Twoja wypowiedź jest tak głęboka merytorycznie jak Twój awatar. Wybacz sarkazm... Po prostu - jeśli nie zauważyłeś, film opowiada o bezmyślności właśnie tej wojny i "pollitykierów", którzy siedzieli sobie na Kremlu, pokazując jak niewinni ludzie ginęli - Afgańczycy, Rosjanie, Uzbecy, Ukraińcy...

awatar sama prawda....przeciez nikt im nie kazał tam jechać, Afganistan nie ma ropy

btc5 Ty durniu.... sorry za obrazę bo winy tu Twojej nie dużo ot to co wyssałeś z cycki mamusi to Ci w głowie już na zawsze zostanie rusofobie.

Tak szczerze, ile masz lat?
Wiesz co grozi w państwie totalitarnym, a takim było ZSRR, za odmowę wykonania rozkazu? Oglądając film, zwróciłeś uwagę na powody dla których ci chłopcy szli do wojska? Może wiesz chociaż, jakie były powody ataki ZSRR na Afganistan?
Można walczyć z wrogiem, można go i zabić, ale nigdy nie należy go ślepo nienawidzić. Szaleńcy wzniecający wojny rzadko biorą w nich udział osobiście, a ci którzy tam giną są jak 9 kompania, zwykłymi ludźmi, jak ja i Ty.

Tak naprawdę to każdy wie o co chodzi w tej wojnie i lepiej by Polacy się w tą wojenkę nie wtrącali bo i tak jak nas już nauczyła historia gówno będziemy mieli z tej wojny najpierw nas wyjebią potem o nas zapomną.

A gdzie film podejmuje takie kwestie?W mojej ocenie wręcz w sposób naiwny wybiela działania sowieckie nie stawiając żadnych niewygodnych pytań.R.uscy rozdają cukierki i malują obrazki a źli Afgańczycy do nich strzelają

Gdzie podejmuje? Oglądałem dość dawno, ale...

1) Dowódca szkoleniowy 9 kompanii, czy sam w sobie nie był świadectwem bezmyślności dowódców? Czy nie miał złamanego życia przez wojnę?
2) Scena gdy chłopcy mówia o tym, co ich skłoniło do wstąpienia do armii. Czy któryś z nich był najeźdźcą chcącym palić, grabić i mordować?
3) Jak dowództwo postąpiło z 9 kompanią? Zapomnieli o nich...

Tych przykładów można mnożyć w nieskończoność. Po prostu nie widzisz tego, bo dla Ciebie żołnierz to miniatura państwa dla którego walczy, a nie człowiek z krwi i kości,

No tak...to wszyscy byli mili chłopcy.Nikt nie grabił i mordował))))))))))))))))))))))))
Ty masz jakieś ograniczenie?
Poza tym że żołnierz to człowiek z krwi i kośc...i i nie neguję potrzeby pokazania indywidualnych losów bohaterów,to zarzucam temu filmowi jednostronność i brak jakiejkolwiek formy rozliczenia się z masakrą jaką zrobili Ruskie w Afganistanie.
I żeby ci w kiepełku uporządkować to masakra której dokonali w tym kraju to nie FILM!!!!!!!!!!!!
Tylko cierpienia i śmierć setek tysięcy ludzi jak to piszesz z krwi i kości.
Dotarło?

I powiedz mi, po co mnie obrażasz? Lepiej Ci z tym, czy może Twoje argumenty wydają Ci się przez to dosadniejsze?

Nie dyskutujemy tu o kraju, wojnie i ludobójstwie, a o filmie. Filmie który opowiada historię ludzi, widzianą ludzkimi oczami, czyli z założenia subiektywny. Jako taki jest filmem świetnym, bo pokazuje to co założono w taki sposób, że porusza widza.
Gdyby w podobnym tonie powstał film o Afgańczykach walczących z żołnierzami radzieckimi, może nawet i z 9 kompanii, gdzie wroga pokazuje sie jak zwierze szarpiące ofiarę, z podobnym klimatem, oprawą, grą aktorską i dobrym scenariuszem, też by mi sie spodobał.

Nie widzisz różnicy między fanem filmu, a fanem ZSRR w wojnie Radziecko-Afgańskiej? Dla Ciebie film jest kolejnym epizodem tej wojny?

Ruscy zrobili ludobójstwo w Afganistanie a Amerykanie w Wietnamie. Kiedy Afgańczycy walczyli z inwazją sowiecką, w USA nazywano to walką narodowo - wyzwoleńczą (patrz końcówka RAMBO3). Teraz tych samych ludzi nazywa się terrorystami a przecież starszych dowódców partyzanckich Amerykanie znają jeszcze z lat 80 gdy im przekazywali stingery itp. Jeśli mamy piętnować ludobójstwo czy imperializm to róbmy to bez względu na flagę i ideologię państwa agresora bez hipokryzji i podwójnych standardów.

