Nie, to zupełnie co innego. Tutaj dałaś pokaz, jak nigdy przedtem. Chylę czoło...

A spirdalać! kurwa! JUZ WCZESNIEJ NAPISALAM ZE WYPOWIEDZ JEST DZIECINNE WIEC NIE WIEM PO CO TA DAGGULKA(czy jak jej tam) gada ze to dziecinne hehehe

Pewnie po to, żebyś dawała pokazy swojej złości. I nie mów nam, że mamy spierdalać, to się robi nudne <ziewa> :P

a po co ta Daggulka gada, ze to dziecinne? bo to jest DZIECINNE... a ty zachowujesz sie jak ksiezniczka ktorej nic nie mozna napisac... a nazwiasem mowiac, ta twoja udawana nonszalacja '' wather czy jak jej tam'', ''daggulka czy jak jej tam'' jest conajmniej zalosna... moze wreszcie przeczytaj cale te 12 stron i zobacz, ze to ty prowokujesz klotnie... a ja, Whatever ( sorry za niepelny nick) i Madleen zostalysmy urazone... i ja sie nie dziwie, ze whatever woli sie do ciebie nie odzywac skoro jesli brak ci argumentow, to obrzucasz wyzwiskami. jesli masz jakiekolwiek argumenty swiadczace, ze to ty masz racje, a nie ''whater czy jak jej tam'' albo ''daggulka czy jak jej tam'' to ok, podaj, rzeczowe wrgumenty, a ja, whatever i madleen sie odczepimy ;/ a na razie to ty stawiasz sie tutaj na z gory przegranej pozycji, bo zauwaz, ze nikt na klnieciu jeszcze daleko nie zaszedl;/

"Daggulka czy jak jej tam"... Eehhhh... Karolino 14 czy jak tam się zwiesz-miło? Przyznaje rację Daggulce_Preity (sorry, jeśli zrobiłam błą :P), rzeczywiście zachowujesz się jak dziecko! A te Twoje wulgaryzmy to nie wiem po co i dlaczego... One są tu niepotrzebne. A tak w ogóle, to stwierdziłaś sama, że piszesz do nas jak do dzieci, bo inaczej nie zrozumiemy. Tylko, że z Twoich ostatnich postów nie rozumiem kompletnie nic. Naprawdę dziwię się jeszcze whatever, że z "Tobą wytrzymuje"...

Hahahaahhahahhahahahhahahahhahahhahahhahahhahahahhahahahhahahahahahhahahahahhaha hahhahahahhahahhahha.......... Sorry, nie mogłam się powstrzymać, leże i kwiczę pod biurkiem. Daggulko i whatever kochane, czy jak tam się zwiecie, pies na nią drapał-jak to mówiła moja kochana matematyczka kiedyś :P

A zebys wiedziala madleen ze milo nawet bardzo bo ja nie wymagam aby ktos mowil mi dokladnie tak jaki mam nick! Post byl dziecinny bo wy to dzieci!
A jak mialam to innaczej takim "biednym" dzieciom wytlumaczyc?

Madleen, wierz mi, już nie z takimi ludźmi miałam do czynienia ^^'
Daggulka_Preity: Święte słowa, dzięki takiemu zachowaniu nikt daleko nie zaszedł.
Czemu z nią wytrzymuję? Tak to już jest, jak się człowiekowi nudzi :P Tutaj się przynajmniej coś dzieje, nie to co na innych forach :) Poza tym, to nawet nie jest prawdziwa rozmowa, która mnie jakoś głębiej dotyka. To tylko parę zdań kilku anonimowych osób, które nie mają dla mnie twarzy. Karolina rzuca wyzwiskami w stronę Whatever. A to przecież tylko nick bez znaczenia :)

Nie nie nie "kochana"
nie mozecie powiedziec ze nie wytrzymujecie ze mna czy ty tylko ze mna nie wytrzymujesz bo ja np z toba nie mieszkam zebys nie mogla ze mmna wytrzymac a tu jak kiedys padlo kazdy ma prawo do swego zdania. KURWA czyz ja nie filozofuje? JA PIERDOLE :p nie bujcie sie nie bede bo to jest zalosne! (jakby co to byl tylko PRZYKLAD zeby nie bylo ze nie zrozumialam postu taka jak wy nie jestem)!

