Nicolas Cage i John Travolta stworzyli idealny duet w tym filmie. Chciałbym zobaczyć ich jeszcze w jakiś świetnym filmie.
Uwielbiam Akcyjniaki z lat 90-tych. Twierdza,Armagedon,Con Air-bronią się do dziś. "Bez Twarzy" radzi sobie znacznie gorzej z upływem czasu. Film ma olbrzymi potencjał,ale jest mocno nierówny,za dlugi,przeszarżowany aktorsko-zwlaszcza Travolta mocno przesadza z robieniem min,co wypada momentami niezwykle groteskowo....
więcejdwóch gości, o różnej budowie ciała, zmieniają twarze i to wystarczy, żeby nie budzić podejrzeń, że coś jest nie tak
braaaaaavo
Te denne sceny strzelanin jak Cage wylatuje z samolotu niczym Max Payne i ubija połowę wrogów. Akcja ze zmianą twarzy jeszcze większa komedia, pokazali to w pseudo-mądry sposób.
Pomysł dobry, wykonanie żałosne.
Niby jedna zwykła zamiana a mi się bohaterowie cały czas mylili. Tylko dlatego że Cage jak dla
mnie powinien być tym dobrym, a Travolta złym, przed zamianą twarzy. :)
O ile sam pomysł na film z zamianą twarzy dwóch bohaterów jest bardzo ciekawy, a zarówno Cage i
Travolta zagrali świetnie, to cała reszta (z efektami specjalnymi na czele) wyszła na prawdę słabo.
Film trochę się dłuży, momentami sili się na ckliwość, a sceny "akcji" bywają albo komiczne, albo
nudne. Szkoda, że...
To jeden z tych filmów który nigdy mi się nie znudzi uwielbiam do niego wracać genialne kreacje aktorów John Travolta VS Nicolas Cage oboje wywiązali się znakomicie ze swojego zadania i pomyśleć ze początkowo to Schwarzenegger i Stallone mieli zagrać główne role bardzo dobrze ze John Woo zrezygnował z tej opcji do...
Istne czary-mary. Parskłam śmiechem na tekst że główni bohaterwie są do siebie podobni. W którym miejscu?? No bo jeszcze rozumiem jak Cage z wąską twarz mógł się przemienić w Travoltę ze szczęką zdecydowanie porządną, zresztą było to wyjaśnione (nakładali coś na kości zdaje się?). Ale jak Travolta mógł się zmienić w...
więcejFantastyczny pomysł dający niesamowite możliwości. Scenariusz otwierający wielkie pole do popisu. No i rola Cage'a świetna. Całość kompletnie położona przez idiotyczna reżyserię. Woo ma swój urok ale nie tutaj, nie do takiego tematu. Film miał zadatki na mocny psychologiczny thriller a wyszla głupia rombanka Momentami...
więcejAbsolutnie jeden z moich ulubionych filmów!! Travolta zagrał znakomicie..,a scena gdy odwiedza Castora (Shawna:)) w więzieniu jest jedną z najlepszych jakie widziałem:P
Duet dobry. Travolta i Cage ratują ten film . Uważam że Travolta wypadł nieco lepiej bo zbolała mina Cage'a zwyczajnie mnie irytowała, za to Travolta od momentu przełomu w filmie miał do zagrania kawał dobrej roli i zrobił to znakomicie chociaż nie ustrzegł się pewnego przerysowania postaci.
W gruncie rzeczy z takim...
Chwilami trochę bajeczka, chwilami całkiem dobry. Wszystko mało prawdopodobne więc gdyby to był film sci-fi to bym dała 7 a tak to tylko 6. Może być ale rewelacji nie było. Do tego Travolta na początku grał bardzo kiepsko. Potem się rozkręcił i było już dobrze. Za to Cage cały czas świetny.