ja poszukuje tego z 18 minuty., nie wiem kim jest wykonawca, heh.
Ogólnie film obfituje duża dawką muzyki. Dałbym wyższą notę, ale kilka kwestii było dla mnie nie do zaakceptowania.
Charlie - aspekt psychologiczny postaci potraktowany zbyt pobieznie.
Sam - ludzie się nie zmieniają, jesli juz to na gorsze, to jej 'kocham cie' - zastanawiam sie, czy każdemu nowo-poznanemu chłopakowi tak mówiła, czy było w tym chłopaku cos nadzwyczajnego, poza tym, że dobrze wyglądał w garniturze?