Jak nie ma przecinków w zdaniu na 5 linijek, to ja już tym bardziej nic nie rozumiem. A dzieckiem nie jestem. Mój nick nic nie znaczy, rozpaczam :/

Czy przecinek to dla Ciebie tak trudny znak, że postanowiłaś go unikać za wszelką cenę?
Twoje wypowiedzi powinny być omawiane na lekcjach języka polskiego.
"Wrodzona głupota czy prowokacja? Opisz problem na podstawie wyżej przytoczonych fragmentów"

i tutaj mamy zlozony przyklad klotni na jedna strone... ( troche pofilozofuje)

Karolina ''Czy jak ci tam'' nie umie odpowiednio zareagowac, tylko klnie... Madleen i Whatever przytaczaja normalne argumenty i posluguja sie jezykiem polskim, stawiajac przecinki, kropki i wykrzykniki :D

O widzę ze już nawet madleen to przeszkadza której wcześniej nie przeszkadzało;/
Nie będę stawiać " , " bo mi się nie chce tak samo jest z pisaniem dużej litery wtedy kiedy pisze wAS bleee o fu!!!!. I proszę ze mnie zejść :p Bo inaczej użyję gorszych słów!

Czy do Ciebie nie dociera, że nas Twoje wulgaryzmy w ogóle nie ruszają? Nas by ruszyło, gdybyś podała argumenty, dlaczego Twoim zdaniem gra aktorów, sceneria i kostiumy nie są kiczowate. Zeszłybyśmy z Ciebie, gdybyś się przyznała do błędu i przeprosiła (nie mnie, tylko Peccatum).
Poza tym, kiedy ktoś pisze 8 milionów zdań zdań kompletnie ignorując przecinek, za to używa emotikonek, to jest to iście żałosne.
I wiesz co? Po wstawieniu przecinka nie stawia się kropki, idiotko...

"I proszę ze mnie zejść :p Bo inaczej użyję gorszych słów!"-szantaż :P Szczerze to zawsze mi przeszkadza to, gdy ktoś pisze jak by chciał, a nie mógł.. brak przecinków, kropek i innych znaków interpunkcyjnych. Sama nie zawsze wiem czy akurat w dobrych miejscach używam tych znaczków, ale przynajmniej moje wypowiedzi można zrozumieć. Karolino, a kiedyś to chyba stosowałaś te znaki, no a skoro teraz Ci się już nie chce.... A co do dużych liter, to chodzi o szacunek dla drugiej osoby. I tu nie chodzi o to, by używać ich tylko do swoich ulubionych osób, ale dla tych, za którymi nie przepadasz też, na Twoje nieszczęście. Bo tak naprawdę nie wiesz jaka może być whatever w rzeczywistości, czy ja albo też Daggulka...

wather(czy jak ci tam) ty tu jesteś idiotka i co do przecinków jak go postawie to nie stawiam już po nim kropki! nie wiem skąd ty to wzięłaś ale nawet jak gdzieś tak pisze to się pomyliłam z pospiechu a nie dlatego ze ze mnie "idiotka" bo jak już powiedziałam to ty nią tu jesteś.
madleen gówno mnie to obchodzi ze tu chodzi o szacunek(i po za tym ja to wiem bo mnie tego uczono) ale jeżeli nie mam dla ciebie szacunku to nie napisze dużej litery i nikt mi nie będzie mówił ze tym co nie lubię tez mogla bym pisać bo nie będę taka już jestem... .