"Jeśli mamy piętnować ludobójstwo czy imperializm to róbmy to bez względu na flagę i ideologię państwa agresora bez hipokryzji i podwójnych standardów. " To czemu żeś się czepił amerykanów skoro i ani słowem nie wspomniałeś o zbrodniach samych Wietnamczyków zwłaszcza tych z północy

Co do Afganistanu to widzę z e nie masz większego pojęcia o tamtejszych konfliktach. Amerykanie w latach 80tych wspierali całkiem inne ugrupowania polityczne niż to z którym walczyli od 2003r. poczytaj sobie o tzw Froncie Północnym kutry to przy pomocy USA wyzwolił Afganistan spod rządów Talibów.

Nie jestem zwolennikiem Wietnamu Płn. czy Talibów. Czepiłem się USA bo nie lubię hipokryzji. Amerykanie mają powiedzenie "to jest sk...syn ale to jest nasz sk...syn" co idealnie pasuje np do Saddama. Był ok. gdy walczył przeciwko Iranowi, był potrzebny, potem posunął się "za daleko" gdy w 1990 zaatakował Kuwejt więc trzeba mu było dać po łapach. O zbrodniach Wietnamczyków z północy nie pisałem bo oni w przeciwieństwie do USA nie nazywają siebie najwspanialszym krajem/ narodem na świecie, najbardziej wolnym, demokratycznym itd. nie paplą że to Bóg im wyznaczył rolę światowego żandarma. O tym co robili "kowboje" w Wietnamie możesz przeczytać we wspomnieniach pilota helikoptera POWIEDZ ŻE SIĘ BOISZ (autor Rober Mason o ile pamiętam). Bez ideologii- po prostu strzelali do wszystkiego co się ruszało.

"POWIEDZ ŻE SIĘ BOISZ " czytałem. soja drogą nie wiem czemu nikt jeszcze nie wpadł na pomysł aby ją wznowić bo czasem można znaleźć na Allegro ale za kosmiczne pieniądze :))


"Amerykanie mają powiedzenie "to jest sk...syn ale to jest nasz sk...syn" co idealnie pasuje np do Saddama."

Na cały świecie od wieków jest znana zasada - Wróg mojego wroga jest moim przyjacielem. Saddammógł na tym dużo ugrać i pewnie żyłby w spokoju do dziś gdyby nie zaczął gryźć reku która go karmiła.

"O zbrodniach Wietnamczyków z północy nie pisałem bo oni w przeciwieństwie do USA nie nazywają siebie najwspanialszym krajem/ narodem na świecie, najbardziej wolnym, demokratycznym itd"

Oj mylisz się i to bardzo. przecież cała ideologia komunistyczna to oficjalnie najbardziej pokojowa idea na świecie :)) Co nie przeszkadzało mordować całych narodów. Poczytaj sobie Vo Nguen Giapa Wojna wyzwoleńcza narodu wietnamskiego to akurat o walkach z francuzami ale czystek dokonywanych przez komunistów tam nie znajdziesz :))

Tytuł oryginalny CHICKENHAWK

nie do końca, ruscy jak i tubylcy koegzystują wspólnie na ile tylko mogą. "Ruscy rozdają cukierki i malują obrazki a źli Afgańczycy do nich strzelają"

Afgańczycy za to dają zapałki, wprowadzając człowieka z bronią do wioski pełnej dzieciaków, wprowadzają do swojego domostwa - chyba tak naprawdę nie dla dwóch ruskich konserw tylko przez obyczaj gościnności, nie?

Poza tym film DOBITNIE pokazuje, kto tak naprawdę wygrywa/przegrywa wojny: zwykli ludzie, nie raz nic nie wiedzący o tym jak się walczy i za co. Ci wszyscy pokazani bohaterowie ślepo wierzyli w swój cel, mieli jasno postawiony rozkaz i za wszelką cenę próbowali go wykonać, bo tak ich nauczono. Patrzyli, jak giną kolejni ich towarzysze w imię ZSRR, a tu na końcu powiedziane jest jasno - "zwyczajnie o nas zapomnieli". Myślę, że to bardzo subtelny, ale wymowny sposób powiedzenia czegoś o zwierzchnikach tych prostych żołnierzy. A czemu w filmie nie ma "niewygodnych pytań"? Bo to nie jest film polityczny, tu nie ma pokazanych dobrych i złych, tu są tylko ludzie.

