Bardzo lekki, może nawet za bardzo. Patrząc na dorobek Machulskiego spodziewałem się czegoś więcej. Film jest jakimś dziwnym romansidłem otulonym w różowe barwy gdzie wszystko jest poukładane jak należy. Jak na komedię jest w nim mało elementów śmiesznych. Typowe zagranie dla mas, a scena z której Zocha wypowiada...
To jest polskie kino, więc nie porównujmy filmu do zachodnich wielkich produkcji, z duuuużo większym budżetem. Wiadomo – ma swoje wpadki, ale jeżeli chcesz obejrzeć przyjemne i niezobowiązujące kino - to warto. Trochę śmiechu, nieco sentymentu. Film myślę dla całej rodziny, nareszcie bez ogromu wulgaryzmów itp. Kto...
zrobil z siebie telewizyjną dziwkę...a szkoda taka osobistosc. moze bedziecie mnie tu wyzywac ze oceniam jakis film choc go nie widzialem ale ogladajac zwiastun jakos nic nie powalilo mnie na ziemie...a przeciez w zwiastunach pokazuje sie to co najciekawsze by zainetersowac widza. w dodatku te komentarze ze nic...
Obejrzałam i zamarłam. Dosłownie poraziła mnie ogólna marność, beznadzieja, lipa ciężka tego filmu. Leżą kolejno pokotem: scenariusz, humor (bo to chyba komedia miała być?), dialogi, nie wspominając o Ilonie Ostrowskiej, która pozostała Lucy z ,,Rancza'' zarówno w ogólnej grze, jak i nawet w akcencie (który mnie...
Słabizna, chyba najgorszy film Machulskiego, na pewno najgorszy jaki widziałem. Niby komedia, a w ogóle nie śmieszy, bardziej drażni i irytuje.
Gra głównej pary bohaterów - fatalna, sztuczna, na poziomie telenoweli.
Nieważne co się w filmie dzieje (czy się cieszy, czy jest smutna) - Zosia gra tak samo, z tą samą...
film przez pierwsze nie wiem 10-15minut wydaje sie dziwny, ale jak obejzymy dalej to juz fabula sie zmienia i zaczyna sie cos dziac w filmie, i wciaga co dalej, wg mnie fajny film, pokazane jak to bylo w PRL :) heh fajnie sie bawilem, tak naprawde jak na komedie to tylko jedna akcja mnie rozsmieszyla... "odbijany" heh
A teraz o filmie,mając na uwadzę dość niezwykłą historie musze przyznać że film jest dobry,może nie wybitny,przecież to komedia,choć bardziej zakfalifikowałbym go do romansu i obyczajówki...gra aktorska bardzo dobra,znam główną aktorkę z serialu Ranczo i tam mi się nie podoba,ale tu pokazała że jest niezłą...
wiadomo, że od Machulskiego oczekuje sie więcej a tu mu wyszła taka komedia romantyczna. Taka na poziomie V.I.P.-a albo i gorzej.
Zosia w 2000 roku i dwanaście lat wcześniej w ogóle się nie różni. A przecież spełniło się życzenie, że była młodsza.Twarz i fryzura bez zmian, jedyna zmiana to taka, że było pokazane jak dopięła się na niej sukienka. Marczewski i Więckiewicz są dobrze ucharakteryzowani, jak to przystało na upływ czasu a o Ostrowską...
więcejNie powiedzialabym zeby film zaliczal sie do komedii, bardziej film obyczajowy albo moze komedia romantyczna. Przyjemnie sie oglada, ale nie ma rewelacji. Zocha ponadto gra 40 latke ktora nie jest i dodatkowo nie wyglada co czynilo wszystko grubymi nicmi szyte;) przeniosla sie w czasie i nadal wygladala tak samo;)
Bohaterka w filmie przenosi sie w czasy PRL-U i zmienia swoje zycie (Namawia babcie by jednak pojechala z nia nad morze) dla tych co ogladali film w WC .Polecam
A co myślicie o śniegu, który pada na początku, gdy akcja dzieje się w 1999 roku? Mi coś ten śnieg nie wyglądał na prawdziwy... :)
Trailer zawiera wszystko co śmieszne w tym filmie.
Ja uśmiechnąłem się tylko raz, kiedy pojawiły się napisy końcowe.
Kolejne "dzieło", które powinno być zaczynem do dyskusji, czy na festiwalach nie zrobić osobnej kategorii: paraKino polskie...