Panowie założyli już kilka wątków zachywcając się Neytiri, jaka to ona nie cudowna, piękna, dzielna itp itd...natomiast nie zauważyłam takiegoż zachwytu wśród pań w stosunku do avatara Jaka (dzięki Bogu i partii. Czy z panami wszystko w porządku? Bo nie daj Boże w następnym sezonie trzeba będzie na niebiesko się malować:P
Pozdrawiam:)
PS. wiadome, że kobiety wolą PRAWDZIWYCH mężczyzn (jack) niż avatary:)
Stary jest bardzo różny.
Nowy jest mniej więcej taki, jak film, z dodatkiem kilku scen, których w filmie nie ma:
- Jake jeszcze na Ziemi
- Jake i Ney pod drzewkiem - trochę więcej niż w filmie (ale niewiele więcej)
- ceremonia przyjęcia do klanu - dużo więcej, plus Tsu Tey upity tamtejszym napojem wyskokowym
- śmierć Tsu Teya - dużo więcej
- na koniec Ney miała być w ciąży (najwyraźniej jednak filmowcy zdecydowali dać jej jeszcze trochę normalnie pożyć)
Właśnie - ceremnia. Czegoś mi tu brakowało, bo Jake mówił pułkownikowi, ze to taki test zostania prawdziwym mężczyną, a tu tylko Neytiri pomalowała go farbką i już.
Swietna jest mina Grace w momencie złączenia się wsyztskich ludzi Na'vi. Łzy ma w oczach. W ogóle pozytywna postać.
Potraktowali go porządnym halucynogenem, gdzie też wyhalucynował sobie toruka, a po wszystkim była imprezka z tym, co tam maja zamiast alkoholu, a Tsu Tey pił ponad miarę, uważając, że jak się dobrze wstawi, to Jake nie będzie tak obrzydliwie wyglądał
http://www.cinemablend.com/new/Read-The-Full-Avatar-Screenplay-Online-For-Free-1 6490.html
- tu masz scenariusz do ściągnięcia
Wiedziałam, że Cię zanudze moimi pytaniami:)
Za link dziękuję:)
Może uda mi się to jakoś ogarnąć przy moim śrendnim angielskim:)
No i zdaje się, po "Nad Niemnem" i 10 tomach "Ani z Zielonego Wzgórza" Avatar będzie kolejnym światem, który znam na pamięć. Niewiele już mi brakuje.
A no proszę...te książki również są w mojej ulubionej bibliteczce:) Choć Ani dawno już sobie nie przypominałam to mam do niej ogromny sentyment:)
No i dziwna sprawa - obie te pozycje to mało męska literatura raczej:)
No, jakoś tak wyszło. Amią zaczytywałem się mając lat około 10, a do dziś mam to na półce i czasami wracam.
Dopisuję jeszcze: więcej scen z Grace w baraczku w górach i opisy, jak to ludzie zatłukli siostrę Neytiri i zamknęli szkołę.
Może i jeszcze coś przegapiłem.
o właśnie, bo o powodach popsucia się stosunków z Navi niewiele mówiono w filmie. Tylko ta kwestia: jak ich się traktuje seriamy pistoletów maszynowych.
Chcieli zatrzymać buldożer. Jarheads gonili Na'vi pod samą szkołę i zastrzelili ich na oczach Grace. Włącznie z siostrą Neytiri.
Słuchajcie...a teraz głupie pytanie:)
Może gdzies już o tym było...
Jeśli nasza ludzka skóra również "oddycha" czy li wchłania do jakiegoś stopnia substancje zawarte w powietrzu...to na dobrą sprawę dłuższe łażenie w samej masce na buziaku byłoby i tak szkodliwe. Tak czy nie?:)
CO2 i ksenon szkody nie zrobi, co najwyżej ten H2S, ale tego nie było tam aż tak wiele, inaczej Ney nie odratowałaby już Jake'a.
A dłuższy to jaki? Bo oni nawet bez kombinezonó łązili. Ten osiłek, który latał z Trudy maiłą mundur bez rękawów...i nic?
Większa szansa, że ich tamtejsze komary wielkości wróbli podziabią, niż że się nawdychają tamtejszego powietrza przez skórę. Tam chyba mowa o kilkudziesięciu minutach, ale wszyscy wiemy, jak się u nas przestrzega BHP :)
Mi się osobiście Neytiri nie podobała. M. in. miała smukłą twarz, a mi się podobają takie lekko pucate ;)
Ludzie chyba ładnych dziewczyn w życiu nie widzieli a jak im się podobają stworzenia z ogonem to mam kota płci męskiej, jak coś to mogę podać nr gg.
