opisy filmu umieszczone na tej stronie są żenujące!!Mimi wcale nie byla Francuzką a Hiszpanką co było słychac kiedy biegła za złodziejem komórki...(pięknie przeklinała po hiszpańsku! :))po drugie to wlasnie poprzez kradziez telefonu doszlo do zamiany telefonow a nie na skutek zderzenia z Lynchem...ciarki mnie przechodzą jak widze jakie bzdury wypisujecie i skoro nie oglądaliście filmu,albo (o,zgrozo!) oglądaliscie go wyłączając mózg to nie kompromitujcie sie na tymze forum! a co do filmu....no nie byl genialny. oko cieszyła jedynie Mimi a ucho dobra muzyka Groove Armada. pozdrawiam
Hmm, reakcja nieco przesadzona jak na dwa naprawdę mało istotne błędy w opisie, nie uważasz?
Poza tym, do zamiany telefonów doszło zarówno na skutek kradzieży jak i zderzenia złodzieja z Lynchem, więc tym bardziej nie widzę tu powodów do pojawiania się ciarek.
Nie krytykowałabym pracy innych ludzi, bo odrobinę pracy i czasu jednak kosztuje uzupełnienie czy to opisu fabuły filmu czy obsady itp. A to, że od czasu do czasu zdarzają się jakieś drobne błędy... no cóż, lepsze to od braku jakichkolwiek informacji na temat filmu czy osoby, nie sądzisz? A jeśli aż tak Cię to irytuje i oburza to co stoi na przeszkodzie żeby samemu napisać lepszy opis a odpowiedniej osobie zgłosić błędy w tekście, hm?
No i zgadzam się co do muzyki, którą zaliczam na plus. A film faktycznie nie zachwyca...
Pozdrawiam
chodzi mi tylko o to,ze to naprawdę dziwne,ze za opisy filmów biorą sie ludzie ktorzy ich NIE OGLĄDAJĄ ...i tak cale szczęście,ze go tylko opisują a nie krytykują...poza tym pierwszy opis(bo drugi jest w porządku) jest ewidentnie zerżnięty z gazetki "metro",ktora to gazetka tez za recenzje filmow jak widac brac sie nie powinna--bo nie dosc ze myli fakty to jeszcze zle podpisuje zdjęcia z aktorami.nie zgadzam sie z tym,ze dobrzem ze sa w ogole jakiekolwiek opisy--jesli ktos ma ochotę coś napisac to niech zrobi to dobrze i przede wszystkim dokladnie obejrzy film!prosze o wybaczenie jesli kogos urazilam:)pozdrawiam