PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=687215}

Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Batman v Superman: Dawn of Justice
2016
5,8 130 tys. ocen
5,8 10 1 129780
4,4 44 krytyków
Batman v Superman: Świt sprawiedliwości
powrót do forum filmu Batman v Superman: Świt sprawiedliwości

Filmweb vs IMDB

ocenił(a) film na 6

2 dni po premierze.

Filmweb - ocena 7,2
IMDB - ocena 9,5

Gimweb znów pokazuje klasę. Polski trolling górą :)

Ryloth

Zawsze bronie filmów Marvela gdy jest taka potrzeba, bo są świetne, a to, że masz swój świat w którym jestem fanboyem DC to inna sprawa. :)

ocenił(a) film na 7
Szejku

Wystawiłeś BvS 10 bez oglądania, a MoS wielbisz, jakby to było nie wiadomo co - każdy by tak raczej na moim miejscu pomyślał.

Zresztą sam nazwałeś mnie fanboyem Marvela, więc patrz na siebie ;)

Ryloth

MOS wielbie bo jest rewelacyjny, BvS wystawiłem 10 tylko dlatego, że część trolli wystawiła po 1 i by zrównoważyć ocenę. Gdy film obejrzę, to zmienię ocenę na taką jaką uważam za stosowne. :)

ocenił(a) film na 7
Szejku

Jedna ocena niczego nie zrównoważy... Zresztą po co się bawić w takie przepychanki?

Czy rewelacyjny, to kwestia sporna. Raczej za wiele osób by ci nie przyklasnęło, ale rozumiem, to twoja opinia itd.

Ryloth

Już zmieniłem ocenę bo obejrzałem. :)

ocenił(a) film na 7
Szejku

Ta, widziałem. Jednak nie 10/10, co? ;p

Ryloth

Nie. :)

ocenił(a) film na 7
Szejku

Zobaczymy, co ja wystawię w sobotę ;)

Ryloth

Ja może zwiększe ocenę do 9/10 (a może i 10/10?) jak obejrzę wersję 30 minut dłuższą, bo kilka aspektów w filmie mnie bardzo zirytowało, ale mogą one być rozwiązane właśnie w dłuższej wersji. :)

ocenił(a) film na 7
Szejku

Kolejne wersje rozszerzone... Żeby tylko kasę wyciągnąć od widzów...

Ryloth

Nie, po prostu w kinach nie puszcza się trzygodzinnych filmów.

ocenił(a) film na 7
Szejku

Władca Pierścieni.

Ryloth

Wyjątek potwierdzający regułę.

ocenił(a) film na 7
Szejku

To zależy. Jeśli dodadzą te sceny do zwykłego wydania DVD/BR, to ok. Jeśli natomiast wydadzą dodatkowe wydanie rozszerzone, to będzie to żałosne wyciąganie kasy od fanów.

Ryloth

Będzie tylko jedno wydanie z tego co obecnie się podaje. Jest już pierwsza scena dodatkowa, dziś WB ją wypuściło i pozwala ona zrozumieć końcówkę filmu, która wcześniej zrozumiana nie była.

ocenił(a) film na 7
Szejku

Zobaczymy ;)

Ryloth

To już potwierdzone. ;)

Szejku

Mówię miliard, bo film miał budżet 250mln + 2 letnia promocja 150mln. Koszt 400mln

Ze Stanów wraca 50% z tego co zarobią kina do producentów
Z Europy ok 40%
Z Azji jeszcze mniej, w tym Chiny ok 25%

Przykładowo
400mln ze Stanów - 200 mln zwrotu
300mln z Europy - 120 mln zwrotu
300mln z Azji - Jeszcze mniej niż z Europy

Jakiś film zachodni X zarabia w Stanach 200mln zwrot 100mln
W Chinach zarabia 200mln zwrot 50mln. Nie ma dlatego co podniecać się tymi dobrymi zarobkami filmów zachodnich w kinach.
Terminator Genisys kosztował 155mln + ileś mln koszt promocji.
Film słabo zarobił razem 440mln. W Stanach słabo 89mln, w Chinach 113mln.
Reszta 238mln. Producenci są bardzo niezadowoleni.

