Jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu! Wzruszajacy i zastanawiający, poruszył bardzo
ważny temat społeczny. Moim zdaniem bardzo wart polecenia :)
Jestem zaskoczona tą świetną grą aktorską ze strony przede wszystkim Logana Lermana, ale
również Emmy i Ezry. Jak dla mnie jeden z najlepszych filmów ostatnich lat.
10/10
Ode mnie 10/10 - Film trzyma w napięciu, to spójna historia, dobra gra aktorska i genialny scenariusz. Nie wiem jak wygląda to w porównaniu do książki, czy jakieś elementy nie zostały zmienione, ale przypuszczam, że autorzy mogą być dumni.
Logan Lerman miał lepsze i gorsze filmy. Za najgorszy uważam Percy'ego Jacksona (mimo, że uwielbiam Fantasy/Sci-Fi, film został skopany od A do Z, szczególnie jeśli chodzi o kwestię samej adaptacji). Za najlepszy, zdecydowanie Charliego.
Z drugiej strony, ogromnie żałuję, że go obejrzałem...
Mam zwyczaj taki, że jeżeli film to adaptacja, to najpierw czytam książkę. Tu niestety tego nie zrobiłem i potwornie żałuję. Będę musiał nadrobić jak najszybciej zaległości.
Naprawdę ciężko napisać rzetelną recenzję tego filmu, bez spoilerowania, więc kończę.
Polecam każdemu, zwłaszcza, jeśli nie jesteś próżną "TUP MADEL", którą interesują "bardziej ambitne" produkcje pokroju Barw Szczęścia, Zmierzchu, Mody na Sukces, czy innych tego typu "ciekawostek". Moim zdaniem wiek nie ma większego znaczenia na odbiór, a ważniejsza jest wrażliwość i zdolność interpretacji. Dlatego ten film w PL furory nie zrobi (w przeciwieństwie do wspomnianych przeze mnie "genialnych" produkcji). I bynajmniej, wcale nie będzie łatwiej zrozumieć ten film, nastolatkom
ahh, wcięło mi coś. O Loganie pisałem, gdyż właśnie po zobaczeniu jego w obsadzie, po filmie niestety nie spodziewałem się zbyt wiele (przed wspomniany filmem grał lepiej, ale mnie interesuje zawsze ostatni film, jaki obejrzałem, a tu nie popisał się nikt).
Logan stanął na wysokości zadania. :) Zgadzam się z tym, że każdy może zobaczyć ten film bez względu na wiek - każdy odbierze go inaczej :)) Rzeczywiście lepiej jest najpierw przeczytać książkę a potem obejrzeć ekranizację, ale w moim przypadku, nie mogłam już wytrzymać ;)
Oczarował mnie ten film.
Odpaliłem ten film ze względu na Emmę, która jest po prostu piękna. Byłem ciekaw jak wypadnie w innej roli niż Hermiona.
Okazało się, że film sam w sobie nawet bez Emmy dałby radę, jest po prostu rewelacyjny. Moc niedopowiedzeń i ukrytych emocji pod spodem. Boski. Rewelacja.