Moze pic33 będzie chciał numer gg, bo mnie mama nie pozwala z obcymi rozmawiać:P
To słuchaj mamy. Jak by człowiek całe życie nie chciał z obcymi rozmawiać to by poza mamą nikogo w życiu poza mamą nie poznał :P
No słucham, słucham...dlatego teraz reprezentuję arystokratyczną bladość zamiast średniej murzynki po solarium:P
A za to, że wolisz ziemskie dziewczyny masz plus:)
?????
A koty mam w domu dwa. Jeden płci męskiej, drugi żeńskiej. Jakoś ani Jake'a ani Neytiri żaden z tych kotów mi za nic nie przypomina.
Ja mam trzy, jeden płci żeńskiej dwa męskiej. A Neytiri bardziej niż kota przypomina człowieka, tyle że gdbym miał wybierać pomiędzy tym trzymetrowym stworem a dziewczyną przeciętnej urody to wybrał bym to drugie, jak pewnie każdy normalny chłopak ;)
To zależy.
Póki się jest człowiekiem, to tak. Ale jak się jest w ciele avatara, to bardziej by się zaczęły podobać kobiety Na'vi.
Z drugiej strony, po kilku minutach "pobytu na Pandorze" przestaje się widzieć w Na'vi cokolwiek nieludzkiego. Kamera patrzy z punktu widzenia Na'vi, więc 3 metrów wzrostu sie nie zauważa. Rośliny i zwierzęta są obce, więc punktu odniesienia brak. Neytiri staje się zwykłą kobietą i tyle, a oglądający staje się Na'vi. Dopiero gdy scena zmienia sie na "ludzką" przypomina się, że ludzie nie mają ogonów i nie są niebiescy.
Tak, że fascynacji Ney wcale sie nie dziwię.
Mylisz dwa pojęcia: ulotny przeżytek powstały w wyniku filmu s-f z rzeczywistością.
Gdybym był Na'vi na Pandorze i nie miał tam normalnych dziewczyn to może i bym się pokusił na Neytiri. Z resztą żadna ludzka dziewczyna wówczas by mnie nie chciała. Ale to wcale nie zmienia moich - jak narbardziej - "ludzkich upodobań", a jeśli ktoś urodę Na'vi stawia na równi z ludzką i wyżej to moim zdaniem jest z tym (albo z nim) coś nie tak.
Twoje ostatnie zdanie: "Dopiero gdy scena zmienia sie na "ludzką" przypomina się, że ludzie nie mają ogonów i nie są niebiescy" niech będzie puentą - pora spaść na ziemię...
No dobrze, to ja zabieram łuk i stzrały i lecę na polowanie.
Pik33 musimy kiedyś o Nad Niemenm i Ani pogadać:)
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia:)
Nosz kurde, az sobie musialem przeklnac.
Ja to widze tak panowie to wzrokowcy ale ich ochy i achy nie wzbudzily kocie ogony, pyszczki czy niebieski kolor. Bo gdyby zamiast ciekawych animacji dac samych aktorow. Watpie by zachwyt co do POSTACI sie zmniejszyl. Zdradze, ze pomimo iz ten kolor jest moim ulubionym nie sadze bym mojej kobiecie zalecal taka metamorfoze. A gdyby na ziemi pojawila sie kolejna rasa? Z jednej strony rozpisujecie sie o samym wygladzie, nie ktorzy slusznie zauwazyli, ze to tylko film. Mnie uderzyl fakt, ze co nie ktorzy to tylko rasisci. Drwic mozna z kazdego. Kto umie z was uszanowac druga osobe bez wzgledu na to, jaka jest?
Osobiscie zastanawia mnie czym autorka byla faktycznie sprowokowana by zalozyc ten temat.
Najzwyklej w świecie autorkę niemile zaskoczyły komentarze Panów z innego wątku jakoby na Ziemi nie było kobiet dobrych, wartościowych, zaradnych, ojalnych itp itd z tym wszystkimi cechami, które ponoć posiada Neytiri. Tu na ziemi są same magiery, dopiero w kosmosie moga znaleź "godne" siebie wybranki.
Rozglądam się wkoło i widze mase fajnych dziewczyn i rzesze facetów, którzy nie potrafią tego dostrzec.
Pytanie tylko czy mając takie wymagania co do partnerki sami u siebie dostzregają choć połowę tych cech. O urodzie nie mówię, bo przeciez nie o kolor niebieski tu chodzi, nieprawdaż?
