Ehhh to ja się odstresuję od tych trolli, puszczę sobie muzykę, powieszę pranie, odkurzę, poukładam ciuchy, wyrzucę śmieci, podleje kwiatki, wyczyszczę schody z śniegu, a potem wrócę, puki co pamiętajcie:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/19/Trolls.jpg
Łuki , no i np. ich wódz Eytukan miał pióra powlepiane w dupę i także kilka przytwierdzonych do głowy .
Scena pod Drzewem to świetna analogia do podboju Azteków przez Corteza -Cortez to Quaritch - przepowiadany Bóg Grozy ze Wschodu który spadnie z nieba i dokona zniszczenia ( Aztekowie wierzyli w Quetzcoatla czy jakoś tak - analogia z "Q" nazbyt wyraźna ... )
Wiesz w ogóle o co chodziło w historii z Quetzalcoatlem, czy tak tylko usłyszałeś i sobie piszesz? Polecam się zapoznać, bo Quetzalcoatl wcale nie był bogiem grozy.
hej ;-) Ja stałam na straży naszej Pandory ;-)
Ale chyba nie udało się zbytnio, dużo trolli weszło ;-)
wlasnie widze, coz chyba sie tutaj zagniezdzili ;)... No nic, jak nie przeszkadzaja to moga siedziec chyba , nie ;]?
aha... wiec jednak sie czpiasz i mnie prowokujesz... Nie wiem, zmieniasz co rusz te nicki...
Czym prowokuję? Chcesz się bić o Izę? Czy o to ci chodzi? I kto tu jest agresywny?
Słuchaj... jeśli zależy Ci na Izie to zwyczajnie to napisz. Mam już dosyć niepewności, muszę wiedzieć na czym stoimy.
o tak ;-) Skończyliśmy na tym, że Neytiri ciągnęła ciało Jakea przed buldożerami ....
ja napisałam, że podziwiam ją za to, że podczas wojny walczyła u boku ukochanego, nie była bierna. To jest moim zdaniem bardzo romantyczne ;-)
aaaa, no tak ;). Tez tak uwazam, ale jak Jake sie przebudzil od razu zaczal dzialac ;), zniszczyl ta kamere, musial sie niezle wkurzyc ;].
Tak,widać, że był bardzo zły. No a tamci myśleli, że uciekł, ale on wskoczył, zniszczył kamerę. Tylko potem zaczęli strzelać...
No i nie mial szans... Neytiri i inni Na'vi sie poplakali wtedy (po zniszczeniu tych dzew), dosyc smutna scena ;(
To było bardzo smutne....Te zimne ogromne maszyny zburzyły te drzewo...No i zostawili okropny krajobraz, oto co potrafią zrobić niektórzy ludzie dla własnych korzyści...
jak na tym filmiku z przemową Jakea co dałam Ci linka...
No wlasnie ;/, tak samo jak podczas lotu na Padnore, pokazali te wykopaliska niedaleko Piekielnych Wrot, wszytsko bylo zniszczone... Dla jakiegos glupiego surowca zdolni byli rozwalic cala planete ;(.
zauważyłeś jak pokazują te wykopaliska...kręci się w tle takie ogromne zębiaste koło....strasznie to wygląda, prawda?
Tak, ale naprawde jest ogrooomne.... Wydaje mi sie, ze jakby nie zostali przepedzeni (ludzie) to zniszczyliby Pandore do konca ;/
Ja nawet nie wiem co to były za maszyny....ale zawsze boję się dużych maszyn. Np. tych robotów z ludźmi w środku, jak wyskakiwały, wybiegały z tych latających statków....i muzyka w tle "war" dało przerażający efekt...
tak, ale dla odmiany potem "milsza" dla ucha muzyka, jak Jake i inni Na'vi zlatuja ze skal na swoich ikranach, ale ich wtedy duzo bylo ;).
tak to prawda ale to nie twoja wina nie ma tu jakiejs bramy ktora bys zamykala przed trollami:(Kazdy tu moze wejsc jedynie mozemy walczyc psychicznie
Cześc stary, słuchaj tyle straciłeś... mówiliśmy o cyganach, którzy tak naprawdę są indianami z Pandory.
Ale mój był pomysł z malowaniem ich na niebiesko i czerpaniem z tego korzyści, przykro mi.
Hej! nie mogę tu przychodzić przez internet co chwile mi sie wylancza niewiem co robic... jak znikne za pare minut to nie miejcie mi tego za zle.
ps. nadal kochm avatar i jakea :D
JUż myślałam, że napiszesz "Juz nawet nie pamietam ciebie" wow :D
dzięki za zrozumienie ale niewiem co się dzieje muszę oddać to w ręce informatykowi ale ostatnio nie mam czasu...
ale widzisz co tu sie dzieje (a moze to nawet lepiej?). Strasznie sie zmienilo od twojej ostatniej wizyty ;/.
pffu pomieszalem... *ale widzisz co tu sie dzieje (a moze to anwet lepiej, ze nie wiesz)* tak lepiej wyglada...
Opowiadajcie ja mam czas (mam nadzieję że internet nie nawali)
U mnie po staremu ... cały czas jestem zajęta, chłopaka brak, uzalam sie nad soba iiiiiiiii lepiej nie mowic