"za Bugiem tylko dzicz, czwarty świat"
Za to zdjęcia i filmy z Abu Ghraib, zdjęcia snajperów z flagą ss, filmiki sikających na zwłoki itp. pięknie oddają wyższość kultury zachodu nad wschodem.

Akurat Rosja to kraj kontrastów. W Moskwę oligarchowie pompują miliony dolarów a oddalone od Moskwy o 400 km wsie nie pompują kasiory. Tam nie ma średniaków, są bogaci i biedni Rosjanie.

To tak jak w Wolsce tuska, nie klasy średniej są tylko bogaci biedni i bardzo biedni.

Rządów Tuska już ty tutaj nie mieszaj(choć ja Tuska i jego świty też nie lubię).

Włącz sobie "Klan" człowieku bo ten film był dla Ciebie zbyt trudny. Po Twojej wypowiedzi widać że raczej niczemu prócz telenoweli nie jesteś w stanie podołać.

komentarz nie może być tak żenujący, dobry trolling

heh , ja przykładowo w filmie wróg u bram kibicowałem Niemcom . :D

heh a pewnie w 'Upadku' płakałeś jak Hitler pociągnął za spust...

tak , rozryczałem się jak Grażynka z Klanu na pogrzebie Ryśka...

większych idiotyzmów nie czytałem !!! biedni Afganowie! faktycznie powinieneś pozostać przy klanie

pewnie ze biedni. a co, moze bogaci? klan to proponuj swoim kumplom

idiota.

z ciebie jest

To było naprawdę świetne. Zmień nick na "ciętariposta".

To tylko oznacza, że w ogóle nie zrozumiałeś tego filmu. Albo obejrzyj go jeszcze raz albo w ogóle do niego nie wracaj

ruskich w ogole nikt nie rozumie, oni sami siebie nie rozumieja

Ruskich można nie lubić ale nie w tym filmie. Użytkownik @chemas bardzo ładnie już odpisał.
Podsumowując pasuje tu pewne stwierdzenie W sumie pamiętaj, że jeżeli nawet jesteś nawet trzeźwy a 3 osoby mówią, ze pijany to idź się wyśpij. Mam nadzieję, ze rozumiesz skąd te porównanie :)

:)

Za Bugiem jest jeszcze Polska :D Ja jestem zza Buga. Oooo lol :D

Jak smutnym trzeba być, by obrażać ludzi ze względu na ich pochodzenie?

faktycznie trzeba być strasznie smutnym człowiekiem

No no. Kozak przez net co? Ciekawe czy w realu byłbyś taki kozak. To, że jestem zza Buga nie oznacza, że jestem gorszym Polakiem niż Ty. Może za jakieś pięć lat, gdy już skończysz gimnazjum, dotrze to do Ciebie. Z ortografią też nie najlepiej co?

ooo juz wstałeś dziędziole ? to do roboty a nie dyrdymaly pisac na forach

Mi nie stoi Niemiec z batem nad głową :D "dziędziole"? Prawdziwy "artysta"

Ja nie kibicowałem nikomu, bo nie lubię ani jednych ani drugich. Ruskich za katyń i komunizm, a Afgańców za islam i terroryzm. Jednak to Ruscy są zdecydowanie bardziej niebezpieczni, gdyż jest ich więcej i mają broń nuklearną. Ale film przynosi pewną nadzieję - ruscy nie będą w stanie wygrać z Ameryką, nie ma szans. W ruskim wojsku nie ma bowiem przyjaźni i koleżeństwa. Jest przemoc, zezwierzęcenie i poniżenie. Na cały oddział tylko dwóch żołnierzy wykazujących jakiekolwiek ludzkie uczucia. Jeden z narażeniem życia zdobył dla Chochoła zapałki - w nagrodę dostał wp*erdol. Wiem, że w US Army i Marines też nie jest lekko, ale Amerykańscy dowódcy nigdy nie schodzą poniżej pewnej granicy. Granicy, poniżej której kończy się człowieczeństwo, a zaczyna bydło.

