Bardzo sympatyczny, lekki film. Ciekawy jestem czy to od tego filmu wzięło sie powiedzenie "kup pan cegłę".
Bardzo fajny film, czyż nie? Śmiać mi się chciało, jak oglądałam później Dicka Tracy'ego, przecież to już było....
- komizm tutaj charakteryzuje gra DO kAMERY - z typową manierą Dymszy lub Dziewońskiego. Wybitni aktorzy, którzy mogliby nadać błysk nowych czasów - zostali zepchnięci na 2 .plan (łosowski czy Pawlik). Na 1. planie może i nowoczesny, ale nienajwybitniejszy Kloss Mikulski. Dobrze, że Chmielewski potem się rozwinął...