Dragonball: Ewolucja
Dragonball Evolution
2009
Jestem świeżo po obejrzeniu filmu i z czystym sumieniem mogę mu dać 8/10 film faktycznie bardzo różni się od oryginału (mangi i anime) ale o to właśnie chodziło! Nie wiem dlaczego tyle ludzi tak narzeka, pomyślcie... choć troszeczkę: gdyby mieli trzymać się oryginału to film miałby kilkanaście godzin poza tym nie da...
więcej
ale co zobaczyłem to przechodzi najwieksze pojęcie. Dragonball to moc, to siła, to unosząca się ziemia i białka oczu. Dragonball to rzeźnia, lecz to co zobaczyłem to..., brak słów. Dałem 2/10 za cycki Chi - Chi i Bulmę, reszta jestes tylko śmiechem.
Ten film jest o wiele lepszy, niż cała ta cholerna seria!!! Nigdy nie lubiłam tej mangi, aż nie poszłam dzisiaj do kina... Ale po przeczytaniu szczegółowego opisu oryginałki... Och, szkoda gadać ;/. Zresztą... Każdy lubi co innego, tak więc ten temat jest zupełnie bez sensu =.=
takiego gniota to się nie spodziewałem
sztuczna gra aktorów
nic sie kupy nie trzyma
"przyczajony tygrys, ukryty smok" bardzo ładnie sparodiowany
2/10 za jakieś tam efekty
Jeśli chodzi o komiks czy bajkę to film ma pomieszaną fabułę i prawie
nic się nie zgadza. jeśli chodzi o wykonanie film dobry aczkolwiek gra
aktorska a raczej gra której prakowało na zatrważająco niskim poziomie.
film amatorski z amatorskimi początkującymi aktorzynami.
z racji tego że jestm fanem DB daje 4 -...
Patrzcie, jacy fani urażeni. Wyzywają, plują jadem. Tylko czym na Boga ten film różni się od animacji. Ba jest nawet lepszy !
ocenił(a) film na 2
Nie jestem docelowym widzem tego filmu. Wiekowo wyrabiam 4 krotną normę.
W dzieciństwie jako jedyny na osiedlu nie oglądałem "fenomenu" czyli animacji "Dragon Ball". Kiedy dziecaki biegali z dziwnie składanymi rękami i wykrzywionymi ustami z wyrazem "Kame Hame" wzbudzało to we mnie śmiech.
Nie rozumiem, skąd w...
to macie kilka screenów z koreanskich i tajwanskich produkcji
http://www.sankakucomplex.com/2009/03/21/korean-taiwanese-dragonball-movies-mena ce-hollywood/
Macie co chcieliscie wszystko pieknie odwzorowane......
Twórcy DBE, chcieli dobrze ich przesłanie było jedno, chcieli uniknąć kiczu
I gdzie te pieniądze się podziały ? Przecież efekty specjalne momentami przypominały starą godzillę. Chyba pół tej forsy przeznaczyli na reklamę zamiast na film. Jestem zdania, że za takie produkcje powinni się brać Japończycy, a nie Amerykańce. Spójrzcie tylko na trailer Yatamana...
Kocham Dragon Balla serie ktora leciala w telewizji i jest to najlepsza seria anime na swiecie ale film jest tragedia i nie polecam ale obejrzyjcie sobie zeby pobrechtac a szczegolnie milosnicy serii ;) pzdr!!
Ludzie wielki apel do wszystkich, nazywajcie wszystko poprawnie, bo normalnie mi się flaki przewracają jak czytam niektóre wypowiedzi.
Po pierwsze nie bajka ani kreskówka tylko ANIME.
Po drugie nie komiks tylko MANGA.
Po trzecie o zgrozo nie Songo tylko GOKU, bądź SON GOKU, ew. SON-KUN, ale żaden Songo. Ta wersja...
Zarówno skomplikowany rys psychologiczny bohaterów jak i niebanalna fabuła, zawierająca mnóstwo niuansów oraz aluzji do aktualnej sytuacji polityczno- społecznej na świecie, świadczą o podobieństwie Dragonaballa do słynnego niegdyś serialu.
Także charakteryzacja postaci i niektóre kostiumy wydają się być żywcem...
Witam, zacznę może od oceny filmu. Ogólnie daję mu 4/10 ale przy ocenie daję mu 1 - bardzo spodobało mi się określenie owej jedynki - nieporozumienie.
Teraz co do filmu. Po pierwsze ja tam żadnej ewolucji nie widziałem. Niby Goku coś tam sobie wytłumaczył, coś zrozumiał, "pamiętaj kim jesteś", "pierwsza zasada - nie...
Wogóle Po Premierze J.wONG wypowiadał się ... ? bo przed premierą tak opowiadał na temat DB:E ... ale po premierze chyba nic nie powiedział ... ciekaw jestem co on teraz sobie myśli jak widzi BoxOffice , Recenzje i Oceny , Wyzywiska W jego strone to są na kazdej filmowej stronie hahaha ... być może się myle z tymi...
Może do połowy fabuła wydawała się być ciekawa, ale potem totalnie się rozpadła jak domek z papieru. Film w sam raz dla małych dzieci.
Żenująca profanacja legendy, jaką jest cała saga Dragon Ball... Nic wspólnego z mangą i anime! Jeszcze idioci kręcą drugą część... No po prostu żenada! Dawno żadna ekranizacja tak mnie nie rozwścieczyła...
Ogólnie film mi zleciał szybko( ok 30 minut, nie wiem czy to dobrze czy źle, ale kij z tym). Muzyka na końcu do dupy, gra aktorów do niczego , kamehame w wydaniu chaltina - ujme to tak''żal, pierda,totalny huj''. No ale, że ozaru ma wielkość 3 metrowego koszykarza, to mnie najbardziej rozjeb ało. Najbardziej budząca...
więcej