ten film ma jedną wadę - aż nadto widać, że twórcy wzorowali się na innych filmach (m.in. Przekręt) i nie umieli weń tchnąć czegoś, co przykuwałoby uwagę. A najgorsze, że ta komedia nie jest śmieszna. Szkoda Gary'ego do takiej roli... Po co on w tym zagrał?