakreślone charaktery. 8/10
bywa, że każdy z nas jest taką Holly, pragnącą tylko jednego szczęścia, tylko jak to szczęście przychodzi przeoczamy je,
Przezabawny film, z genialną kreacją Audrey Hepburn. Autentycznie rozśmiesza i wzrusza. Błyskotliwy scenariusz. Klasyka, którą po prostu trzeba zobaczyć.
naprawdę cudowny film, uwielbiam Audrey Hepburn, film jest niby lekką, głupiutką romantyczną komedia, chwilami jednak okazuje się prawdziwym dramatem, polecam każdemu nie zależnie od wieku i nastroju
Imprezki, rozpieszczona panienka? Dlaczego ten film wywołuje takie podniecenie i uważany jest za klasyk?
Nigdy nie ogladałam tego filmu. Znałam jednak piosenkę i bardzo czekałam, aż znajdę sposobność, aby go obejrzeć i się rozczarowałam. Nie znalazlam niczego satysfakcjonującego, żadnego mądrego przekazu. Gra aktorska najlepiej wyszła kotu. W prawdziwym życiu nikt się tak nie zachowuje. Nawet głupiutkie dziewczyny z...