Film oglądałam "jednym okiem" i nie bardzo zrozumiałam ten wątek.
Wygląda na to, że ciocia Helen była bardzo niegrzeczna. Przynajmniej ja tak to zrozumiałem.
propo... o co chodziło na końcu jak lekarze mówili o tym co ta ciocia Helen mu zrobiła?
[SPOILER] myślę, że ciocia Helen molestowała Charliego. Z resztą wszystkie jego doświadczenia tłumaczą jego słaby stan psychiczny i traumy.
Tak ciocia go molestowała. Dotyk Sam wywołał wspomnienia, ciotka często mówiła "to będzie nasza mała tajemnica" czy też "nie obudźmy twojej siostry". Potem Charlie mówi Sam, że są do siebie bardzo podobni (szef ojca). Reakcja rodziców mówiła sama za siebie. A on obwiniał się za jej śmierć, bo jej tego życzył podświadomie.