A poza tym to miał być również żart:P
a ja dziś założyłam wątek " Jake Sully- każdy mężczyzna chce być jak on i każda kobieta chce go mieć", a co tylko Panowie mogą zachwycać się Neytiri? Pomarzyć można....
Lady:))) Teraz to pewnie Panów wkurzyłaś:)
Pozdrawiam jedną z niewielu Pań udzielających się w tym wątku:)
hehe pewnie tak!
no wiesz zachwycają się Panowie Neytiri, ale na Jakea coś naskakują, ze brzydko zrobiony jako avatar itd...mi osobiście jako avatar bardzo się podoba, swietnie zrobiona twarz, mimika, ciało, te mięśnie...drodzy panowie. Jake jako avatar nie jest tak napakowany jak Pudzian (dzięki Bogu)ale co ma to ma i fajnie popatrzeć. Szczególnie to widać w scenie gdy Jake stoi na skale i kamera powoli najpierw od tyłu a potem z przodu daje na niego zbliżenie. Jest już w barwach bojowych i wygolony po bokach głowy ;0
ciekawe co na to mężczyźni ;0 My musimy słuchać jaka to Neytiri jest idealna pod każdym względem ;-)
zapomniałam dodać, że Jake w barwach bojowych wygląda bardzo....męsko. Szczególnie ostatnia walka, miedzy nim i tym pułkownikiem, gdy Neytiri jest przygnieciona. Wygląd to jedno, ależ jaki on był bohaterski, bez lęku,odważny, zawsze na miejscu ;0
Ja tam na temat męskości faceta (czy to białego czy niebieskiego) pomalowanego nic nie mówię:P
Ale mas zrację jake wielkim bohaterem był. Ale czy Tsu;They nie?
Boże. O czym wy gadacie?? Nie możecie porozmawiać w bardziej inteligenty sposób. Ile wy macie lat?? Ciężko przeczytać tyle wypowiedzi ale jak przeczytałem jedną że ktoś tam się pomalował na niebiesko, a inni mu klaszczą to chyba coś jest nie tak. Bądźcie realistami. Piszą 900 postów o męskości Avatarów. Ludzie to tylko film!!!!
Wiemy, że to TYLKO film, ale chyba nikt nikomu nie zabrania sobie porozmawiać? Zresztą Navi wyglądali jak ludzie, jak dla mnie. No sorki ale bardziej przypominali ludzi niż koty. Jak ma się kota w domu, to się wie jak wygląda kot.
Sama Zoe Saldana, stwierdziła w wywiadzie, że jako niebieska navi wygląda niezwykle seksownie. Mi podoba się postać Jakea i nic tego nie zmieni ;-)
Tsu;They również był bohaterem. Zginął śmiercią bohatera... ale mi się podoba postać Jakea, nie ma co Cameron mocno wpłynął tym filmem na psychikę części ludzi, moją chyba też ;-)
Rozmowa rozmową ale tak przeżywacie ten film że nie wiem. Będziecie się malować na niebiesko i jeść hormony wzrostu? ;-)
film na prawdę mocno działa na uczucia ;-) Za to należy się Oscar dla Camerona. Ciężko rozstać się ze światem pandory...Jake Sully to wisienka dla kobiecego oka i....ucha
no Jake Sully to Jake Sully, tylko w ciele avatara, ale na końcu filmu przecież na zawsze połączył się ze swoim avatarem...
Na mnie osobiście niebieska laska nie wywarła żadnego wrażenia. Nie jest dla mnie ani piękna ani też cudowna, nie ma wspaniałego charakteru. Oby tylko kobiety nie malowały się na niebiesko:). W realnym świecie jest dużo wspaniałych, pięknych i wartościowych kobiet wartych zachodu.Trzeba tylko wyjść z domu. Pozdrawiam kolesi preferujących prawdziwe kobiety a tym którzy uważają Neytiri za ideał i zakochanych w niej po same uszy proponuję wizytę u specjalisty.
"...a tym którzy uważają Neytiri za ideał i zakochanych w niej po same uszy proponuję wizytę u specjalisty" Przydałaby się taka wizyta wielu osobom uczestniczącym w tym temacie, wiem że NFZ słabo stoi ale postarajcie się umówić.
Dzień dobry Państwu:)
po weekendowej przerwie zapraszam do wspólnego zachwycania się Avatarem
Pytanie do uwaznych widzów: kiedy Neytiri miała rozpuszcozne włosy (bo zwyczajowo biegała w warkoczykach)
Pozdrawiam:)