PS. Wiem gdzie się stawia przecinki ale np. po (a,b a nawet ze i innych) nie będę stawiać żeby na przykład aby zrobić wAM na złość czy na przekór czy jak wy to tam sobie nazwiecie! KURWA MAM NA WSZYSTKO WYJEBANE WIECIE I NA WAS TEZ!!!

Wchodzę tu regularnie, czytam Wasze posty, ale nie odpisywałam, ponieważ już nawet mi się nie chce. Te całe forum robi się już nudne...;/
Wcześniej wchodziłam tu, to wiedziałam, że będzie tu coś ciekawego, a teraz? Teraz to tu już jest jedna wielka nuda...! Jak już Daggulka [nie wiem czy dobrze napisałam..] napisała, to to jest właśnie przykład kłótni na jedną stronę..., bo tak właściwie to od czego się to cała kłótnia zaczęła? Czytałam jakoś wszystkie posty ale nie mogę dojść do końca o co poszło. Najpierw ta ironia, a potem już przecinków się czepiacie? Ludzie trochę luzu. A jeżeli ktoś nie stawia przecinków, kropek, dużych liter, czy nie pisze znaków polskich takich jak "ć, ś" itd. tylko dlatego, że ma zepsutą klawiaturę? No ale, dobra, nie będę już wnikać. Powiem jeszcze tylko, że naprawdę, Madleen wcześniej się tego nie czepiałaś, no, ale dupa, ludzie się zmieniają [a Ty to tego żywy dowód]. :)

POzdro. :)

karolinaaa_14: "tak samo jest z pisaniem dużej litery wtedy kiedy pisze wAS bleee o fu!!!!. "
"bym pisać bo nie będę taka już jestem... . " - po wielokropku też nie stawia się kropki. Pośpiechem się dziecko nie tłumacz, bo to marne usprawiedliwienie.
Miło mi, że wiesz, gdzie stawia się przecinki, przynajmniej w teorii.

Wiem, że nie masz do mnie szacunku. Twój mózg jest wielkości pantofelka, więc to nic dziwnego, że nie jesteś zdolna to podstawowych ludzkich uczuć, nie wspominając o empatii. Co prawda, nienawiść to również typowo ludzkie uczucie, ale mimo wszystko bardziej przypominasz mi... wiesz co? Nie będę Cię porównywała do zwierząt, bo jest mi ich szkoda.
Karolaa_22: Jak Cię ta rozmowa nudzi, to tu nie zaglądaj. Jakże to genialne w swojej prostocie.
Jeśli ktoś ma zepsutą klawiaturę, to powinien to zaznaczyć w swojej wypowiedzi. I nawet jeśli klawiatura nie działałaby jak należy, to ta osoba na pewno byłąby zdolna okazać szacunek do rozmówcy w jakikolwiek inny sposób.
I dzięki Bogu, że Madleen się od Was odcięła, zdeprawowałybyście ją do końca.

Nudzi mnie, ale nie znaczy że mam na nią nie zaglądać.
Może ja też tak jak i Ty, zaglądam tu aby sobie humorek poprawić..;/

POzdro.

Ludzie się zmieniają I know but Eeeh Kłótnia zaczęła się od tego iż Karolina odebrała jakieś słowa whatever negatywnie a one wcale takie nie były I chociaż Karolina 14 bardzo dobrze o tym wie to i tak się nie przyzna do tego No cóż nie zawsze trzeba mieć rację Hahah trzeba się umieć przyznać do błędu Ja to już dawno zrobiłam chyba A jeśli nie to teraz się przyznaje że na początku sama źle zrobiłam wyzywając peccatum Bo tak naprawdę zawsze odbierałam słowo kicz jako coś złego a wiem teraz że tak nie jest. Peccatum przepraszam. Ja się zmieniłam Na początku Karolina 14 używała przecinków i innych z.i. a teraz jej się nie chce No to mi tez.
Whatever, myślisz, że Karolina będzie wiedziała o jakiego pantofelka chodzi? Ironia toż to była teraz :P Mam nadzieję, że coś zrozumiecie. Tak to jest jak się nie używa przecineczków, kropeczek, wykrzyczniczków, i innych znaczków interpunkcyjnych-bleeeee.... Mi też się może czasami nie chcieć ich używać. :P