O czym mówisz człowieku ? Kino kraju gumy do żucia zrobiło już z mózgu sieczkę ? Amerykańscy dowódcy nie schodzą poniżej pewnej granicy ? Powiedz proszę nam wszystkim jaka to granica bo aż jesteśmy ciekawi. W amerykańskeij armii jest taka sama degeneracja jak w rosyjskiej torturuje się więźniów przeprowadza egzekucje bezcześni zwłoki zabija dzieci a między swoimi fala. Przyjaźń ? W wojsku ? Chłopaku wiem, że "Szeregowiec Ryan" pełen był idei ale to tylko bajeczka dla takich chłopców jakim jesteś. Różnica między jednymi i drugimi jest taka, że filmy jednych widzisz strasznie rzadko natomiast drudzy od dziecka robili Ci wodę z mózgu swoimi epickimi opowieściami o heroicznych czynach bohaterów, aż w to uwierzyłeś. Śmię twierdzić, że ameryka to najgorszy z narodów jednocześnie do perfekcji opanowano tam propagandę i potrafią całemu światu wmówić jak to oni pilnują porządku na świecie by wszystkim nam lepiej się żyło a prawda jest taka, że to kraj bandytów tak powstał tak stał się supermocarstwem i taki zawsze będzie. Rżneli indian rżneli inków rżneli czarnych rżneli żółtych żrneli arabów rżneli brytyjczyków a i sami między sobą też się rżneli. Kraj o tak krótkiej historii a uczestniczyli bezpośrednio i pośrednio w wojnach na całym świecie. Płaczę, że się ich biedna Al kaida czepia a kto tą Al Kaidę wyszkolił ? Na szczęście każdy kij ma dwa końce i teraz sami dostają nim po łbie. Zorientuj się najpierw trochę zanim powiesz znowu takie rzeczy. Już wolę tych ruskich bo chociaż nie lepsi to przynajmniej jak coś robią to włażą z buciorami i pokazują całemu światu, że mają go gdzieś a ameryka gdzie gnoju nie narobi to jeszcze wmówi wszystkim, że ratuje świat i zaangażuje w to innych. Taki jesteś przyjaciel to momyśl o naszych chłopakach co powracali w plastikowych workach za iracką ropę na, której jankesi chcieli łapę położyć. A my co z tego dostaliśmy? Kilka zdezelowanych samolotów co i tak by je zezłomowali za które jeszcze musieliśmy zapłacić ciężki szmalec. Złom który zaczął się psuć już w drodze do nas. Taki poziom, że o planach ataku na WTC wiedzieli rok wcześniej ale pretekst do wjazdu do iraku był, z czego radości nawet nie starali się ukryć już na pierwszej konferencji. Można tak bez końca ale to bez sensu uogólniając na wojnie nie ma żadnych granic są tylko ci co przeżyli i ci którzy polegli a o tym co się tam naprawdę działo wiedzą ci którzy w nich uczestniczyli bo tak ma być. Nawet głupi poborowy w polsce jeszcze parę lat temu wiedział, że gdy zobaczy na wercie kogoś przełażącego przez płot ma tak strzelać żeby ciało spadło na wojskową stronę a nie cywilną.

Jak mozna kibicowac do faktu historycznego?:O
Dlaczego na tym siwecie jest tyle polmozgow...

Nie zrozumiałeś filmu a szkoda bo był bardzo dobry. Tak jak pisał @pinokkkio Co do kibicowania to już @jakub_oleg odpisał. Tyle w temacie

Ja tu widzę symbolizm i metafizykę:
-talizman, który otrzymuje Ljutajew, ten żołnierz, który mu przekazuje ginie w helikopterze, Ljutajew jako jedyny przeżyje afgański atak
-"duchy" czyli afgańczycy przedstawieni jako Morlokowie lub istoty nadprzyrodzone, mordują i skaczą do jaskiń, kule ich się nie imają
w tyralierze idą i strzelają, Rosjanie też strzelają, ale na 1 Afgańczyka ginie 3 Rosjan (wyćwiczeni żołnierze!!!)
-"Gioconda" niczym Archimedes, afgańczycy przedstawieni jako prostacy czyli ten Rzymianin, który zabił twórcę NOLI TURBARE CIRCULOS MEOS, prostacy nie znający sztuki i mordujący artystę strzelając wgłowę, krew tryska na szkic krajobrazu....
film bardzo stronniczy ot co!

Zapewniam cię że w Rosji żyją dokładnie tacy sami ludzie jak jak w Polsce.

Najprościej zresztą samemu się wybrać i zobaczyć zamiast pisać brednie o dziczy i czwartym świecie.

Awatar masz dobry kolego ,a co do filmu to tak jak z Amerykancami w wietnamie itp to samo wtykaja tylko nos w nie swoje sprawy, film fajny,prawie brak nacjonalizmu w przeciwienstwie do filmow amerykanskich.

A no właśnie :)))))

Akurat geneza geopolityczna amerykańskiej interwenci w Wietnamie i Radzickiej w Afganistanie była całkowicie inna i zbyt wiele podobieństw nie ma.

Ale efekt podobny :)