Człowiek czyta opis i nie wie, czy to na serio. Do tego gatunek: thriller / horror. Serio? W filmie, gdzie facet rusza odzyskać prosiaka trudniącego się szukaniem trufli? WTF...
Też mi się skojarzyło z John Wick, ale w taki dobry sposób. Nie przepadam za dramatami, a ten chętnie obejrzę.
bo ostatnio grywał w samych szmirach. Utożsamił się z głównym bohaterem aż za dobrze. Moim zdaniem mógł być bardziej ostrzejszy, spokój, który nie doczekał się eksplozji. A w końcówce spokojnie mógł być wybuch totalny. Niemniej film ogląda się z zapartym tchem, niby szukanie świni wydaje się być nudnym zajęciem, ale...
więcejGdzie tu podobieństwo do Wicka? Kto by takią cenną świnkę zabijał na starcie, pewnie tylko ona na końcu przeżywa hehehe. Mi to się bardziej kojarzy z tym filmem o tym małym zwinnym ziomeczku co tak skacze i młuajtajami spuszcza wszystkim wpie...., ten z "Ong Bak" co słonia szukał. "Protector" bodajże. Z trailera...
W końcu przyzwoity film z Nicolasem. 4 liter nie urywa ale ma swój specyficzny ślimaczy klimacik ze chce się dalej oglądać
Uwaga nie oglądać! Strata ponad godziny z życia!!! Cage jak zwykle w wielkim "arcydziele" łazi przez godzinę po mieście i szuka świni xD nic się nie dzieje tylko jakieś smuty gadają i koniec xD .. . .. omg co to w ogole jest!?!? xD Co to jest?! 1 / 10
Odradzam oglądania...