returner

Ale nie wziąłeś pod uwagę wielu czynników, choćby reklamodawców, których kasa idzie na reklamy umieszczone w filmie i w takim MOS było to 150 milionów, czyli niewiele mniej niż kosztował sam film. Tutaj mogło być jeszcze więcej.

returner

Na razie BvS notuje doskonałe wyniki finansowe i w pierwszy dzień w stanach zarobił ponoć już 80 milionów, także producentci są wniebowzięci. :)

Szejku

Niby ok 82mln w piątek w Stanach, ale wiadomo do piątku zaliczane są pokazy z czwartku. Nieważne jak film zaczyna tylko jak potem zarabia, jaki jest % spadków.
Przeważnie w Stanach zarobek całkowity wynosi :
otwarcie x 2,2-3,4. Jeśli zarobi w 1 weekend w Usa zakładane ok 172 mln to przy najgorszym scenariuszu przy mnożniku 2x2 zarobi ogółem 378mln.
Oczywiście jest szansa, że otwarcie będzie większe oraz mnożnik będzie wyższy, jeśli ludziom spodoba się film i będą polecać innym i dobrze oceniać to daje szansę na mniej drastyczne spadki w kolejnych dniach, weekendach, tygodniach niż w przypadku narzekań, złych ocen zwykłych ludzi.

returner

Nawet z czwartekiem jest to doskonały wynik i najlepsze otwarcie Marca, lepsze niż jakikolwiek film Marvela.

Szejku

Marvel nigdy nie miał premiery w marcu :)

Rekord marca należy do Igrzysk śmierci 2012 - 167,5mln
Prawdopodobnie BvS to pobije.

returner

Błąd mój to było z inflacją.
Bez inflacji rekord marca - Igrzysk śmierci -152 mln

returner

Ale mówię o otwarciach ogółem, nie marcowych. :)

returner

Przecież zawsze średnia jest spora początkowo, po czym więcej ludzi ocenia i systematyczne spada, aż zatrzymuje się w miejscu :)

mejki

No ale w Polsce jeszcze premiery nie było. Ci co oceniają to głownie Polacy mieszkający za granicą. Chyba, że ktoś przedpremierowy pokaz widział.

ocenił(a) film na 4
mejki

Wraz z premierą filmu w Polsce na filmwebie ocena powinna pójść trochę do góry, a następnie pomału spadać w dół. Na razie poszły przedpremierowe oceny trolli/fanboyów (1 i 10) i tych którzy obejrzeli film za granicą (mam wrażenie że 3 grupa jest w mniejszości). Ostatecznie ocena zostanie zweryfikowana po 2-3tyg przez zwykłych zjadaczy chleba. Taki schemat na filmłebach występuje od dawna przy większych produkcjach filmowych.

mejki

Tak, tylko pamiętaj że to działa w obie strony i ci którzy dają 10 to też nie za dobrze bo to są tak zwani FanBoye i naganiacze. Dla mnie to zwykły trolling wystawianie dziesiątek.

nudecroft

No chyba że film naprawdę zasługuje na 10 to wtedy wystawianie dziesiątek jest uzasadnione.

ocenił(a) film na 7
nudecroft

A kto będzie ustalał, czy film zasługuje na 10? Każdy patrzy na filmy inaczej...

Ryloth

No jasne, co się komu podoba, przy czym są odbiorcy bardziej krytyczni i ci mało wymagający a ja stawiam na tych bardziej krytycznych bo wydaje mi się że są bardziej wiarygodni. ;)

ocenił(a) film na 7
nudecroft

Chodzi ci teraz o recenzje? Krytyków i tak olej, nic ci sensownego nie powiedzą, a najwyższe oceny rezerwują tylko dla "Ojca chrzestnego".