OMG, jak można nie używać znaków interpunkcyjnych. Wiecie jakie to trudne dla mnie było! Pisać ciągiem 100 myśli na minutę. Powiem Wam jeszcze, że mi też nie działa polski znaczek-"ć"... Ale istnieje takie coś, jak Mozilla Firefox, która błędy poprawia, i o tym też dobrze wiecie! Namaste!

Taaak, spoko.
Tylko o dużych literkach zapomniałaś.

"Tak racja powinni to zaznaczyć ze maja zepsuta klawiaturę" bo?? Bo tu jest takie upośledzone dziecko jak ty które nawet domyślić się tego nie może!
I nie tłumaczyłam się tylko powiedziałam ze jak tak już napisałam to się pomyliłam każdemu się zdarzyć może. Tak jak np ty tutaj "...pewno BYŁĄBY zdolna okazać..." wiec się nie czepiaj bo jak widać sama lepsza nie jesteś i jeżeli będziesz chciała nadal tak często operować polskimi znakami to zajrzyj z tym co napiszesz do Worda(czy jak mu tam) nie powiem ja tez robię błędy ale jak na to nie zwrócisz uwagi to ja ci tez go nie wynajdę!!

Oh madleen- Jakie to słodkie ale mam cukrzyce!!

I wiesz co KURWA nie musiałaś pisać tak jak ja bez przecinków i kropek. I coś mi niby udowadniać. Bo ja to mam KURWA głęboko w dupie wiesz! I jak już wcześniej powiedziałam na was wszystkich WYJEBANE!!!!!!!!!!

PS. Więc gadaj se aż się zesrasz a ja i tak nie będę ich pisać bo mam cie i innych głęboko w dupie!!!

karolinaaa_14: Czy ty aby na pewno nie masz downa?

Madleen, szacun! :D Swój ziom z Ciebie :D
No a Ty myślisz, że mnie o jakiego pantofelka chodziło? Takiego z kokardką, ostatnio zostały takie pantofelki całkiem nieźle przecenione ;)

O Boss... O Boss... O Boss... O Boss... O Boss...
Więc:
Może komuś nie chce sie klikac ciagle aby poprawiac bledy w mozillii?
to wszystko sie robi nudne.
Karola ma racje.
Madleen, szybka zmiana zdania.
Madllen-sliczne przeposiny, ale ode mnie sie ich raczej nikt nie doczeka..,

Nie wiem co mam jeszcze mowic. Wiem ze moze wypowiedz troche bez sensu ale co tam. nie chce mi sie tu juz odpisywac z sensem. Dupa!!!!!!!
A i jeszcze jedno. : Mianowicie.: Jak mowisz ze sa przecenianie to ma sie rozumiec ze chodzisz na wyprzedaze.!

Raczej to ty tu masz downa.

Ewelinka masz racje. A co to sensownych wypowiedzi to nie martw się bo ja tez takie im pisze bo to są takie osoby ze nie da się do nich napisać z sensem.

