Bezsenność we dwoje

Filmy dla nastolatków w dzisiejszych czasach to zazwyczaj głupkowate komedie epatujące sexem, tutaj mamy coś z goła odmiennego, co było dla mnie miłym zaskoczeniem.
Film jest ciepły, wakacyjny i uroczy. Przywiódł mi na myśl serial "Szukając Alaski", bowiem oglądając go miałam takie samo odczucie, że wreszcie trafiłam...

Spodziewałam się kolejnego nudnego filmu. Jednak "Bezsenność we dwoje"
okazał się z jednej strony uroczym wakacyjnym filmem a z drugiej opowiadający jak trudno poradzić sobie ze stratą bliskiej osoby. Pokazał że warto ryzykować, spełniać marzenia a przede wszystkim dobrze się bawić.

Dupy nie urywa, miałam nadzieję że będzie dużo lepszy, trochę flaki z olejem...

Odegrały role w odbiorze, estetyce i klimacie filmu.

Och, jakie to piękne! Facet porzucił żonę i córkę dla młodszego rocznika. Była żona i córka ratują jego drugie małżeństwo. Córka zaprzyjaźnia się z jego drugą, a i pierwsza żona niczym stara przyjaciółka. Brakuje tylko zielonej trawki i sarenek wokół biegających. Idylla! Tylko, że życie wygląda inaczej.