Dziennik Bridget Jones
Bridget Jones's Diary
2001
film całkowicie odbiega od treści kisiążki i prawdę mówiąc właśnie z tego powodu mi się nie podobał.książka jest o niebo lepsza i bardziej zabawna-polecam!
film całkowicie odbiega od treści kisiążki i prawdę mówiąc właśnie z tego powodu mi się nie podobał.książka jest o niebo lepsza i bardziej zabawna-polecam!
Bardzo przyjemnie oglada sie ten film.Swietna gra Renne Zellweger.
Wartka akcja, ..mimo ze relaksowy film.
Sympatyczny ten dziennik Bridget.
Powiedziałabym że raczej lużna adaptacja. Wiele wątków wycięto, wiele przedstawiono zupełnie inaczej niż w książce.
Ale może po prostu się czepiam...
najbardziej w doskonałej ekranizacji "Dziennika BJ" to konfrontacja Hugh Granta z Colinem Firthem. Obaj tak brytyjscy, niby tak różni w tym filmie, a jednak mają wiele wspólnego: ironię i wdzięk, nieosiągalne dla niebrytyjskich aktorów. Zachwyty dla Renee są uzasadnione, ale równe brawa należą się jej partnerom.
Najzabawniejsza, najorginalniejsza komedia romantyczna ! Oglądam ją zawsze z koleżankami gdy tylko którąś rzuci chłopak. I zawsze jest tak samo śmieszna i zaskakującą prawdziwa. Polecam ją wszystkim. Nie tylko nieszczęśliwie zakochanym.
dobry film dobra muzyka świetny lek na sobotnią nudę,Renee w tej roli znakomita. polecam facetom i nie tylko.
ja uwielbiam ten film, gdy mam dola do oglądam go (naprzemian ze Shrekiem) rozsmieszaja mie przygody Bridget jej milosne rozterki sathe best. chociaz podoba mi sie jej sposub życia ale niechciałabym żyć jak ona ale film ogólnie oceniam na duże 6+
Można obejrzeć, ale nic specjalnego w tym filmie mnie nie poruszyło, no może dobra gra głównej bohaterki, która była śmieszna i wyjątkowo wiarygodna w tym co robiła...
Zdecydowanie przereklamowany film!!! Tyle słyszałam zachwalających ten film opinii, ale jak sama go wreszcie obejrzałam, to nic szczególnego w nim nie zobaczyłam. No dobra może parę w miarę śmiesznych momentów, ale to niestety wszystko. Kolejne angielskie romansidło...
jeju jaki Mrak jest przystojny!!!!Hugh sie przy nim chowa...jak on patrzył na Bridget...miód...tez chce takiego faceta jak on!!!!!!!:P:P:P
To jest super film. Można się przy nim pośmiać i to jeszcze jak !
Normalnie kocham ten film !!!
Jeśli ktoś jeszcze go nie oglądał to polecam. Nie będziecie żałować !
PRZY TYM FILMIE GŁOŚNO SIE NAŚMIAŁAM.BRIDGET JEST TAKA SZCZERA,PRAWDZIWA...TROCHE ZA DUO OD SIEBIE WYMAGA....
BARDZO PODOBAŁ MI SIĘ MARK (COLIN FIRTH) IDEALNIE PASOWAŁ DO TEJ ROLI,BYL TAKI UROCZY,KOCHANY,CZUŁY...CHETNIE SAMA BYM SIE Z NIM UMOWIŁA:)
Film na PIATKE PLUS!!! Bardzo fajny i smieszny, ale chyba ksiazka lepsza...niestety... jak w wiekszosci ekranizacji :( Ale co do filmu to nie ma co mu zarzucac!!!
Nie przypadła mi do gustu kreacja Granta. Nie jest on w typie zimnego drania. Jest stworzony do ról romantyków, takich jak w "Notting Hill" czy "4 wesela i pogrzeb". Mogli do tej roli wziąść innego aktora.
"Dziennik".... obejrzałem dopiero dziś.Mój humor nie należał do najweselszych,więc pomyślałem sobie,że może coś obejrzę.Nie przypuszczałem ,że ta komedia aż tak mi się spodoba.Od pierwszych minut film ten wzbudził moje zainteresowanie.Bridget,jej przyjaciele,i faceci byli po prostu zarąbiści.Hugh Grant,mimo,że...