Ewelina sory za brak znaków takich ja przecinek miedzy innymi ale mam nadzieje ze ci to nie przeszkadza. Teraz ich pisać nie będę tylko dlatego żeby zrobić tamtym na złość. Ode mnie tez przeprosin się nie domagać bo ich nie będzie!

pozderki Ewelinka i Karola :*****

Tak, chodzę na wyprzedaże. Ostatnio na jednej z takich wyprzedaży widziałam Twój mózg. Drogi był, bo w stanie nieużywanym.
Ach, a kiedy napisałaś "dupa", przypomniał mi się pewien fragment Ferdydurke. Ale nie będę go tu przytaczała, i tak Karolinki nie zrozumieją, więc co ja się będę wysilać? ^^'
Boże, przez Ciebie popełniam coraz więcej błędów ortograficznych... "wyprzedarz" - Matko Boska Fluorescencyjna, zlituj się nade mną :P

Sorry za dwa posty pod sobą, ale k'woli wyjaśnienia, tylko z początku chciałam napisać "wyprzedarz", ale się w porę opamiętałam xD

No i kto tu ma tego downa? Jejku.
Ze jest po naszej stronie nie znaczy za masz na nią naskakiwać bo ona nic złego nie zrobiła. Teraz "spróbuję" tak jak ty: O Boże święty jak dobrze ze ona nie przedstawiła tego fragmentu dziękuję ci wiesz co dla mnie dobre bo ona by mnie tym zanudziła dziękuję ci i w ta niedziele pójdę do kościoła ci za to podziękuję. Amen. I jak prawie nie?(wiem ze nie nie mam zamiaru pisać tak jak ty bo to jet żałosne).
A co do mózgu na wyprzedaży to swojego nie spotkałaś gdzieś po drodze?????????????????? To był na pewno twój mózg a nie Eweliny tylko ze go nie poznałaś!co?

Nie, mojego tam nie było, jestem tego pewna, gdyż zawsze noszę go przy sobie ^^ Ale chwileczkę... Twój chyba też tam był do sprzedaży... Niestety nie cieszył się zbyt dużą popularnością (ponoć dość często się zwiesza).
Nie, ze zwrotami do Boga tudzież innych świętych musisz jeszcze popracować, maarnie Ci to wychodzi. Ale trenuj trenuj. Jak będziesz dość mocno trenowała, to może po śmierci zostaniesz patronką osób cierpiących na wrodzony i nieuleczalny idiotyzm. Ale na razie trenuj ^^'
A druga Karolina zwyczajnie nie chce przeprosić i idzie w zaparte. Jakiś powód zawsze się znajdzie :>

"Teraz ich pisać nie będę tylko dlatego żeby zrobić tamtym na złość."-tak jakby mnie to coś obchodziło i denerwowało. "MAM TO W KROKODYLEJ DUPIE"-oglądałam przed chwilą Salaam Namaste, hehe i to zdanie zostało mi w pamięci, no i nawet się przydało. Z tą wyprzedażą, to nie wiem o co chodzi ;/ "Pantofelki po przecenie"-Whatever, jednak nikt tego nie zrozumiał. (Kochane pantofelek to pierwotniak z rodzaju zaliczanego do typu orzęsków, charakteryzujący się wydłużonym ciałem o asymetrycznym kształcie przypominającym obrys ludzkiej stopy. Pantofelki osiągają długość ciała 0,05-0,3 mm. Pokryte są rzędami rzęsek, których ruchy umożliwiają im poruszanie się w określonym kierunku, jak również zdobywanie pokarmu. Z boku ciała pantofelka znajduje się prowadzący do cystostomu perystom - tworzy on zagłębienie ciała powodujące jego asymetrię. Pokarm pobrany tą drogą trawiony jest przez poruszające się w cytoplazmie wodniczki pokarmowe (wodniczki), nie strawione resztki wydalane są przez otwór zwany cytopyge. Pożywienie pantofelka stanowią bakterie.W przedniej i tylnej części ciała pantofelka znajdują się wodniczki tętniące, które poprzez układ 5 promieniście ułożonych kanalików wydalają wodę z komórki. Pantofelki są pospolicie spotykane w niewielkich zbiornikach słodkowodnych całej kuli ziemskiej. Znanych jest kilka gatunków, spośród których m.in. Paramecium caudatum ze względu na łatwość hodowli jest obiektem badań naukowych np. z zakresu genetyki, etologii i fizjologii. W cytoplazmie pantofelka Paramecium bursaria stwierdzono obecność glonów jednokomórkowych, które przeprowadzają proces fotosyntezy.) http://portalwiedzy.onet.pl/61923,1,1,1,galeria.html
To nie są słodkie różowe pantofelki z kokardeczką http://www.cogdziezaile.pl/produkty/medium/6660.jpg

