Tarantino to mistrz farsy. Ogólnie nie przepadam za jego filmami, lecz uważam, że posiada
niezwykłą zdolność swobody twórczej. Historyczna wartość filmu jest równa wartości puszki
groszku w punkcie skupu butelek, ale to nawet dobrze, przecież historia jest zakłamana jak
żadna inna nauka. A gra aktorska jest na...
Nic dodać, nic ująć. Film jest rewelacyjny. Świetnie przemyślany scenariusz, zaskakujący do samego końca. Niektórzy mogą twierdzić, że sceny były brutalne, a dialogi wulgarne, ale pragnę zwrócić uwagę na czasy... Historia nie jest specjalnie łaskawa. Film traktuję nie jako film wojenny, czy historyczny, ale bardziej...
więcejto faktycznie mocno przereklamowana sprawa. Dla mnie za długi,nudny i smętny,samą przemocą i wulgarnością nie nadrobi się w kulawym scenariuszu,krótko: cienki.
Po obejrzeniu "Bękartów wojny" mam w sobie mieszane uczucia, ale jednak idą one bardziej w stronę ludzi, którym ten film niezbyt przypadł do gustu. Przez większość filmu wieje nudą, dopiero pod koniec akcja ciekawie się rozwija i przykuwa uwagę. Christoph Waltz grający płk Hansa Lande na pewno jest jednym z tych...
Ani śmieszne, ani mądre
Grupa amerykańskich żołnierzy została pokazana jako stado tępych i krwawych orangutanów którzy walczą za wszystkich żydów świata ściągając skalpy niczym pramieszkańcy Ameryki zachowując się przy tym jak Jola Rutowicz.
1/10
Gdybym mogłą dałabym nawet 11.Jeden z najlepszych filmów ostatnich lat.Niektórzy mogą twierdzić,że dialogi są kiepskie,a sceny brutalne,ale ludzie,to czarna komedia w stylu Tarantino.Czego Wy się spodziewaliście?,,Na zachodzie bez zmian"?
Jak zawsze powalający humor Quentina daje o sobie znać. Niebanalny scenariusz i bardzo dobre zdjęcia + świetna obsada muszą dać film na miano rewelacji roku. 9/10
Może jestem zbyt głupi, żeby zrozumieć jego filmy, może nie dostrzegam ukrytego w nich piękna, może nie rozumiem występujących w nich postaci. Więc wytłumaczcie mi, co w jego filmach jest takiego, że dostają tak wysokie oceny?
Oglądałem swojego czasu Pulp Fiction. Nie znałem wtedy ww reżysera. Film uznałem za jeden...
Moim zdaniem, dobry. Można było spodziewać się takiego przedstawienia wojny przez
Tarantino. Także fenomenalna rola pana Christopha Waltza. Zastanawia mnie tylko jedno,
dlaczego Brad Pitt robi przez cały film taką dziwną minę jakby nie srał od 10 lat.
Przykład: http://www.youtube.com/watch?v=5EwgxMT1EWA
Obejrzałem po raz kolejny i wy... kompa! To jest dzieło żenujące w warstwie fabularnej i straszliwie głupie....Film parodia samego siebie. Pacyfizm ożeniony z fascynacją okrucieństwem tudzież bełkot który kończy się tragicznym przegięciem. Tarantino, wielki w w początkach swojej kariery (Pulp Fiction) robi się nudny i...
więcejbrutalne, fatalne dialogi, kiepskie (o dziwo) aktorstwo, slaba rezyseria. Najgorsze postacie "historyczne" w rodzaju Hitlera i innych - wygladaja jak blazni. Fatalny scenariusz. Az dziw, ze ten facet nakrecil np. Wsciekle psy. Tarantino sie konczy od dobrych 10 lat i nie potrafi z godnoscia zejsc ze sceny.
Hugo chyba nie, tylko ciekawi mnie po co zabijam gestapowców. Żydem raczej nie by więc jakieś szczególne powody ?
Film zapowiadał się fantastycznie od początku, jednak reżyser zepsuł wszystko w każdym calu bo czasami już nie wiadomo czy powinno się śmiać czy płakać? dla przykładu: scena w kinie gdzie Brad Pitt w białym smokingu rozmawia z tym SS, i gdy udaje że mówi po włosku, to więcej było tam komizmu a niżeli chwili grozy...
Super zagrane role. Najbardziej podobał mi się ten niemiecki wredny oficer i ten koleś z pałką co lał niemców po buźkach
Brawo za hołd złożony "Parszywej Dwunastce", na swój sposób Tarantino wspaniale go
skomplementował :)