Spójrz na taką sytuację: Ktoś jest fanem (nie fanboyem) filmów superhero. Jeżeli dostał rewelacyjny film, który spełnił jego oczekiwania, a nawet je przekroczył, to czy ocena 9 albo 10 też będzie trollingiem? Każdy lubi co innego. Jeżeli ktoś nie znosi filmów tego typu i uważa, że nie można im wystawiać najwyższych ocen, to po kiego chce iść na to do kina albo siedzi na forum takich filmów? Nie mówię tu o tobie, tylko ogólnie o "znaffcach", którzy uwielbiają wszystko hejtować, pokazując, że oni są "dojrzalsi".

użytkownik usunięty
Ryloth

No nie wiem, znajdzie się dużo filmów z licznikiem na RT równym Ojcowi Chrzestnemu, jak tegoroczny Zwierzogród, czy nawet wyższym (Słodkie jutro, Obywatel Kane, Dzisiejsze czasy, Trzeci człowiek, Toy Story, Terminator).

użytkownik usunięty

Z kolei na metacriticu tylko 8 innych filmów obok GF ma pełne 100/100 od krytyków (Na los szczęścia Baltazarze, Konformista, Fanny i Aleksander, Lawrence z Arabii, Lampart, Słodki smak sukcesu, Czarnoksiężnik z Oz, Boyhood).

Tylko wiesz o tym, że filmów ambitnych na poziomie tych kilku wymienionych przez ciebie jest około 2-3 tysięcy :)

użytkownik usunięty
returner

No wiem, ale mówię tu o ocenach.

ocenił(a) film na 7

Gdy poszukuję opinii o danym filmie, nigdy nie patrzę na metacritic czy RT - to bardziej jako ciekawostka. Liczy się dla mnie zdanie zwykłych widzów oraz średnia na filmwebie, rzadziej na IMDB.

Jak mówiłem, opinie krytyków mnie kompletnie nie interesują. Myślisz, że jak jakiś srinkett powie, że Atak Klonów czy Mroczne Widmo to złe filmy, to ja będę uważał tak samo?

"Zwierzogród" ma absurdalnie wysoką ocenę, podobnie jak remake "Nowej nadziei". - znajdzie się pewnie sporo innych takich kwiatków

Ryloth

Ocena na filmweb ma się nijak do rzeczywistości.
Oceny filmów słabych, średnich i dobrych zbyt często są podobne.
Poza tym na film są perełki, że filmy wybitne mają bardzo niskie oceny, a filmy słabiutkie wysokie.

Na Imdb takie rzeczy się nie zdarzają.

ocenił(a) film na 7
returner

Na imdb ocena prawie wszystkich filmów jest wyższa i osobiście o wiele bardziej podoba mi się ranking filmów na imdb, tyle że tam forum pod filmami jest trochę słabe i tak jakby o wiele mniej użytkowników się udzielało niż u nas, więc logiczne, że wolę popatrzeć na filmweb.

Średnia pokazuje, jak bardzo film podobał się ludziom. Patrząc na filmy rozrywkowe, można się tym kierować. Z rażących przypadków, gdy świetny film rozrywkowy ma zaniżoną ocenę, to chyba tylko Jurassic Park oraz Spider-Man 2. Może są i inne, ale każda ocena powyżej 7 na filmweb to sukces i film raczej warto zobaczyć ;)

Ryloth

Ok. Jeśli chodzi o pogadanie to ok.
Jako sugerowanie się ocenami filmwebu to nie.
Natknąłem się na ponad 200 filmów wybitnych, które na filmweb mają niskie oceny. I odwrotnie jest dużo filmów słabych, ocenianych bardzo nisko na wszystkich portalach światowych, które mają za wysokie oceny na filmweb.
Przykładowo źle ocenianych filmów filmweb np:
Becket 1964 imdb 8,0 (1 oskar i aż 12 nominacji)
Lew w ziemie 1968 imdb 8,2 (3 oskary)
Robocop 1987 imdb 7,5
Jurajski park 1993 imdb 8,1 (3 oskary)
Takich filmów jest bardzo dużo.

Zauważ też, że na imdb wypowiadają się użytkownicy z całego świata, a tu tylko z Polski.
Imdb powstało w 1990 roku. Używam tej bazy od 2000 roku.
Wstyd, że tak późno :)
RT powstało w 1998, Metacritic 2001, ale je poznałem dopiero w okolicach 2005 roku.

returner

Sprawdź oceny tych 4 filmów na filmweb i idzie chwycić się za głowę.

ocenił(a) film na 7
returner

Oglądałem tylko Park Jurajski, więc co do pozostałych trzech nie mogę się wypowiedzieć.

