Księga ocalenia
The Book of Eli
2010
z czarnym "aniołem" sprawiedliwości, film pozbawiony głębi, wyrazista za to jest bezmyślna przemoc, poza tym niejaki Eli mordował w filmie najwięcej w imię religii. Wsio już było nic nowego i tym razem. Morał jest nie tyle głupi co zły bo ma uświadomić że zło płynie z religii i wiary a to nie wiara i religia jest zła...
więcej
Jedno ze źródeł podaje, że ten film ma coś z westernu. Czy "Księga ocalenia" posiada jakieś koneksje z tym gatunkiem?
Film może być rewelacji nie ma , gdyż już takie motywy filmowe były, nic nowego do tego filmu nie wniesiono film jak film. Można obejrzeć zły nie jest ale żeby jakiś tam wyjątkowy to też nie.
propaganda w filmie, równie dobrze mógł ten gościu z miasteczka założyć nową religię, albo szukać księgi koranu. Dziwne tez, że jak złapali w barze gościa to go nie przeszukali. Podobał mi się za to klimat tego filmu.
z racji tego ze jestem niewierzaca troche denerwuja mnie filmy w ktorych pojawia sie taka oto propaganda,ze wiara moze wszystko etc.dla mnie to inaczej fanatyzm,no ale ja nie o tym.pomijajac fakt wiary w tym filmie ogolnie mi sie dosc podobal,bardzo fajne ujecia i klimat.poza tym bardzo lubie danzela w.no i dosyc szok...
więcej
moim zdaniem film masakra. Jestem rozczarowany bo z niecierpliwoscia oczekiwalem tego filmu, zwlaszcza ze uwielbiam Dazela i watki apokaliptyczne. Coz, to bylo straszne...parodia Mad Max? Niestety, a raczej stety, obejrzalem wczesniej The Road i to kompletnie obnizylo ocene Book of Eli. Co zarzucam temu filmowi -...
[mogą być spoilery]
Natchniony przez Boga Denzel Washington idzie trzydzieści lat (!) przez Stany Zjednoczone na zachód, żeby donieść Biblię tam, "gdzie jest potrzebna", mordując przy tym kupę ludzi i ignorując wołania o pomoc potrzebujących.
Spotyka Gary'ego Oldmana, który uważa, że potrzebuje słów z Biblii, żeby...
Jeden z najgorszych filmów jakie widziałem ze świetnym Denzelem aż się dziwie że zagrał w takim filmie. Film a raczej "bajka" był bardzo nierealny i nie które sceny aż mnie załamywały.
Film jest beznadziejny. Jest przygodowy ale sci-fi z niego żadne, raczej fantasy albo fantastyka bez science. Natchniony przez boga gościu popierdziela tiptopkami przez świat by nieść książkę (biblię lub coś w podobie) na drugi koniec kontynentu. Idzie 30 lat mając w dupie bliźnich, wbrew książce którą niesie. Mało...
więcej
Momenty przyjemne przeplatane są scenami mocnymi a nawet brutalnymi. No i Denzel jak zwykle genialny w swojej grze.
Byłem zachwycony filmem do momentu kiedy Eli rozwalił kilku gości maczetą. Do tego dochodzi duża ilość efekciarskich zagrywek. W niektórych momentach film wyszedł kiczowato, śmiesznie. Na dobrą sprawę skończył się, zanim się na dobre rozkręcił. Cała otoczka pseudo filozoficzna też nie działa na plus. Biblia jako...
po co isc i chronic przez 30 lat ksiege, ktora doprowadzila do wojny, ktora niemalze zniszczyla ludzkosc? Nie mowiac o tym, ze w swiecie rzeczywistym byla/jest przyczyna wielu wojen i wypraw tzw. nawracajacych na "dobra religie". Moze to jest swego rodzaju ironia, ze strony rezysera/scenarzysty?
Dobrze zagrana postać głównego bohatera wciągający może za dużo akcji nie ma ale nie o to tutaj chodziło.polecam
Film dobry, jednak to tylko dobry. Jestem osobą wierzącą, jednak motyw z Biblią niestety jest nie do końca trafiony, znaczy wprowadzić to jako wątek to tak, jednak opierać na niej cały film to już nieco gorzej. Brakowało mi typowych, jak na wizję post-apokaliptycznego świata, mutantów powstałych w wyniku zaburzeń DNA,...
więcej
... wiec nie wiem po co sie producenci pchają z takim filmem na rynek:)
A tak poza glowna fabula to nie pasuje mi egocentryczne podejscie do roli naszej cywilizacji w dziejach swiata z przeceniana rola religii chrzescijanskiej - bibli. Ksiazka jakich wiele:)
Niezależnie od tego czy był ślepy czy nie, pierwsze pięć minut filmu zupełnie jakby wyjęte z F3. Świetne wrażenie.
Pozdr.
pare osob na dole ma watpliwosci czy eli byl niewidomy... ludzie, przeciez to jest glowne przeslanie filmu. mimo tego ze byl niewidomy prowadzil go bog i jego wiara w niego, dlatego mogl robic to co robil. a czy juz strzelal z luku czy nie to nie ma znaczenia, to tylko symbole, chodzi o cale ich znaczenie. sam nie...