"Madleen, szybka zmiana zdania.
Madllen-sliczne przeposiny, ale ode mnie sie ich raczej nikt nie doczeka..,"
Jaka szybka zmiana zdania? Chyba nie w temacie jesteś. Śliczne przeprosiny? Tak, wiem. Jeszcze chodzi po ziemi taka Magda, która potrafi się do błędu przyznać :P

Z tym pantofelkiem z kokardka to też ironia była. Wiem, że Ty zrozumiałaś, że chodziło mi o żywy organizm, ale chciałam się trochę pobawić z Karolinkami dając im do zrozumienia, że chodzi mi o buty, i proszę, dały się nabrać ^^'

Wiem, wiem :) A ja specjalnie podałam definicję tego ślicznego "bucika" :P A te ohydne różowe pantofelki to aż 399zł kosztują! Chyba też zacznę kupować na wyprzedażach. :D

whatever, madleen, jak mozecie tak bawic sie uczuciami obu karolin !!!

Daggulko, ależ my się nie bawimy Ich uczuciami. Próbujemy Im tylko wytłumaczyć coś, ale One, a właściwie tylko Karolina 14 nie może tego pojąc i przyznać się do błędu.

To one mają uczucia?
Och tak, wiem, że jesteśmy niemiłe, ale zrozum, że one również takie były i nadal są, ale mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni.

wiem :D probowalam byc ironiczna ;D nie zawsze mi to wychodzi :) widze przeciez, ze wy nasmiewacie sie z nich inteligenie, a karolina odpowiada wyzwiskami :(

Ale hej, Ty przynajmniej jesteś na tyle inteligentna, żeby przy ironicznym zdaniu nie pisać "(<- ironia jakby kto nie wiedział)" xD
Mnie niestety ironia też nie zawsze wychodzi, a przecież tak bardzo się staram :( :)

Ło rany... Ale się tu pozmieniało... Fronty jakoś poprzestawiały, no ale trudno się mówi :D Witam wszystkich po dłuższej przerwie obserwacyjnej :) Cieszę się, że Madleen (z pamięci piszę, nie wiem czy dobrze) zmieniła nastawienie, w końcu tu chodzi o wyższy cel - edukację młodszego pokolenia, co nie? Ironia to sprawa śliska - wystarczy ktoś głupszy, a już może obrócić ją przeciwko nam. Poza tym, fajnie jest wiedzieć, że niektórzy pomagają innym (na przykład w rozumieniu tekstu czytanego, istoty ironii; a wreszcie, co to jest kicz).

Pozdrawiam użytkowników książek, słownika i Firefoxa :D

Ooo... właśnie, hellsing6661 wyobraź sobie, że wczoraj o Tobie myślałam. Brakowało mi Twoich spokojnych wypowiedzi, które potrafiły niektórych doprowadzić do szału. "w końcu tu chodzi o wyższy cel - edukację młodszego pokolenia, co nie?"-hehe, edukujmy się, edukujmy!
Daggulka_Preity: "wiem :D probowalam byc ironiczna ;D nie zawsze mi to wychodzi :) widze przeciez, ze wy nasmiewacie sie z nich inteligenie, a karolina odpowiada wyzwiskami :(" No właśnie odpowiada wyzwiskami i klnie na nas bez powodu. Myśli, że tym zachowaniem nas denerwuje. Ja jestem z natury bardzo spokojna, więc mówcie co chcecie o mnie.

czesc hellsing :D Madleen to wspaniala dziewczyna i jesli troche ironicznie edukuje, to z troski o mlode pokolenie :D jak to napisales :D zreszta powiem ci, ze gdyby karolinaaa_14 przyznala sie do bledu i przeprosila za wyzwiska madleen i whatever, co calego tematu by nie bylo...