Wolę sugerować się opiniami i średnią niż recenzjami krytyków.

Ryloth

No oczywiście rozumiem cię doskonale, przy czym jestem skłonna uwierzyć tym wielbicielom takich filmów jak ten, którym film nie specjalnie przypadł do gustu bo tacy są bardziej wiarygodni. Nie chodzi mi o ludzi, którzy nie lubią takich filmów i przez to najniżej oceniają film. Chodzi mi o prawdziwych wielbicieli takich produkcji, którzy są bardzo wymagający, tacy krytyczni fani są bardziej obiektywni.

ocenił(a) film na 7
nudecroft

Tu się zgadzam. Tylko że takie opinie nie są raczej brane pod uwagę ;) Jestem wielkim fanem Star Wars, a "Przebudzenie Mocy" mnie rozczarowało - i co z tego? Każdy próbuje mnie przekonać, że to wielki film, a nie remake "Nowej nadziei" ;)

Ryloth

Dla mnie przebudzenie mocy było udane, gorsze od starej trylogii, lepsze od nowej. Ale faktem jest, że Abrams zrobił film ostrożnie.
Wolał naśladować niż zaryzykować. Ale klimat, nowe postacie i efekty praktyczne były plusem filmu. Zobaczymy co będzie dalej.
W kolejnych częściach mam nadzieje, że pójdą w oryginalne historie i nie będą naśladować z Imperium kontratakuje i Powrót Jedi.

ocenił(a) film na 7
returner

Naśladowanie a remake to różnica. Abrams/producenci nie mieli żadnego szacunku dla poprzednich części i sprawili, że to, co osiągnięto w "Powrocie" nie miało żadnego znaczenia, bo sytuacja w galaktyce wróciła dosłownie do tego samego punktu, co przed "Nową nadzieją". Nawet technologia się nie zmieniła...

http://i.stack.imgur.com/bznz4.jpg

W każdej z 6 części Star Wars muzyka była na najwyższym poziomie. Ta z prequeli nawet lepsza imo, ale wiadomo, że nie tak kultowa. A w siódemce? Nic ciekawego.

Ryloth

Wiesz co mówił Abrams ? Wielu ludzi, było zawiedzione nową trylogią, jej klimatem i brakiem ducha GW, a przecież były oryginalne. Abrams był wilkiem fanem GW więc chciał, by ludzie poczuli znowu magię i poszedł najprostszą drogą, najłatwiejszą po sentymentach (Praktyczne efekty, tempo, klimat, powrót Hana, Leii, Luke'a, Wookiego, sokoła)
Mnie zaskoczyli pozytywnie nowi bohaterowie Rey, Finn i Kylo Ren. Myślałem, że będzie gorzej, po tych drewnianych postaciach z nowej trylogii- Anakinie i Padme, a w VII epizodzie było nieźle. Jestem dobrej myśli.
I podoba się mi, że w Przebudzeniu mocy i Mad maxie nie poszli na łatwiznę i nie zalali nas CGI tylko poszli na kompromis i widać, że włożyli w te filmy trochę pracy poza kompem. Nie cierpię CGI.

returner

Jednak zgadzam się z zarzutami, że Przebudzenie mocy plagiatuje Nową nadzieję w wielu miejscach.
Najgorsze - nowa gwiazdą śmierci. WTF
Kylo REn wydaje się najbardziej oryginalny w tym wszystkim, a co śmieszne najwięcej na niego narzekań.

ocenił(a) film na 7
returner

Wolę oryginalność niż remake. "Przebudzenie Mocy" to dla mnie zdecydowanie najgorsza część całej sagi.

Ogólnie jednak, patrząc na ten film jako osobną całość, bez uniwersum Star Wars, to bardzo dobry film sci-fi.

Ludzie krytykują Kylo Rena z jednej strony, bo nie podoba im się jego wygląd i gimbusiarskie zachowanie (ale to akurat raczej pozytywy, przynajmniej nie jest to w 100% kopia Vadera), a z drugiej, bo to kompia młodego Anakina Skywalkera (nawet nazwiska nie chciało im się zmienić...).

CGI jest potrzebne do wymagających modeli. Jak chciałbyś np. stworzyć Transformersy? ;p