8 i pół kobiety

Jeden z moich ulubionych filmów. Dialogi są tak pyszne, że aż się nie chce by się kończyły. Słowa i zdarzenia jakoś tak suną na pogranicza absurdu, a jednocześnie poruszają kwestie tak uniwersalne jak śmierć najbliższych, różne aspekty miłości duchowej i fizycznej, pożądanie, rozkosz, fantazje, strach.... więcej

dla mnie jest to film o tym, jak bardzo męskie fantazje mogą być destrukcyjne i zgubne właśnie przez główny ich przedmiot - kobiety. Żałoba po śmierci żony realizuje się tutaj przez oddanie się cielesnym uciechom, stanowiącym skrywane oczekiwania mężczyzn. Ciekawie też PG pokazał dominującą rolę kobiet... więcej

dużo refleksji o tym, co jest przykryte zasłoną tabu

Pierwszy film Greenwaya, który widziałem i jestem mile zaskoczony =) Czasami, gdy oglądałem ten film czułem się jakbym czytał książkę Friedmana "Pan niepokorny - kulturowa historia penisa", szczególnie, gdy ojciec Storeya mówił synowi, jakim to wspaniałym narzędziem jest penis pod względem budowy ;) W kilku...

Gdy widziałem go pierwszy raz dość dawno temu niezbyt mi się podobał (choć z jakiegoś powodu oglądałem go do końca) jak i inne filmy Greenaway?a; ale gdy niedawno do niego powróciłem to stwierdzam, iż jest w nim coś pociągającego i pięknego. Jest to wytwór wyobraźni reżysera i pokazuje pewne skłonności,...