Muszę przyznać, że na samym początku byłam trochę negatywnie nastawiona do postaci Tauriel... i Legolasa. O ile Legolas pojawił się we WP, Tauriel w ogóle nie było w książkach Tolkiena. Po seansie stwierdziłam, że Jackson fajnie rozbudował niektóre wątki (bądź dodał nowe) i w sumie dobrze, ponieważ oprócz tego co już...
więcej
Tauriel -> silna i wojownicza kobieta. Która królowi elfów się nie kłania. Więc coś dla feministek. Nieważne że jej w książce nie było, ale jest w filmie.
Mam takie pytanie (pewnie laickie, ale jestem ciekaw): W filmach 2D normalne jest, że kamera kręci jeden "plan", czyli raz widzimy ostro postać na pierwszym planie, innym razem na drugim, a kiedy indziej wyraźnie widać tło. W takim przypadku to operator kamery decyduje co jest ostre. Ale jaki sens ma ten sam zabieg w...
więcej
I na pewno gniota pod taki scenariusz by nie napisał.
Dłużyzny, niepotrzebne wątki poboczne, niektóre wołające o pomstę do nieba w dodatku,
ganiające jak koty z pęcherzem krasnoludy, które już po pierwszej części powinny zdechnąć z
wyczerpania, nawet Tolkien się nad nimi tak nie znęcał, ani takiego joggingu im nie...
ehh tak mi się marzy wojna na północy marzenie tak wiem ktoś mi powie że to słaby pomysł ale np
gra mi się podobała jak by dobry scenariusz napisali to może coś dobrego by wyszło :)
Zauważyliście, że gdy Bilbo wchodzi na drzewa w Mrocznej Puszczy, by wreszcie zobaczyć słońce stwierdza, że ono już
zachodzi. Po prawej widać zachód, a w tle Samotną Górę. To nie może mieć miejsca, gdy się spojrzy na mapę
Śródziemia. Powinien być albo wschód w tym momencie, albo Góra powinna być przed hobbitem,...
Nie wiem. Ludzie się tak zachwycają a ja się czuję "oszukana".
Facet skojarzył mi się z kobietą, i to nie jest bynajmniej komplement...Zła Królowa już była i nie w tej bajce...Ktoś tu na forum nazwał go "Barbie w kołnierzu ortopedycznym" i coś w tym jest...
Owszem, prezencja może i odpowiednia ale nie ma w sobie...