Mianowicie w jednej scenie filmu pojawia się na chwilę „posąg” wilczycy, są przy niej 2 małych dzieci. W tamtych czasach pomnik miał sama wilczyce, dzieci były dodane dopiero w średniowieczu.
Film to historyczny absurd, totalne SF i absolutnie nie należy podchodzić do niego "na poważnie". Wiadomo, że jedynka też trochę tam była historycznie naciągana, ale tamto naciąganie było 'wyważone' i szła za nim oryginalna historia. Tutaj mamy skopiowany schemat (gladiator, któremu zabito żonę i który zyskuje miłość...
więcej
Film miał swoje momenty ale widać że był kręcony po łebkach i na szybko [ponoć Scott nakręcił go w 60 dni]
Film był nawet niezły ale różnica między G1 a G2 jest taka że Gladiatora z 1999 będzie pamiętać się jeszcze przez dekady, a o Gladiatorze 2 ludzie zapomną za pół roku.
Nie wiem jak Wy, ale moim zdaniem lepszym wyjściem byłoby zrobienie prequela np pod tytułem "Maximus" który pokazuje nam na początku wcielenie Maximusa do Rzymskiego legionu, jego największe bitwy, moment w którym zostaje generałem kończąc na pierwszej scenie z Gladiatora, jak Maximus patrzy na tego ptaszka. Zupełnie...
więcej6.6 za tego gejowsko inkluzywnego gniota? Niezle się tu porobiło na tym filmwebie. Druga część nie była wogole potrzebna
Nie ma możliwości żeby czarnoskóry siedział z cesarzami na loży i zaszedł tak wysoko w polityce. Bogatym handlarzem niewolników i gladiatorów mógłby być. Żadne senator nie wchodziłby z czarnoskórym w biznes w tamtym czasie. Senator to był ktoś jak większy niż Kulczyk czy Solorz Żak w tych czasach.
Pomimo tego daję...
Zabrakło mi wszystkiego w tym filmie: mało fabuły, mało muzyki, gra aktorska Pedro i Paula dla mnie nie istniała , za krótkie sceny walki, mogli chociaż dać jedną taką, co by wybiła z kapci, no ale niestety, woleli skupić się na nawiązaniach do 1 części, które wskakiwały co 2 minuty. Na plus świetna rola Denzela,...
i wyję.
Serio, o ile jako widowisko to sprawdza się świetnie, o tyle na warstwie fabularnej to jakiś koszmarek.
Zdecydowanie można było darować sobie wątek Luciusza i skupić się na pobocznych postaciach, bo były o wiele ciekawsze...
Pominę te historyczne nieścisłości - ale to było coś czego należało się...
... i nie zamierzam. Jakim cudem ludzie wydali na bilety na ten film, już ponad osiemdziesiąt milionów dolców to nie pojęta zagadka. Sam trailer jest tak zły, że mówi, a raczej krzyczy do widza:
-nie oglądaj mnie! Jestem ch.jowy.
Washington tam jeszcze zagrał, nieeee, rynce opadywujom. Nie oceniłem tego szajsu bo tu...
Widowiskowy melodramat-fantasy o uroczej małpie, która niechcący została kierowniczką największego cyrku świata. Banalna i ograna historyjka, źle zbudowane postaci, kiepskie CGI i dialogi godne meksykańskiej telenoweli. Paul Mescal zrobił robotę.
Najbardziej charyzmatycznie zagrała zbroja Maximusa (oczywiście pomijam Denzela, który ciągnął pozostałą obsadę niczym galernik)
Jestem po seansie Gladiatora 2... marne nawiązanie do arcydzieła jakim była pierwsza część. Historia jest nielogiczna, chaotyczna a dialogi i postacie są tak płytkie że az smutno... muzyka nijaka.
Jedyne co w tym filmie było dobre to dwie przebitki z jedynki z muzyką hansa zimmera.
Drodzy Administratorzy, jak można dać w opisie filmu,że Lucjusz coś tam coś tam..Gdybym to przeczytała przed obejrzeniem filmu,to miałabym schrzaniony efekt zaskoczenia podczas oglądania.
Jakie to szczescie ze nie slucham zadnych opinii krytykow. Innych widzow w sumie tez nie. Ile swietnych filmow by mnie ominelo jakbym to robil.
Seans upływa szybko i bez bólu. Jest jednak warunek. ZA NIC nie wolno porównywać go do pierwowzoru. Wtedy na wierzch wychodzi jego powierzchowność i przeciętność. Kino sandałowe choć typowe nastawione jest na rozrywkę. I ten film tego dostarcza. Jeżeli ktoś liczy na coś więcej to srogo się zawiedzie. Aktorsko jest...
Aż szkoda gadać. Beznadziejne CGI, bardzo płytcy bohaterowie i jedyne co to akcja na akcji, która pogania akcję.
W pierwszej części mieliśmy Maximusa - faceta, którego widz lubił coraz bardziej wraz z postępem fabuły. Tutaj główny bohater jest "spoko" i widz ma w to od razu uwierzyć. Dodatkowo druga część się...