Mam już dość tego waszego wymądrzania się.
Wiecie co? Jedziecie po obu Karolinach [już o sobie nie będę pisać] jak w większości kłócicie się tylko z jedną. Karola 22 [nie wiem czy dobrze napisalam] na tej str. napisała tylko 3 czy 4 komy, a wy sie tez do niej czepiacie. "Karolinki nie zrozumieją", i te takie inny rzeczy...., po co to? Albo gadacie że wasze niki nic nie znaczą itd. a skąd wiecie że ja akurat mam na imię ewelina? ze One sie nazywaja karoliny...,? moze maja obe calkiem inne imiona, a nicki takie bo im sie podobaja. ..
A co do tych mózgów, to wątpie zebys ty nosila swoj przy sobie cały czas.........bo jak wchodzisz na te forum to on ci chyba ucieka..., ale coz, nie moja sprawa...!!

PoZdRAwiAm. :))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))) )))

A i jeszcze...! Z troski o mlode pokolenie? Skad wiecie ile kto ma lat na tym forum?

nie wiemy... ale przyznaj sama, ze styl wypowiedzi karolinaaa_14 wyraznie wskazuje, ze ma ona mniej niz 12 lat, prawda?

Hey Wam!
Nie będę odpowiadała na tamte komentarze, ponieważ widzę że, tylko się przy tym zdenerwuje. Napiszę tylko, że wiem ile karolinaaa_14 ma lat, i zapewniam Was że na pewno więcej niż 12, czy 14. A styl wypowiedzi człowieka nie wskazuje na to ile człowiek ma lat, bo sami widzieliście że karolinaaa_14 wcześniej pisała inaczej niż pisze teraz, a sama nam napisała że teraz pisze tak, tylko dlatego, żeby Wam na przekór zrobić. :P

POzdro. :)

Tak dokładnie Karolaa bo tak jak pisala karolina 14 moze pisac kazdy nawet 40-latek wystarczy chciec i nie uzywac shiftu przecinka kropki i innych przyciskow na klawiarurze.

widzicie to latwe

"Tak dokładnie Karolaa bo tak jak pisala karolina 14 moze pisac kazdy nawet 40-latek wystarczy chciec i nie uzywac shiftu przecinka kropki i innych przyciskow na klawiarurze. " Nie wiem co to jest "klawiarura", ale na pewno 40-latek nie pisze tak jak 13-letnie dziecko. Błędy ortograficzne, owszem popełnia co niektóry człowiek w wieku 40 lat, ale nie zachowuje się jak rozpieszczone dziecko, które po jakiegoś grzyba nie wstawia sobie przecinków itd., by nas tylko denerwować. I przede wszystkim nie rzuca wyzwiskami i nie klnie!

Miałam się nie odzywać na temat tamtych komentarzy, ale:
"A druga Karolina zwyczajnie nie chce przeprosić i idzie w zaparte" - Domyślam się, że chodziło Ci o mnie. A teraz chcę Ci powiedzieć, że ja downo się przyznałam do błędu, kilka stronek temu. Co prawda nie powiedziałam wprost "przepraszam", ale z mojej wypowiedzi można wnioski wyciągnąć. Jakbyście nie pamiętali, to proszę bardzo, moja wypowiedz z przed kilku stron:

"Na początku pisania na tym forum uważałam za kicz tylko coś głupiego, teraz wiem że niektórzy uważają że kicz może być fajny i może się podobać.
Ok. przyznaję się do błędu że na samym początku powiedziałam że peccatum jest głupia bo mówi inaczej niż ja. Przyznaje że czasem bez potrzeby przeklinałam."

POzdro. :)